Czyli nadal rozmawiamy na różne tematy?Buszmen pisze:Nie rozumiem Cie w tym momencie. Napisałem to samo co Ty, nikt z Michaela strony nie mówił o jego pobycie. Za to dużo się mówiło o Tribute to Thriller, a brak tego punktu w programie ma trochę wspólnego z tym, ze chyba Michael miał być. Myślę, że jest to wystarczający powód, żeby to umieścić w tamtym dziale.
No, OK.
Przy czym ja piszę o tym, że temat został zakończony w chwili, gdy okazało się, że Michael'a tam nie było.
Pozostała dyskusja dotyczyła jego potencjalnego "samobójstwo medialnego", o czym rozmawiano wielokrotnie i nikt nikomu nie broni nadal rozmawiać byleby nie mnożyć wątków, w których to samo zostało napisane już kilkakrotnie.
BadJack pisze:Po pierwsze złośliwy
Nie pomyślałam, że jesteś tak wrażliwy na złośliwość.....BadJack pisze:Jackson zamiast płyt wydaje teraz fotki ze studia. No ale i to cieszy hahahaha