ja takzejolene_ pisze:Już wywaliłam rodzinkę do kuchni spać, telewizor zarezerwowany, oglądam ;]

przy okazji... Fragment artykulu o Grammy '08 (TELE Rzeczpospolita):
"(...)Wciąż nikt nie może dać stuprocentowej gwarancji, czy na scenie pojawi się i zaśpiewa sam Michael Jackson. Były król muzyki pop chciałby w ten sposób wyprodukować nowe wydanie słynnego albumu "Thriller", który dokładnie przed 25 laty zawojował światowy rynek fonograficzny. Wersja zatytuowana "Thriller-25th Anniversary Edition" poza oryginalnym materiałem, będzie zawierać nowe wersje przebojów -z udziałem m.in. Kanye Westa, Fergie i Will.I.Ama. Jackson planuje też miesiąc koncertowania w Londynie. Nie wiadomo jednak w jakiej kondycji są jego struny głosowe i czy zakontraktowane 30 mln dolarów za londyńskie występy nie przejdzie mu koło nosa. Na razie Jackson może pochwalić się największą liczbą Grammy zdobytych na jednej gali. W 1984 roku wyszedł z ceremonii z ośmioma statuetkami(...)"
Niepewny jest takze wystep Amy Winehouse. Podobno organizatorzy obawiaja sie ze przyjdzie "pod wplywem narkotykow" jak to ujeli. Przed wystepem ma sie poddac specjalnej kontroli organizmu na rozne takie wlasnie substancje. Na ceremonii pojawi sie takze nominowany Kanye West oraz Justin Timberlake, Timbaland, Rihanna, Jay-Z, T-Pain i Foo Fighters...
ej... ja chce MJ-a...koniecznie!
