Wasze odchyły od normy?

Miejsce na tematy zupełnie nie związane z Michaelem Jacksonem. Tutaj możesz luźno podyskutować o czym tylko masz ochotę. Jedynie rozmowy te muszą być oczywiście kulturalne :) Zapraszam MJówki do pogawędek.
Awatar użytkownika
Maro
Posty: 2758
Rejestracja: ndz, 23 paź 2005, 11:31
Lokalizacja: ze Szkocji

Wasze odchyły od normy?

Post autor: Maro »

Na pewnym forum czytałem dość zabawny temat,o "odchyłach od normy" chodzi mi o to co robicie systematycznie a wydaje się być to dziwne.

Ja mam na przykład z tego co teraz kojarzę to :

-Zawsze jak czekam na zielone światło to muszę pierwszy wbiec na pasy i być pierwszy na drugiej stronie.

-Zawsze muszę zamknąć deskę klozetową w kiblu ,nawet jak się kąpie czy myje zęby.(nie myśleć że kąpie się w sedesie:P)

-Czasami jak idę sobie ulicą i widzę jakiś punkt przykładowo jakiś znak to liczę kroki do niego,albo samochody które stoją przy ulicy ile mają kroków.

-Jak widzę źle ułożoną firankę zasłonę czy roletę to muszę ją poprawiać tyle razy aż będzie dobrze.

-Jak widzę jakąś rejestracje auta w POlsce to zawsze rozszyfruje dane miasto a jak nie wiem co to to jestem cholernie zły na siebie.

to tak na dobry początek.Zapraszam do dyskusji

:-)
"Don't know what I've done,everything you've got,things you've done to me are coming back to you" I'm the Blue Gangster
Awatar użytkownika
BlackDimension
Posty: 301
Rejestracja: czw, 13 mar 2008, 16:11
Lokalizacja: Lublin

Post autor: BlackDimension »

heh ;) ale temat założyłeś ;-) a co do moich odchyłów od normy to mam kilka :P

- jak z kimś idę,nie ważne z kim,to muszę mieć tego kogoś po swojej prawej stronie :D inaczej czuje dyskomfort i MUSZĘ zmienic stronę,bo mnie to bardzo denerwuje :D jest mi jakoś niewygodnie :P

- nie lubię jeść na przezroczystych talerzykach(głównie te z ciemnego szkła) grrr nienawidzę tego :P moi współlokatorzy już się nauczyli i jak czasem zdarza nam się robić wspolnie sniadanie,to juz wiedzą ,ze dla mnie przezroczyste odpadają :D raz nawet współlokatorka zapomniala się i nalozyla mi obiad na przezroczystym,po czym zorientowala się,ze popełniła błąd i zmieniła na normalny :P

- palę tylko cienkie fajki- grubych nie lubię-takie klocki :P

- kiedy jem kanapkę,muszę zacząc tak,żeby wewnętrzna strona chleba(spodek) skierowany był do weanątrz ;-) inaczej nie "leży" mi w dłoni ;-)

nooo to chyba byloby tyle.. chociaż pewnie jeszcze coś by się znalazło :P
Obrazek
Awatar użytkownika
Sugar
Posty: 444
Rejestracja: ndz, 08 lip 2007, 10:36
Lokalizacja: orange moon

Post autor: Sugar »

- liczę po cichu liczbę liter w słowie/zdaniu, łącznie ze spacjami, zanim je powiem lub kiedy je usłyszę - musi wyjść liczba parzysta
- przez każdy próg zawsze przechodzę najpierw prawą nogą, jesli jakimś cudem mi się nie uda okręcam się w koło, wracam za drzwi i powtarzam
- pastę do zębów wyciskam zawsze od końca, jak widzę że ktoś wycisnął na środku pasta idzie od razu do śmieci
- wyłączam telewizor na kanale 38, zdarza się że zasypiając myślę czy to na pewno był 38 i zanim zasnę właczam tv jeszcze 5 razy
- wyobrażam sobie że pod moim naskórkiem znajduje się mały rycerzyk który chcąc zrobić mi na złość wbija mi swój mały mieczyk w skóre, stąd się biora odchodzące skórki koło paznokcia, dlatego też mam nawyk obgryzania ich żeby owemu rycerzykowi zrobić na złość

Ciekawy temat ;D
Awatar użytkownika
homesick
Posty: 1239
Rejestracja: wt, 15 sty 2008, 14:35
Lokalizacja: spode łba

Post autor: homesick »

o swietny temat cos dla mnie :]

ja mam kupe tikow nerwowych, ktore jak sobie o nich przypomne to nie moge przestac ich robic, ale tylko kiedy o nich pomysle, potem zapominam i wracam znow do normy.....jak np. ustawiczne odchrzakiwanie, napinanie miesni brzucha wraz z jednoczesnym sapnieciem, robienie ust w dziubek ala ryba...itp :smiech:

ale mimo to jescze nie wyslano mnie na terapie.

>> poza tym nie jestem w stanie zniesc widoku odslonietej do polowy firanki lub zaslony, musi byc symetria. zawsze.

>> gdy nalewam wode do kubka na kawe lub herbate, woda musi siegac do samego brzegu szklanki az na granicy wylania, nigdy mniej ni wiecej.

>> zawsze wkladam szcesciarza do nowo zaczetej paczki papierosow, jak ktos mi go wypali gotowam zabic.

>> przy malowaniu oczu nie jestem w stanie zapanowac nad ruchami wlasnej zuchwy..nie wiem jaki zwiazek z nakladaneim tuszu na rzesy ma otwieranie szeroko ust, ale jak widac u mnie to odruch automatyczny.

>> klasycznie tez moge zabic za to jak ktos nierownomiernie wyciska paste do zebow z tubki.

>> do tego zawsze dokonuje tego samego misterium przy zakladaniu szalika, od lat wiaze i zakladam w taki sam sposob i nie daj bog jesli cos przebiegnie inaczej.

>> obgryzanie paznokci i skorek, zwykle tylko od jednej strony. zawsze od prawej strony kazdego palca :P

>> czasem mam tak, ze musze w danym momencie podrapac sie okreslona ilosc razy w duzego palca u stopy palcem sasiednim, musi to byc okreslona ilosc razy


:wariat:

a tak w ogole to w rodzinie wszyscy zdrowi.
'the road's gonna end on me.'
Awatar użytkownika
Szucia
Posty: 429
Rejestracja: sob, 12 kwie 2008, 17:45
Lokalizacja: Rumia

Post autor: Szucia »

- jak wpuszcza psy na klatke schodową to sawsze musze je po drodze wyprzedzieć, bo jak ja nie wejde pierwsza przez drzwi od mieszkania to wierze, że coś mi nie wyjdzie lub coś się nie stanie(o czym w danej chwili myślałam)
- usze mieć na biurku zawsze pilnik do paznokci(jak coś sie łąduje w necie, to mi sie nudzi)
- każdy folder musi mieć odpowiednią nazwe, każdy plik(nawet jak by było 1000 obrazków ) muszą mieć nazwe np. m1, m2, m3 itd...
- w piórniku zawsze muszę mieć nożyk introligatorski

to z tego co pamiętam..:)
Obrazek
Awatar użytkownika
Isabell__
Posty: 30
Rejestracja: śr, 30 kwie 2008, 17:24
Lokalizacja: Z Polski ;D

Post autor: Isabell__ »

- Mam kota na punkcie parzystości - kiedy idę np. z kuchni do pokoju to liczę kroki i gdy wyjdzie mi nieparzysta liczba to mam do siebie wyrzuty i momentalnie jestem rozdrażniona glupija albo np. gdy gram w jakąś grę to wolę nabić załóżmy 4 punkty niż 5. xDD

- Zawsze najpierw zakładam rękawiczki a potem kurtkę. XD :smiech:

- Nienawidzę gdy śpię, a w pokoju obok ogląda ktoś za cicho telewizor. xDD Strasznie mnie to wpienia i idę zawsze trochę podgłościć, żeby było wyraźnie słychać o czym gadają, bo nie zasnę. XDD

- Zawsze gdy zobaczę coś zrobione niedokładnie, np. niedomknięte drzwi, niedokładnie zasłonięte firanki to muszę to poprawić. x)

- Nałogowo strzykam palcami, bo jak tego nie zrobię to czuję dyskomfort. x)

- Gdy czegoś nierozumiem lub się z czymś nie zgadzam to robię takie oczy --> :wariat: . Wiem, nie wygląda to zbyt atrakcyjnie, ale nie potrafię się tego oduczyć. XD glupija Taki odruch...

- Mam obsesję na punkcie prywatności, dostaję szału gdy ktoś siedzi w moim pokoju, grzebie mi w szafkach, zeszytach, reklamówkach, pudełkach albo siedzi przy moim komputerze. xD Nawet wychodząc z domu zawsze denerwuję się i zastanawiam, czy czasem ktoś z domowników nie grzebie z moich folderach i plikach na kompie lub rządzi się w moim pokoju... a jak ktoś sprząta w nim to momentalnie dostaję wścieklizny... x). Wychodząc np. z psem lub do sklepu obok zawsze wyłączam GG i inne tego typu rzeczy... x)
Ostatnio zmieniony ndz, 04 maja 2008, 14:55 przez Isabell__, łącznie zmieniany 1 raz.
"If you care enough
For the living
Make a little space
Make a better place... "
Gosix
Posty: 64
Rejestracja: ndz, 10 lut 2008, 14:45

Post autor: Gosix »

Isabell__ pisze: - Gdy czegoś nierozumiem lub się z czymś nie zgadzam to robię takie oczy --> :wariat: . Wiem, nie wygląda to zbyt atrakcyjnie, ale nie potrafię się tego oduczyć. XD glupija Taki odruch...
haha ja też xDD <3

-bardzo często się zasyfiam jedzeniem xD zaraz muszę okruchy strzepywać
-jak widzę zdjęcie kogoś w gazecie kogo nie lubię to czesto zamazywuję/robię dziurę w gazecie xD dorysowuję rogi/czułki itd. itd.
- jak mi się nie podoba jakiś fragment w artykule to zaznaczam i dopisuję komentarz
-często dotykam językiem któregoś z ostatnich zębów w obu szczękach, i dolnej trójki bo jest fajnie zakrzywiona xD
- żuję zakrętki od butelek i rozgryzam ołówki i długopisy na końcach <3 xD dobrze, że moje zęby jakoś wygladają <3
-parę razy przezułam gumkę do ścierania i worki po herbacie
- jak drzwi są otawrte muszę je zamknąć
-hehe jak coś mnie obrzydza w szynce, jakiś tłuszcz czy coś w tym stylu to odrywam xD
-kiedyś miałam tak żyłkami w kurczaku, więc je odrywałam ...najlepszym rozwiązaniem była pierś xD
- nie oglądam filmów które trwają np. już pół godziny
Awatar użytkownika
MJfanTASTIC
Posty: 275
Rejestracja: wt, 13 lut 2007, 1:38
Lokalizacja: kato kato kato:o)

Post autor: MJfanTASTIC »

Hmm... to ja:
-zawsze zaczynam oglądać książkę czy gazetę od końca (ale to podobno dlatego, że jestem leworęczna i dla mojej mózgownicy tak jest wygodniej ;-) )

- w przejsciu dla pieszych pod rondem w Katowicach od strony Korfantego, gdzie codziennie się przemieszczam, są takie słupy, między którymi mogłabym sobie przejśc, żeby skrócić drogę o parę kroków, ale nigdy tego nie robię bo... wyczuwam tam jakieś zło glupija i wolę nadrobić drogi, niz przechodzić pomiedzy tymi słupami nenene

- w trajtku czy autobusie, zawsze siadam albo stoję po lewej stronie pojazdu, bo po prawej coś mi nie pasi i zawsze tak kombinuje, zeby być po lewej:P

- kiedy po obiedzie zostają mi na talerzu jakieś resztki, układam z nich widelcem jakiś obrazek, najczęsciej to jest usmiechnięta minka albo cosik w tym rodzaju ;-) pani na zmywaku w stołówce na uczelni zawsze czeka z niecierpliwością, co dziś wymysliłam hehehe nenene

- kiedy widzę świeżo wyjętą z papieru kostkę masła, zawsze muszę coś na niej narysować nożem albo porobić jakieś wzorki, bo dostałabym kręćka;)

...i pewnie wiele wiele innych takich tam dziwactw ;-)
Ain't no sunshine when he's gone...
marcia654
Posty: 134
Rejestracja: ndz, 11 lis 2007, 20:04

Post autor: marcia654 »

Maro pisze:Jak widzę źle ułożoną firankę zasłonę czy roletę to muszę ją poprawiać tyle razy aż będzie dobrze.
BlackDimension pisze:jak z kimś idę,nie ważne z kim,to muszę mieć tego kogoś po swojej prawej stronie :D inaczej czuje dyskomfort i MUSZĘ zmienic stronę,bo mnie to bardzo denerwuje :D jest mi jakoś niewygodnie :P
Sugar pisze:liczę po cichu liczbę liter w słowie/zdaniu, łącznie ze spacjami, zanim je powiem lub kiedy je usłyszę - musi wyjść liczba parzysta
homesick pisze:nie jestem w stanie zniesc widoku odslonietej do polowy firanki lub zaslony, musi byc symetria. zawsze.
Isabell__ pisze:Nałogowo strzykam palcami, bo jak tego nie zrobię to czuję dyskomfort
Gosix pisze:hehe jak coś mnie obrzydza w szynce, jakiś tłuszcz czy coś w tym stylu to odrywam
Hmmm...To by narazie było tyle ;-)
Obrazek
KrwawaMerry
Posty: 220
Rejestracja: ndz, 09 mar 2008, 12:09
Lokalizacja: Rydułtowy

Post autor: KrwawaMerry »

Fajny temat :D

A ja:
-Jak w szynce lub w mięsie jest jakaś żyłka, chrząstka lub inne ohydstwo to zaraz przestaję to jeść bo mnie obrzydza xD
-Jak widzę, że coś leży np. na łóżku to nie mogę się skupić na niczym dopóki tego nie schowam
-Zawsze jak widzę otwarte drzwi mojego pokoju muszę je zamknąć
-
MJfanTASTIC pisze:kiedy widzę świeżo wyjętą z papieru kostkę masła, zawsze muszę coś na niej narysować nożem albo porobić jakieś wzorki, bo dostałabym kręćka;)
ja też ;-)
Moja komórka musi być zawsze w prawej kieszeni :D
To chyba tyle :dance:
Ostatnio zmieniony śr, 23 lip 2008, 14:19 przez KrwawaMerry, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Streetwalker
Posty: 432
Rejestracja: śr, 20 lut 2008, 15:38

Post autor: Streetwalker »

A więc:
-liczę wszystko co się da;kiedy jadę samochodem liczę drzewa,ludzi,ptaki,kiedy idę np.wystawy sklepowe lub ludzi w czerwonych koszulkach
-odrywam wszystkie tłuścinki od szynki...nikt żadnych sposobem nie zmusi mnie do zjedzenia tego obrzydlistwa;obrywam je machinalnie,już się przyzwyczaiłam
-przynajmniej raz na dwa dni zastanawiam się nad słowem "wiewiórka"...dziwne jest no nie?
-kiedy siedzę w kuchni muszę zmasakrować masło:wbijam w nie nóż,gniotę,rysuję na nim obrazki itp.
-w gazecie z programem telewizyjnym zawsze dorysowuję ludziom rogi,krzywe zęby itp.sprawia mi to ogromną radochę...
:wariat:
-robię z twarzą takie coś....yyymm nie wiem jak to opisać :smiech: W każdym razie wygląda to komicznie
-za każdym razem kiedy wejdę do swojego pokoju muszę poprawić koc/narzutę bądź inną rzecz,która leży na łóżku
-dobra..to będzie durne:mam jeden paznokieć przeznaczony do obgryzania w stresujących sytuacjach:mały palec u lewej ręki;P
Jeszcze coś by się znalazło.... ;-)
Awatar użytkownika
malakonserwa
Posty: 634
Rejestracja: czw, 03 kwie 2008, 16:11
Lokalizacja: się biorą dzieci?

Post autor: malakonserwa »

- liczę po cichu liczbę liter w słowie/zdaniu, łącznie ze spacjami, zanim je powiem lub kiedy je usłyszę - musi wyjść liczba parzysta
:o
:smiech:
- Nałogowo strzykam palcami, bo jak tego nie zrobię to czuję dyskomfort. x)
1. Mam to samo!

2. Kiedy przyrządzam sobie herbatę (a jest to prawdziwy rytuał), najpierw wlewam wrzątek dokładnie do połowy kubka, zostawiam na odpowiednią ilość czasu (w zależności od rodzaju/koloru herbaty), potem dolewam połowę (z połowy, która została) wrzątku i kolejną połowę zimnej wody. No i podobnie jak homesick, herbata musi sięgać do samego brzegu kubka na granicy wylania!

3. Palę wyłącznie cygaretki. Żadnych papierosów. Chudych, grubych, anorektycznych, fe. Tylko cygaretki, w dodatku nie mogą być z żadnym filtrem smakowym.

4. Na noc zostawiam w sypialni niezasłoniętą jedną, najdalej "położoną" od mojego łózką roletę (a mam ich - w rzeczonej sypialni - cztery). Tłumaczę to tym, że muszę wiedzieć co się dzieje...

5. Patrz punkt 2., muszę wypić jedną herbatę dziennie, bo inaczej wariuje. Tylko w godzinach 16 - 18.
Obrazek
maryska17
Posty: 328
Rejestracja: sob, 12 sty 2008, 13:45
Lokalizacja: dream on...

Post autor: maryska17 »

ooooo.... dobre, dobre
Moje 'odchyły od normy':
!! kawa musi być w filiżance i koniecznie na spodeczku i czekam aż wystygnie
!! jak się uczę jakiegoś przedmiotu, powtarzam do upadłego, jak zrobię błąd to wszystko od początku
!! jak sprzątam to wszystko musi być na błysk, a jak mi rodzina wchodzi np. do kuchni, żeby zrobić sobie jeść, kiedy sprzątam to mam takie nerwy i każę się 'wynosić'
!! nie pójdę spać jak nie umyje zębów- zawsze szczotkuje je 7 min z zegarkiem w reku
!! nie lubię przechodzić kolo przystanków, bo ludzie się zawistnie gapia
!! nałogowo czytam oferty pracy, kronikę policyjną w lokalnej gazecie
!! nie cierpię powtarzać 100 razy jednego i tego samego mojej klasie jako przewodnicząca (w następnym roku nie ma mowy żebym była przewodniczącą, uczę się na maturę)

i jak wszyscy kiedyś liczyłam podobnie jak kilka osób napisało- ale po kilku latach, miesiącach? (nie pamiętam) powstrzymałam się , (jeszcze mi zostało dodawanie liczb w godzinie)
02:56 -> 0+2+5+6= straszne!!! a później zastanawiam się kto ma ten numer w dzienniku!
Awatar użytkownika
Diana_95
Posty: 346
Rejestracja: sob, 05 sty 2008, 20:09
Lokalizacja: daleko.

Post autor: Diana_95 »

1.
Isabell__ pisze:- Nałogowo strzykam palcami, bo jak tego nie zrobię to czuję dyskomfort. x)
2.Potrafię stać pół godziny przed lustrem układając jeden kosmyk włosów, który odstaje o chociaż 2 milimetry od reszty... nie znoszę asymetrii.
3.Jeśli [przykładowo] trzymam coś jedną ręką muszę też nieść coś w drugiej.
4.Każdy obrazek, plakat, cokolwiek na ścianie musi być idealnie pod kątem prostym, inaczej nie dam mu spokoju i bez względu czy jest w moim domu czy nie.
5.Jadąc samochodem liczę te czerwono-białe słupki przy drodze... [ostatnio doszłam do 460 :wariat:]
6.Kiedy piszę coś i na koniec zrobię błąd, nie wykreślę go ani nie poprawię w żaden inny sposób. Po prostu będę przepisywać kilka stron aż zrobię to idealnie.
7.
Streetwalker pisze:mam jeden paznokieć przeznaczony do obgryzania w stresujących sytuacjach:mały palec u lewej ręki;P
ja mam kciuk i palec wskazujący prawej ręki :D
8.Jeśli skaleczę się w jeden palec i zakleję go plastrem to muszę też zakleić jego odpowiednik na drugiej ręce
9.Sprzątając pokój mojej siostrze, spędzam mnóstwo czasu przy półce z lalkami Barbie :wariat: jak już je ułożę w tym domku to mają stać tak do następnego sprzątania. Tyle że często nie mogę ich usadzić na tych maleńkich mebelkach i spadają...a ja jestem wredna i muszę je podnieść i próbować aż dojdę do celu.
10.Jak siedzę przy stole to zawsze macham prawą nogą
11.Jak jem płatki z mlekiem to łyżką ustawiam kuleczki w różne obrazki glupija
12.czasami jak coś mi się przyśni to później widzę to w rzeczywistości
13.mam ochotę strzelić każdemu kto zamiast "włączyć" mówi "włanczać" albo "włączać" :diabel1:

na razie to pierwsza część moich przypadłości... :party:
Come on baby, take a chance with us.
Come on baby take a chance with us.
And meet me on the back of the Blue Bus,
Doin' a blue rock.
Awatar użytkownika
malakonserwa
Posty: 634
Rejestracja: czw, 03 kwie 2008, 16:11
Lokalizacja: się biorą dzieci?

Post autor: malakonserwa »

13.mam ochotę strzelić każdemu kto zamiast "włączyć" mówi "włanczać" albo "włączać"
A ja mam ochotę "strzelić każdemu", kto zamiast "jest napisane" mówi "pisze" :-)
Obrazek
ODPOWIEDZ