Świadkowie Jehowy a Michael
Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia
Świadkowie Jehowy a Michael
Szukając w necie natknełam się na forum Świadków Jehowy i był tam wzmianka o Michae,u nigdzy wcześniej nie słyszałam tej histori sami przeczytajcie.Jak tak prawde mówiąc nic z tego nie rozumiem
http://watchtower.org.pl/forum/index.ph ... #entry6443
http://watchtower.org.pl/forum/index.ph ... #entry6443
Ciekawe fragmenty...Barbara Anderson pisze:W połowie lat 1980-tych Michael Jackson miał trasę koncertową po większych miastach Stanów Zjednoczonych promującą wydany przez niego album „Thriller”.
(...)
Wszyscy starsi usilnie starali się utrzymać w zborach równowagę z powodu posiadania w swoich szeregach tak znanego i kontrowersyjnego Świadka Jehowy. Można sobie też wyobrazic jak trudne było dla Michaela uczestniczenie w działalności Świadków ze względu na nieustannie tropiących go reporterów.
(...)
Nigdy nie były to nudne momenty, kiedy Michael przychodził do Sali Królestwa i dowiadywaliśmy się nieco o komicznych wydarzeniach jakie miały wtedy miejsce. Michael zwykle wchodził już po rozpoczęciu zebrania i siadał w tylnych rzędach, by w ten sposób uniknąć gapienia się i szeptania.
Pewnego razu młody syn nowo zainteresowanej kobiety był w męskiej toalecie, gdy wszedł tam Michael Jackson. Chłopiec był zaskoczony, kiedy zobaczył kogoś, kto wyglądał niczym Michael Jackson. W końcu zapytał „Czy ty jesteś Michael Jackson?” Michael potwierdził, ale chłopiec nie był przekonany, więc poprosił Michaela by zrobił „moon walk”. Michael zrobił mu tą przyjemność. Możecie wyobrazić sobie podekscytowanie tego młodzieńca widzącego swojego idola robiącego „moon walk” w łazience Sali Królestwa? Kiedy wrócił na swoje miejsce, matka zapytała go dlaczego tak długo go nie było. On w podnieceniu opowiedział jej co się wydarzyło, ale ona mu nie uwierzyła i obiecała mu lanie potem w domu.
(...)
Wiedziałam też o czym będę chciała porozmawiać z Michaelem gdy już wyruszymy od domu do domu. Pierwszą sprawą było to, dlaczego w białych rękawiczkach chwyta się za krocze występując na scenie. Chciałam wiedzieć dlaczego mężczyzna poważnie upowszechniający swoją religię przez ewangelizację od drzwi do drzwi może robic takie rzeczy; albo leży na scenie zmysłowo się wijąc; albo zajmuje się takim prowokującym seksualnie tańcem; albo spiewa takie piosenki jak na albumie „Thriller”, który był tak przeciwny naszemu systemowi wiary (mówiąc delikatnie).
(...)
Pojechali wszyscy dużą furgonetką z przyciemnionymi szybami, a Michael miał kapelusz z szerokim rondem, który nasunął na twarz. Przy pierwszych drzwiach rozmowę zaczął Michael i młoda kobieta przyjęła książkę. Gdy wróciła z jakimiś pieniędzmi to zapytała Michaela czy ktoś mu już mówił, że wygląda zupełnie jak Michael Jackson. On kiwnął głową i powiedział, że zdarza mu się to cały czas, po czym odeszli.
Inne ciekawe wydarzenie miało miejsce gdy rozmawiali na chodniku przed domkami. Młody chłopiec około sześcioletni wymijał ich, a gdy spojrzał na Michaela obrzucił go dwukrotnym spojrzeniem, odszedł kawałek dalej i znowu się obejrzał przyglądając się mu. Odszedł kręcąc głową i mrucząc pod nosem: „Nie, to nie może być on”.
(...)
Trasa Victory była aż tak kontrowersyjna i gorąca , że niektórzy Świadkowie Jehowy byli mocno zszokowani.mike10 pisze:Jak tak prawde mówiąc nic z tego nie rozumiem
Możemy wyłapać nieścisłość, jeśli chodzi o białe rękawiczki w liczbie mnogiej. ;)
Ostatnio zmieniony wt, 19 lut 2008, 19:50 przez cicha, łącznie zmieniany 3 razy.
B. Olewicz (...) co tak cenne jest, że ta nienazwana myśl rysą jest na szkle? (...)
E. Bodo To nie ty...
E. Bodo To nie ty...
- lama_louie
- Posty: 120
- Rejestracja: pt, 11 sty 2008, 17:28
- Skąd: Olsztyn
Wydaje mi się, że oni nic o Nim nie wiedzą... Piszą, że jest zbyt wielkim egoistą, by należeć do jakiejkolwiek religii. Nie oglądali wywiadów, które są przesycone wyznawaniem wiary w Boga... Przecież MJ opowiadał, że po napisaniu piosenki dziękuje Bogu, że gdyby nie On, MJ nie dałby sobie rady z oskarżeniami, że Mu pomaga...
Post nawet sensowny... Denerwują mnie jedynie te "dziwaczne białe rękawiczki"...
Post nawet sensowny... Denerwują mnie jedynie te "dziwaczne białe rękawiczki"...
a jak to bylo z ta jego historia bycia w tej 'osobliwej' spolecznosci religijnej, zostal chyba wyrzucony, ale teraz znow uznaje sie za Swiadka... ????
to mnie zawsze fascynowalo, jego zagorzale deklaracje religijne i jego sceniczna kreacja i to jak w wywiadach wypiera sie seksualnych podtekstow w swoim tancu...
to mnie zawsze fascynowalo, jego zagorzale deklaracje religijne i jego sceniczna kreacja i to jak w wywiadach wypiera sie seksualnych podtekstow w swoim tancu...
'the road's gonna end on me.'
Prawda jest taka ze Mj oskarzyli o to ze nakrecil teledysk Thrller, ktory jest wedlug Swiadkow jehowych zly. Dlaczego? Swiadkowie uwarzali ze przez to nawoluje do kultu zmarlych, zombie, voodoo, wampiry itp. co w ich religi jest zle, tak jak w katolicyzmie wywolywanie duchow, dlatego przed clipem macie napis ostrzegawczy, ze teledysk neima nic wspolnego z okultyzmem.
wTo ze Mj mowil o Bogu, to prwda, ale mowil o Bogu Jehowym, czyli Bog religi Swiatkow jehowych.
Nie zapomnijmy tez ze Michael urodzil sie w rodzinie swiadkow i od dziecka mial stycznosc tylko z ta religia, wiec to ze wybral taka religie a nie inna nie bylo do konca od niego zalezne.
Co do skety, to prawda swiadkowie sa sekta i bynajmniej nie sa chrzescijanami, kiedys juz prowadzilem dyskusje na ten temat na innym forum.
wTo ze Mj mowil o Bogu, to prwda, ale mowil o Bogu Jehowym, czyli Bog religi Swiatkow jehowych.
Nie zapomnijmy tez ze Michael urodzil sie w rodzinie swiadkow i od dziecka mial stycznosc tylko z ta religia, wiec to ze wybral taka religie a nie inna nie bylo do konca od niego zalezne.
Co do skety, to prawda swiadkowie sa sekta i bynajmniej nie sa chrzescijanami, kiedys juz prowadzilem dyskusje na ten temat na innym forum.
"Kto nie dazy do rzeczy niemozliwych, nigdy ich nie osiagnie"
"Przez te kilka setnych sekundy kiedy jestem w górze czuje się wolny" Jacek Makowski
"Przez te kilka setnych sekundy kiedy jestem w górze czuje się wolny" Jacek Makowski
- lama_louie
- Posty: 120
- Rejestracja: pt, 11 sty 2008, 17:28
- Skąd: Olsztyn
Chrzest u Świadków Jehowy odbywa się zwykle na kongresie letnim lub wiosennym, i ma miejsce w basenie albo plastikowym pojemniku ustawionym np na stadionie. Polega na całkowitym zanurzeniem w wodzie, osoby ubranej w strój kąpielowy. W trakcie takiego "chrztu" nie wypowiada się na ogół żadnych słów. Po tym obrzędzie kandydat jest już pełnoprawnym Świadkiem Jehowy i członkiem zboru, który ma obowiązek głoszenia "od domu do domu". Nieważność chrztu Świadków Jehowy wypływa z faktu nie tylko odrzucenia formuły trynitarnej, ale przede wszystkim odrzucenia Trójcy Świętej i wiary w Jezusa Chrystusa jako Boga.Patty pisze:a wiecie czy oni sa chrzczeni???
jestem Świadkiem Jehowy i kiedy czytałam komentarze niektórych osób to mi sie smutno zrobiło że tak sie wypowiadacie, oczywiscie nie wszystkie. moge wam odpowiedziec na te zarzuty które napisaliscie. Michael nie jest po chrzcie, głosic od domu do domu mozna bez wzgledu na to czy sie jest po chrzcie czy przed.viva201 pisze:wydaje mi sie,ze tak bo jeżeli by nie był nie mógłby nauczać (chodzić od domu do domu)
MJ--->4ever
Daga pisze:jestem Świadkiem Jehowy
o fajnie :)
mozesz mi wylozyc tak skrotowo podstawowe roznice miedzy dogmatami katolicyzmu a wasza wiara??
nie jestem katoliczka, ale to jakis punkt odniesienia zawsze..do porownan.
z ciekawosci pytam...cos tam wiem, ale moze od zywego czlowieka dowiem sie wiecej ;)
'the road's gonna end on me.'
ja jestem Świadkiem Jehowy i jestem też fanką MJ. i moze niektórzy o nim nic nie wiedza ale ja wiem bo ja go bardzo lubie i czytałam o nim w wywiadach.lama_louie pisze:Wydaje mi się, że oni nic o Nim nie wiedzą...
stosunek seksualny u nas w wierze jest zabroniony dla osób które nie są w małżeństwie. i nie myślimy tak jak powiedziałeś ze dzieci przynosi bocian.Banan pisze:a jakby świat sie kręcił w okół Świadków Jehowy to czuje zamiast koncertów mielibyśmy chórki cnoty...bo pewnie według ich wiary stosunek seksualny jest zabroniony, a oni sami myślą, że dzieci przynosi bocian...albo wyrastają z dobrze podlanej ziemii :D. To, że w ogóle nie znają Michaela pomine milczeniem...szkoda słów, powinni się dziwić, że Michael robi whooow, heeeheeee, bo to przecież w ich wiarze jest zabronione, i zbyt bardzo przypomina im stosunki seksualne
Nie jesteśmy sekta. jesteśmy prawnie zalegalizowanym wyznaniem.gryff pisze:Nawet jesli michael jest w sekcie bo to jest sekta jehowych
Nie zapomnijmy tez ze Michael urodzil sie w rodzinie swiadkow i od dziecka mial stycznosc tylko z ta religia, wiec to ze wybral taka religie a nie inna nie bylo do konca od niego zalezne.
mylisz sie. kiedy juz jestesmy na tyle dojrzali żeby samodzielnie myslec to każdy sam podejmuje decyzje czy nadal chce byc w tej religii i wierzy w to sie dowiaduje z Biblii czy tez nie chce. wsszystko zależy od własnej decyzji.
Bardzo proszę osoby dyskutujące o niewyśmiewanie innych religii.
Dysksja OK, ale o autorach, o artykule, a nie drwiny z czyjegoś wyznania.
ja tez bardzo o to prosze...
MJ--->4ever
Kiedyś czytałem na forum Świadków Jehowy z hrabstwa Santa Barbera - jak MJ pojawił się ze swoimi dziećmi w okresie procesu o molestowanie seksualne. Komentarze na temat Michaela były bardzo nieprzychylne.
Michael nie jest już Świadkiem Jehowy. Jednak - jeżeli tamte wypowiedzi były prawdziwe - nadal swoje dzieci wychowuje zgodnie z religia ŚJ.
Co ciekawe na stronach wspomnianego forum wymieniano znanych ŚJ. Wśród nich Prince'a. O nim nie było niepochlebnych komentarzy. W sumie to ciekawe, bo jego zachowania na scenie określiłbym mianem bardziej kontrowersyjnych.
Michael nie jest już Świadkiem Jehowy. Jednak - jeżeli tamte wypowiedzi były prawdziwe - nadal swoje dzieci wychowuje zgodnie z religia ŚJ.
Co ciekawe na stronach wspomnianego forum wymieniano znanych ŚJ. Wśród nich Prince'a. O nim nie było niepochlebnych komentarzy. W sumie to ciekawe, bo jego zachowania na scenie określiłbym mianem bardziej kontrowersyjnych.
- invincible_girl ;)
- Posty: 550
- Rejestracja: ndz, 15 cze 2008, 18:23
- Skąd: Capricious anomaly in the sea of space
Michael musiał przejść ezaminy, przez które stał się "pełnoprawnym" Świadkiem Jehowy..(PS: nie piszcie Świadkiem Jehowym, bo on nie jest 'jehowy', tylko to jest od imienia Boga- Jehowa..;p) a swoje stwierdzenie, co do tego że był ochrzczony, uzasadniam tym, że mam zdjęcie Michaela w takiej "czapeczce" (nie wiem jak ona się nazywa, bo dopiero zaczynam studiować Bibbię i chodzę do Sali Królestwa..;])..którą noszą Ci, którzy są po egzaminie.. PS: jak dodać zdjęcie ??? to bym dała to w "czapeczce"
Never say goodbye, because saying goodbye means going away. And going away means forgetting. Peter Pan
-
- Posty: 47
- Rejestracja: czw, 24 sty 2008, 20:33
- Skąd: Lublin