Najsłabsze Ogniwo
Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil
- dirty_susie
- Posty: 235
- Rejestracja: sob, 15 gru 2007, 15:15
- Skąd: nie pamiętam
Na ogół nie miewam nic do motyli, ani też tak jak w tym przypadku do tej piosenki, lecz widząc jaka jest jej sytuacja, podpisuję się pod nią. Jest to dla mnie dość neutralna kompozycja, ani nie kocham, ani nienawidzę. Z uwagi na to, że nie zapadła mi nigdy zbytnio w pamięci eliminuje właśnie ją.
Tak jak kocham Michaela a capella, to wykonanie zdecydowanie nie przypadło mi do gustu.
Niestety motyką już opadły skrzydełka, a ja jak zwykle nie przytomna
Edit: W tej rundzie stawiam na ...Threatened. Jeszcze nie kocham.
Dziękuję bardzo Mojanbo, przekonałaś/przekonałeś mnie do tego, ze nie warto było ratować motylków.http://www.youtube.com/watch?v=bpP5JqymcDY - posłuchajcie sobie, może zmienicie zdanie ;)
Tak jak kocham Michaela a capella, to wykonanie zdecydowanie nie przypadło mi do gustu.
Niestety motyką już opadły skrzydełka, a ja jak zwykle nie przytomna
Edit: W tej rundzie stawiam na ...Threatened. Jeszcze nie kocham.
kaem pisze:Mój głos- Break Of Dawn.
ABmoonwalker pisze:Też głosuję na "Break Of Dawn" mimo że lubię ten utwór
dirty_susie pisze:Break Of Dawn
eworrra pisze:Break Of Dawn po raz drugi :)
Jak możecie!?Liberian Girl pisze:Break Of Dawn
Teraz wiem jak w poprzedniej rundzie czuli się wszyscy ekolodzy, chroniący motylków.
Ja przypominam o swym głosie na Threatened i proszę o litość dla Break of Down ...czyż to nie cudowne uczucie, gdy budzi się świt!?
- Erna Shorter
- Posty: 1246
- Rejestracja: pt, 05 sty 2007, 16:32
- Skąd: Miasteczko Halloween,TranSylv(i)ania, dom Vincenta Malloy'a
Każdy ma swój gust.Michael. pisze: Płaczmy razem! Odeszła piękna piosenka, a to wszystko przez gusty, lub ich braki...
Głosuje tym razem na Heartbreaker. Mam nadzieje ze 2000 Watts szybko nie odpadnie bo kocham tą piosenke!
Expect the Unexpected....
Do not look for the Obvious....
Look between the lines....
I'm believer ...:)
Pank pisze:Nie przekonała mnie nawet zbereźna - acz wzbogacająca o nowe angielskie słowo na 'c' - interpretacja tej piosenki dokonana wczoraj przez Homesick. ;)
oj ja biedna niezrozumiana.
naprawde nikt nie widzi w tym kawalku procz mnie i Maverick podtekstu seksualnego.
metafora moi mili.
opis ze szczegolami aktu kopulacji, bez emocji, bez uczuc. song about fucking jak juz wczesneij pisalam.
lol.słowo na 'c'
coz za pruderia drogi Panku ;)
'the road's gonna end on me.'