Akon & Michael Jackson - Hold My Hand [koment.]
Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil
Akon & Michael Jackson - Hold My Hand [koment.]
DEMO
http://pl.youtube.com/watch?v=7F3etnH7iR8
In the Feb 7 issue of Rolling Stone, Akon talks about a second collabration with Michael called Hold My Hand. It will be on the rapper's new album Acquitted (due in May). "This one's a global smash," Akon says of the collaboration.
Źródło: Rolling Stone/MJJC
Sample,2 minuty.
http://pl.youtube.com/watch?v=lLBf4frUFCc&e
Ale ja tam MJ nie słyszę,może w pełnej wersji będzie.Ale background wokal coś mi tak MJ podlatuje;)
http://pl.youtube.com/watch?v=7F3etnH7iR8
In the Feb 7 issue of Rolling Stone, Akon talks about a second collabration with Michael called Hold My Hand. It will be on the rapper's new album Acquitted (due in May). "This one's a global smash," Akon says of the collaboration.
Źródło: Rolling Stone/MJJC
Sample,2 minuty.
http://pl.youtube.com/watch?v=lLBf4frUFCc&e
Ale ja tam MJ nie słyszę,może w pełnej wersji będzie.Ale background wokal coś mi tak MJ podlatuje;)
Ostatnio zmieniony pn, 30 cze 2008, 18:02 przez Maro, łącznie zmieniany 4 razy.
"Don't know what I've done,everything you've got,things you've done to me are coming back to you" I'm the Blue Gangster
- majkelzawszespoko
- Posty: 1745
- Rejestracja: śr, 06 gru 2006, 11:31
- Skąd: Katowice
Też myślałam, że współpraca Michaela z Akonem zakończy się szczęśliwie na WBSS 2008. A tu proszę: kolejny niepokojący eksperyment
Poczekałabym jednak troche z ostateczną oceną tego przedsięwzięcia, mamy za mało danych, są jeszcze minimum 2 minuty, których nie znamy. Można wyobrazić sobie, że śpiewa to Michael i od razu utwór lepiej rokuje Miejmy nadzieję, że Akon jest pojętnym uczniem i zaadaptuje możliwie najwięcej ze stylu Mistrza do swojej muzyki. Chociaż obawiam się, że te lekcje nie wpłyną w żaden sposób na brzmienie Akonowego głosu, którego nie jestem w stanie znieść lol
W kazdym razie Michael na pewno wie, co robi.
Poczekałabym jednak troche z ostateczną oceną tego przedsięwzięcia, mamy za mało danych, są jeszcze minimum 2 minuty, których nie znamy. Można wyobrazić sobie, że śpiewa to Michael i od razu utwór lepiej rokuje Miejmy nadzieję, że Akon jest pojętnym uczniem i zaadaptuje możliwie najwięcej ze stylu Mistrza do swojej muzyki. Chociaż obawiam się, że te lekcje nie wpłyną w żaden sposób na brzmienie Akonowego głosu, którego nie jestem w stanie znieść lol
W kazdym razie Michael na pewno wie, co robi.
- majkelzawszespoko
- Posty: 1745
- Rejestracja: śr, 06 gru 2006, 11:31
- Skąd: Katowice
- majkelzawszespoko
- Posty: 1745
- Rejestracja: śr, 06 gru 2006, 11:31
- Skąd: Katowice
Nad wyraz bezczelna no i uwłacza Akonowi.to jest krytyka i ocena. ; P
Gdyby Akon był naprawdę słaby nie miał by takiej pozycji jaką ma teraz na rynku. Niestety albo nawet stety trzeba sobie wbić do łba ,że jedyną osobą która może pomóc wrócić Michaelowi na "tron" są włąśnie wszystkie te osoby które dziś królują na muzycznych listach przebojów. Wśród nich jest takze akon. Jeśli komuś nie podoba się taka opcja to jego strata ale wszystko zapowiada się na to ,że Michael powróci dzięki ludziom którzy obecnie królują na listach przebojów. Pierwsza na pewno będzie Madonna która podłapała Timbalanda. Ja już od dawna boję się co wyniknie ze współpracy Michaela ze znanymi nam już ludźmi. Dziwne to uczucie gdy człowiek myśli ,że to może być ciężki orzech do zgryzienia. Mnie również nie bawi głos akona. Powiedizałbym nawet że starsznie mnie drażni ale co z tego ,że jakiś chłopaczek z Choszczna popisze sobie o swojej frustracji na forum mjpolishteam gdy jego zdanie kompletnie nie ma zadnego znaczenia ?? Więc pieprze to i nie będe tu nikogo krytykował. Wierze ,że Michaela stać jeszcze na coś dobrego !!! Jeśli jednak nie wykorzysta szansy która niewątpliwie daje mu pole do popisu w roku 2008 to naprawde nie mam pojęcia co będzie mogło go uratować. Boże to chyba jest straszny offtop.
PS - Ten utwór póki co również mnie nie bawi. Ja już nie wiem co mnie usatysfakcjonuje. Reedycja Thrillera z nowymi utworami to dla mnie ........no właśnie...dosłownie nic specjalnego. Dałbym sobie paznokieć wyrwać aby nowa płyta wniosła pozytywne emocje do mojego zycia. Ok kończe już bo zaczynam bredzić i wypisywać jakieś prywatne zachcianki i oczekwiania , które i tak nic nie wnoszą do sprawy. Czekam więc.
Ale spokojnie na razie ta współpraca nie jest potwierdzona,to na razie jest tylko podobno demo Akona gdzie MJ ma dograć swój wokal,nic więcej na razie nie wiem na ten temat.
Ja jestem tego zdania że to na pewno będzie tylko plotka.
CO do Akona mnie osobiście się podobają jego piosenki...
Ja jestem tego zdania że to na pewno będzie tylko plotka.
CO do Akona mnie osobiście się podobają jego piosenki...
"Don't know what I've done,everything you've got,things you've done to me are coming back to you" I'm the Blue Gangster
Proponuję bardziej konstruktywną krytykę, a nade wszystko dobieranie nieco lepszych słów. Niedawno przerabialiśmy temat o nastawieniu fanów Elvisa do Michaela Jacksona - zgodnie stwierdziliśmy, że to właśnie my mamy klasę i jesteśmy jednak bardziej tolerancyjni. Czemu więc mamy sobie teraz psuć tę opinię?majkelzawszespoko pisze:kompletny śmieć. kolejne świniobicie. (...) akon jest słaby. i kwiczy.
Ja osobiście nie lubie Akona. Jednakże jego styl śpiewania jest niepowtarzalny, ale nie rusza mnie a nawet drażni. Uważam, że ogólnie bity jego piosenek są dobre, ale z pewnościa podobałyby mi się bardziej gdyby śpiewał je ktoś inny. Nie lubię też gwiazd których jest po prostu ''za dużo'' jak ja to mówie. Tzn. non-stop w Tv po kilkanaście razy dziennie. W ten sposób obrzydzono mi totalnie Nelly Furtado, Rihanne i właśnie Akona. Dla mnie odskocznią od tego był Michael. A tu się dowiaduje, że ma z nim wspólpracować ! Ehh... załamka. Gdzie się nie rusze to Akon i Akon... Rozumiem, że oni odnieśli sukces i dlatego tak jest, ale co za dużo to niezdrowo. Czasami się zastanawiam dlaczego z Michael'em tak nie mam Widocznie to przeznaczenie.
- lama_louie
- Posty: 120
- Rejestracja: pt, 11 sty 2008, 17:28
- Skąd: Olsztyn