Ta. Nie wiedziałem:)cobytuby pisze:maro - michael z tego co wiemy nie planuje wyjscia 'na scene' - więc nie obawiaj się
Dzięki za uświadomienie :)
Nowe zdjęcia MJa z 23 Maja 2008r.[koment.]
Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia
Człowiek wraca zmeczony do domu, wlacza kompa a tu nagle
No i ogólne niezadowolenie z wygladu jak zwykle. Proponuje zrobic samym sobie zdjęcia cyfrówką znienacka, zobaczymy jacy ładni powychodzicie :P
Jakim do cholery symbolem kiczu?? Pytanie z gatunku retorycznyvh. Prosze nie odpowiadać. Niekórym sie nadal myli to pojęcie mimo że walkowalismy kilka stron wstecz.Kadia pisze:Michael jest symbolem kiczu, ale to już, delikatnie mówiąc, lekka przesada
No i ogólne niezadowolenie z wygladu jak zwykle. Proponuje zrobic samym sobie zdjęcia cyfrówką znienacka, zobaczymy jacy ładni powychodzicie :P
To co może lepiej siąść i płakać ,albo udawać ślepego?cobytuby pisze:maro - michael z tego co wiemy nie planuje wyjscia 'na scene' - więc nie obawiaj się
a żarty, że Michael pasuje jedynie do Thrillera sa według mnie nie na miejscu
A ja jednak mam nadzieje ,że wystąpi na scenie mimo tego jak wygląda.I ludzie bedą musieli sie przyzwyczaić do jego wygladu niestety a stety do tego ,ze będzie występował.
Ty chyba jednak Onetu nigdy nie czytałeśSILENTIUM pisze:Jesteśmy na onecie? Bo czytam niektóre posty i nie wiem.
Jak dla mnie to ci co robią zdjecia czasem przesadzają .Gdzież to tak wjeżdżać komuś obiektywem niemal do samej jamy ustnejSmooth_b pisze: Proponuje zrobic samym sobie zdjęcia cyfrówką znienacka, zobaczymy jacy ładni powychodzicie :P
Nie ma co juz na niego najeżdzać ,bo wielu fanom robi sie przykro.
Mi też czasem jest przykro kiedy czytam na jego temat okropne komentarze i nie takie jak my tu piszemy.
Megi1975 pisze:A ja jednak mam nadzieje ,że wystąpi na scenie mimo tego jak wygląda.I ludzie bedą musieli sie przyzwyczaić do jego wygladu niestety a stety do tego ,ze będzie występował.
boze!
nie ja duzo moge wytrzmac, ale skad wy to wzieliscie.
no az mi sie piesc zaciska.
ile tu my wszyscy mamy lat 5???
co ma wspolnego wygald z wystepowaniem, co to tylko piekni i mlodzi tworza muzyke, graja, spiewaja...moze czasem wystawic nosa zza pudla i innego kozaczka...to jest jakas paranoja.
a teksty w stylu, boze jego wyglad mi nie pasuje do zadnej piosenki juz....to nawet nie wiem, z ktorej strony ugryzc, bo nei ogarniam logiki.
ide zamknac sie w mojej bance mydlanej, dobzre mi tam jak nie dociera do mnie czasem INSTRUMENTALNE TRAKTOWANIE INNYCH, nawet jak jest to Michael ku*** Jackson.
i w sumie dobrze jakby jakis mod sie zlitowal i pol tego tematu w kosmos wywalil.
wybaczcie, ale raz na jakis czas mnie poniesie
'the road's gonna end on me.'
Zołza Kadia jednak odpowieSmooth_b pisze:Jakim do cholery symbolem kiczu?? Pytanie z gatunku retorycznyvh. Prosze nie odpowiadać.Kadia pisze:Michael jest symbolem kiczu, ale to już, delikatnie mówiąc, lekka przesada
Przykrótkie spodenki? Widoczne skarpetki? Dziwaczne stroje? No kto to może być? Nikt inny jak Michael Jackson, który lubi robić sobie ze wszystkiego jaja, a że Król może wszystko to nikt się nie przyczepi do kolejnej cudacznej koszuli i wszyscy będą na to przymykać oko, a niektórzy nawet naśladować. No bo skoro to MICHAEL JACKSON wczoraj założył seledynowe spodnie w kwiatki, to można ten strój zaliczyć do kategorii "pozytywny kicz"
Trochę bez ładu i składu napisało mi się to wszystko. Zmęczona jestem
[*]
Jezuuuuu.Nie denetrwuj się tak .Chodziło mi o innych ludzi nie o fanów.Bo przecież my go kochamy czy tak czy siakhomesick pisze:Megi1975 pisze:A ja jednak mam nadzieje ,że wystąpi na scenie mimo tego jak wygląda.I ludzie bedą musieli sie przyzwyczaić do jego wygladu niestety a stety do tego ,ze będzie występował.
boze!
nie ja duzo moge wytrzmac, ale skad wy to wzieliscie.
no az mi sie piesc zaciska.
ile tu my wszyscy mamy lat 5???
co ma wspolnego wygald z wystepowaniem, co to tylko piekni i mlodzi tworza muzyke, graja, spiewaja...moze czasem wystawic nosa zza pudla i innego kozaczka...to jest jakas paranoja.
a teksty w stylu, boze jego wyglad mi nie pasuje do zadnej piosenki juz....to nawet nie wiem, z ktorej strony ugryzc, bo nei ogarniam logiki.
ide zamknac sie w mojej bance mydlanej, dobzre mi tam jak nie dociera do mnie czasem INSTRUMENTALNE TRAKTOWANIE INNYCH, nawet jak jest to Michael ku*** Jackson.
i w sumie dobrze jakby jakis mod sie zlitowal i pol tego tematu w kosmos wywalil.
wybaczcie, ale raz na jakis czas mnie poniesie
Forum jest po to ,żeby na nim dyskutować a nie mówić tylko tak żeby wszystkim pasowało. Nikt tu Michaela nie obraża nie wyzywa.A to, że czasem zażartuje to moze Michael z tego powodu ie umrze.
Ostatnio zmieniony wt, 27 maja 2008, 22:52 przez Megi1975, łącznie zmieniany 1 raz.
Megi ja juz sie 3 dni nie golilem i dobrze mi z tym :) Uwierz mi ze faceci czasem sie nie gola codziennie z roznych powodow. U mnie to jest lenistwo. I na sile doszukiwanie sie ze mu "skora scienczala" i dlatego nie moze sie ogolic bo sie zacina to conajmniej dziwne z Twojej strony. To tak zwane szukanie dziury w calym. Dle mnie osobiscie nie wyglada teraz gorzej niz za czasow Invincible. A przeciez minelo juz 7 lat od tego czasu. Oj Michael trzeba sie jednak bylo nie pokazywac bo nawet fani zjada cie od brzydali.
pobiegalam po pokoju i troche mi przeszlo ;]Megi1975 pisze:Jezuuuuu.Nie denetrwuj się tak .Chodziło mi o innych ludzi nie o fanów.Bo przecież my go kochamy czy tak czy siak
ja slucham samych brzydaliOj Michael trzeba sie jednak bylo nie pokazywac bo nawet fani zjada cie od brzydali.
jeden lepszy od drugiego i jakos nigdy nie spotkalam sie z nikim, kto by choc zasugerowal, ze ktos nie powinien juz wystepowac, bo mu sie zbrzydlo ....
no ale jak widac bycie ikona pop to inna para kaloszy, nalezy zejsc ze sceny nie wtedy gdy skoncza sie tworcze pomysly, a wtedy gdy wyglad pzrestanie byc zadowalajacy dla publiki, zapomnialam, ze tu inne kategorie obowiazuja.
'the road's gonna end on me.'
Jak idziesz na jakaś ważną imprezą lub spotkanie to też sie nie golisz?Canario pisze:Megi ja juz sie 3 dni nie golilem i dobrze mi z tym :) Uwierz mi ze faceci czasem sie nie gola codziennie z roznych powodow. U mnie to jest lenistwo. I na sile doszukiwanie sie ze mu "skora scienczala" i dlatego nie moze sie ogolic bo sie zacina to conajmniej dziwne z Twojej strony. To tak zwane szukanie dziury w calym. Dle mnie osobiscie nie wyglada teraz gorzej niz za czasow Invincible. A przeciez minelo juz 7 lat od tego czasu. Oj Michael trzeba sie jednak bylo nie pokazywac bo nawet fani zjada cie od brzydali.
Dobra zakończmy ten temat.Bo widze ,ze to wy szukacie dziury w jakiejś jednej mojej wypowidzi.Moze sie nie ogolił bo mu sie nie chciało, bo uważa ze tak wygląda męsko. Temat wyglądu Michael zakonczyłam i przepraszam, że śmiałam mieć jakieś swoje przypuszcenia, zresztą wcale nie wyssane z palca.
A i jeszcze jedno"ścieńczenie skóry "to termin medyczny a nie mój wymysł.
Ostatnio zmieniony wt, 27 maja 2008, 23:21 przez Megi1975, łącznie zmieniany 1 raz.
od pewnego czasu nie czuje sie tak dobrze jak przed pewnym czasem ale tez odpowiem. Moje bazgroły są na trzeciej albo ktorejs stronie jesli chodzi o ta kwestię wiec juz zostawmy to w ten sposob ze kazdy ma swoje zdanie i już. Nadużywanie slowa kicz jest juz męczące az nie chce mi sie pisac.Kadia pisze:Zołza Kadia jednak odpowie
Michaela Jacksona określa niebanalny pomysł i nieszablonowe wykonanie. To jest odwrotność kiczu.
Z czasem i nam i MJowi bedzie sie wciskał garb w fotel, nie ma rady.
Ale zeby tak narzekać na usta, szminke i ogólnie na wygląd?? Na kogokolwiek wygląd. Ja to mam w połowie połowy i jeszcze jednej być może.
jakie 'tak czy siak'? jakie 'musimy przyzwyczaić sie do jego wyglądu'? co wy mówicie?!! jaki 'KICZ'? według was wszystko, co sie świeci to jest od razu kicz? owszem do kiczu można zaliczyć czasem lateksowe kozaczki dody, ale koszule MJ, w których on pierwszy zaczął sie publicznie pokazywać, cekiny w których pokryty był od stóp do głów to jest kicz? Jego niepowtarzalny i nietuzinkowy styl jest dla was kiczem?? dla was-FANÓW? nie ogarniam tego. Osobie, którą jak twierdzicie-kochacie wytykacie więcej rzeczy, niż ja osobie za którą nie przepadam. strach pomyśleć jak wygląda wasza krytyka kogoś, kogo naprawdę nie lubicie.
'To co może lepiej siąść i płakać ,albo udawać ślepego?' - nie widzę powodów do płaczu, wręcz przeciwnie! Jeśli Pamela wyjęła silikony, bo jej się zachciało mieć mniejsze cycki, mimo, że być może nie wyglądają teraz lepiej, ale się z tego cieszy, to ludzie tez powinni sie z tego cieszyć-skoro jest jej lepiej. Więc jeśli Michael Jackson pomaluje usta czerwona szminką i czuje sie z tym dobrze, to my tez powinniśmy się cieszyć, skoro dla niego radością jest mieć czerwone usta.
Zamiast cieszyć się, że wasz idol tak często się pokazuje, że macie okazję zobaczyć jego zdjęcia- patrzycie na niego z niesmakiem.
Nie jestem na tym forum od jakiegoś długiego czasu, ale nie spodziewałam się, że na TAKIE zdjęcia, którys z fanów może zareagować w TAKI sposób.
pozdrawiam
'To co może lepiej siąść i płakać ,albo udawać ślepego?' - nie widzę powodów do płaczu, wręcz przeciwnie! Jeśli Pamela wyjęła silikony, bo jej się zachciało mieć mniejsze cycki, mimo, że być może nie wyglądają teraz lepiej, ale się z tego cieszy, to ludzie tez powinni sie z tego cieszyć-skoro jest jej lepiej. Więc jeśli Michael Jackson pomaluje usta czerwona szminką i czuje sie z tym dobrze, to my tez powinniśmy się cieszyć, skoro dla niego radością jest mieć czerwone usta.
Zamiast cieszyć się, że wasz idol tak często się pokazuje, że macie okazję zobaczyć jego zdjęcia- patrzycie na niego z niesmakiem.
Nie jestem na tym forum od jakiegoś długiego czasu, ale nie spodziewałam się, że na TAKIE zdjęcia, którys z fanów może zareagować w TAKI sposób.
pozdrawiam
Can't you see that heaven's just begun? It's livin' here inside our hearts!
Jak najbardziej styl MJ'a jest dla mnie jedyny i niepowtarzalny jak i dla reszty fanów. Tylko, cholera ludzie lubią nazywać rzeczy tak i siak, co każdy interpretuje inaczej. Homesick "mordobiciem" nazywa każdy sport, który polega na ładowaniu ciosów przeciwnikowi co kończy się krwawymi ranami i siniakami, a nie na przykład bitwę na śmierć i życie pomiędzy dwoma dresiarzami. Ja mianem kiczu określam wszystko, co jest tak obciachowe że aż śmieszne (w jak najbardziej pozytywnym tego słowa znaczeniu). Polecam wszystkim czytać moje wypowiedzi z przymrużeniem oka, bo jak widać czasami nie możemy się zrozumieć i schodzimy z tematu.cobytuby pisze:jakie 'tak czy siak'? jakie 'musimy przyzwyczaić sie do jego wyglądu'? co wy mówicie?!! jaki 'KICZ'? według was wszystko, co sie świeci to jest od razu kicz? owszem do kiczu można zaliczyć czasem lateksowe kozaczki dody, ale koszule MJ, w których on pierwszy zaczął sie publicznie pokazywać, cekiny w których pokryty był od stóp do głów to jest kicz? Jego niepowtarzalny i nietuzinkowy styl jest dla was kiczem?? dla was-FANÓW?
[*]
Michael to nie jest ktokolwiek tylko osoba medialna i w jego przypadku wygląd sie liczy.Wiec przyzwyczajcie się do tego ,ze jeszcze nie raz usłyszycie czy przeczytacie na temat jego wyglądu znacznie gorsze komentarze niz te tutaj.Smooth_b pisze:.
Ale zeby tak narzekać na usta, szminke i ogólnie na wygląd?? Na kogokolwiek wygląd. Ja to mam w połowie połowy i jeszcze jednej być może.
Michael od dawna nie wygląda najlepiej a nawet wyglądał gorzej i jakoś mnie to nie zniecheciło więc i teraz też nie ma na to szans
Ostatnio zmieniony śr, 28 maja 2008, 0:34 przez Megi1975, łącznie zmieniany 2 razy.