Otoczenie a Michael

O Michaelu rozmowy luźne.

Moderators: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia

User avatar
michael4ever
Posts: 277
Joined: Thu, 05 Jul 2007, 22:52
Location: warszawa

Post by michael4ever »

taa u mnie jest dość dziwnie tata dość często mi dokucza z powodu MJ'a ale na nagraniu ze ślubu też miał białe skarpetki (a jak był młodszy to miał długie kręcone włosy) ma do dziś kilka jego winylowych płyt(musiałam do babci jechać żeby je zdobyć) poprosił mnie żebym go nauczyła thrillera, moonwalka i chyba lubi MJ. a mama nie wierzy mi w chorobę MJ ani w to że nie jest pedofilem jego piosenki lubi ale jego chyba nie. a sis to w sumie mnie nie obchodzi co otym sis myśli. :-)
Image
walcie się hipokryci!
muzzy
Posts: 19
Joined: Sat, 15 Mar 2008, 18:13
Location: Szczecin

Post by muzzy »

Hmm... Moja mama kiedyś lubiła jego piosenki ale jej się znudziły... i do mnie, że ile można tego słuchać^^ no i czasem tam gadała, że jest pedofilem :/ no ale jej nie pozwalam tak mówić przy mnie o Michaelu :)
kostka
Posts: 208
Joined: Thu, 20 Mar 2008, 9:57
Location: z Torunia

Post by kostka »

Moi rodzice vs Michael. Ciężko jest. Mama nie lubi go, bo twierdzi, że się wybielił i gdy tylko zacznę coś o nim mówić, to zmienia temat na zupełnie inny :-/ Tacie MJ jest obojętny, byle bym nie puszczała jego muzyki za głośno xD Dorzucę tu jeszcze brata, na którego silny wpływ mają media takie jak Onet. Wg niego [brata] Michael to pedofil, którego nie lubią Murzyni "bo się wybielił". I zobaczcie jak trudno jest mi uwielbiać MJ'a, kiedy moje najbliższe otoczenie jest tak nastawione.
User avatar
Majkelówna
Posts: 19
Joined: Fri, 07 Mar 2008, 23:10
Location: z daaaaleka

Post by Majkelówna »

Szczerze to u mnie w klasie nikt nie lubi MJ. Ale mnie to nie obchodz bo żyję własnym życiem:) :mj: Dla mnie to Michael się liczy a nie co oni o mnie myslą :dance:
Image
Image
kostka
Posts: 208
Joined: Thu, 20 Mar 2008, 9:57
Location: z Torunia

Post by kostka »

Moja klasa nie dałaby sie zmajkelizować. Jeden chłopak śmieje się, że MJ to pedofil, ale mi to zwisa. Koleżanki powstrzymują się od uwag, bo wiedzą, że ja także potrafię się odgryźć ;-)
User avatar
Kadia
Posts: 483
Joined: Mon, 25 Feb 2008, 19:51
Location: Wrocław

Post by Kadia »

Dzisiaj podczas czyszczenia listków dziwacznej roślinie żyjącej na ścianie mojego pokoju (co trochę trwa :P) postanowiłam włączyć sobie MJ. No to leci "2bad" a że głośno to chyba oczywiste nenene Aż mój tata przyszedł i drzwi zamknął :smiech:
[*]
User avatar
Kadia
Posts: 483
Joined: Mon, 25 Feb 2008, 19:51
Location: Wrocław

Post by Kadia »

Ktoś tutaj wspomniał o mądrych ludziach z klasy, którzy słuchanie Michaela komentuja "Czemu tego słuchasz skoro nikt tego nie słucha".
Niedawno miałam okazję spotkać się z czymś takim nie tylko w stosunku do MJ. Moja koleżanka lubi zespoły w stylu SOAD, Linkin Park itd... Gdy nauczyciel wyszedł z klasy to włączyła jedną z piosenek, żeby sobie grało :P To ktoś zaraz "Weź jaka wiocha wyłącz to, nikt tego nie słucha". A przepraszam bardzo, to ona dla klasy muzykę włączyła? Słucha tego co lubi mnei też może denerwuje jak takie, za przeproszeniem, buce które ledwo podstawówki pokończyły mają wonty i techno łupie w komórkach. Przepraszam jeśli obraziłam fanów muzyki techno :-/
[*]
User avatar
Majkelówna
Posts: 19
Joined: Fri, 07 Mar 2008, 23:10
Location: z daaaaleka

Spoko

Post by Majkelówna »

Widze że wiele osób na tej stronce mnie rozumi, każdy ma prawo suchać to co mu sie podoba i nie chodzi tylko o muze, ale i o swój styl każdy jest inny, ale nie stety moja klasa tego nie rozumi naprawde ciesze sie ze to ostatni rok podstawówki i do gimnazjum może tam bedą normalniejsi ludzie <hehe> xD ;-)
pozdrowionka dla fanów MJ :mj:
Image
Image
User avatar
maadziulaa
Posts: 169
Joined: Sat, 08 Mar 2008, 14:09
Location: Skarżysko

Post by maadziulaa »

Ja wiem,że jak puszczam na przerwie czasem MJ'a na cały regulator to niektórym to nie za bardzo pasuje,ale jakoś nikt nic nie mówi :happy: ale większość raczej nie ma nic przeciwko ;-)
http://unpredictableamateur.deviantart.com/
Zapraszam do oglądania moich zdjęć :)
User avatar
maadziulaa
Posts: 169
Joined: Sat, 08 Mar 2008, 14:09
Location: Skarżysko

Post by maadziulaa »

Mojej rodzince już zaczyna działać na nerwy jak około północy Michael"owe piosenki włączone na cały regulator budzą cały dom xD
http://unpredictableamateur.deviantart.com/
Zapraszam do oglądania moich zdjęć :)
User avatar
Kara1992
Posts: 156
Joined: Sat, 22 Mar 2008, 15:30
Location: Warszawa

Post by Kara1992 »

Ludzie z mojej klasy nie są zbyt mili więc jakbym głośno powiedziała,żę go lubie to by mi żyć nie dali. Jeśli chodzi o moje koleżanki to jak jednej powiedziałam to zaczęła się śmiać... ( bez komętarza ) inne nie moją nic przeciwko, że go słucham. :dance:
[*]

Image
User avatar
Kara1992
Posts: 156
Joined: Sat, 22 Mar 2008, 15:30
Location: Warszawa

Post by Kara1992 »

Moi rodzice nawet nie wiedzą, że słucham Michaela. Brat ma 7 lat więc zdania jeszcze nie ma ;-)
[*]

Image
User avatar
calineczka
Posts: 118
Joined: Sun, 03 Feb 2008, 20:34
Location: Częstochowa

Post by calineczka »

Dziś, kiedy oglądałam HIStory on film II przyszedł tata i podczas Billie Jean, Beat It, Smooth Criminal, MTV 1995 i Thrillera wpatrywał się w ekran jak zahipnotyzowany. Kiedy się skończyło powiedział "Wyłącz to w końcu, bo chcę mecz obejrzeć." a później śpiewał cichutko Thriller :wariat:

A mama stwierdziła, że jest za głośno... Kiedyś zapytałam co ma do Michaela, powiedziała, że kilka jego piosenek lubi a reszta już jej się przejadła. Ale to oznacza, że kiedyś musiała go namiętnie słuchać :D
User avatar
Kara1992
Posts: 156
Joined: Sat, 22 Mar 2008, 15:30
Location: Warszawa

Post by Kara1992 »

JA właściwieżałuje, że nikt z mojego otoczenia nie lubi Michaela. Zawsze to fajnie razem sobie posłuchaćpoćwiczyć kroki itp. a nie chować się z tym bo inaczej cie poprostu zniszczą...
[*]

Image
User avatar
Ahsha
Posts: 19
Joined: Sat, 15 Mar 2008, 23:44
Location: Kraków

Post by Ahsha »

Heh. Tak... A u mnie na szczęście tak nie ma... Oczywiście w mojej klasie ja jestem największą fanką Michaela, o czym wszyscy w szkole wiedzą, ale nie ma nikogo kto by go nie lubił albo nie szanował.

Przynajmniej połowa mojej klasy ma na komórce parę jego piosenek.
Na pewno w dużej mierze szum wokół Michaela powstał dzięki naszej "elicie klasowej", która ostatnio zapodaje jego muzykę. Reszta klasy podąża za "modą" wyznaczoną przez tą śmietankę i w ten sposób tworzy się niezłe grono "wielbiących" Michaela. ;-)
Post Reply