Kochają go z wcześniejszych lat A czy ktoś z was "kocha" Michaela z obecnych lat ?.Kazdy z nas raczej "kocha" go z wcześniejszych bo obecnie niczym się nie wykazałuje.Nie nie kocham Michaela za wygląd ani za wcześniejszy ani za obecny.Interesuje mnie jego twórczsć,muzyka i śpiew ale moim zdaniemtem wyglad mu szkodzi.Wiadomo,ze nie chodzi o to że przez wygląd stracił talent ,ale o to ,że wyglad zniechęca do niego i odwraca uwagę od talentu a to ma wpływ na jego przyszłą kariere.malakonserwa pisze: . Jedni kochają go z lat wcześniejszych i nie są w stanie dopuścić do świadomości obecnego wyglądu, innych bardziej interesuje jego twórczość, muzyka, taniec, śpiew etc.
Pozdrawiam.
Nie robie z tego tragedii ,bo oczywiście ktoś mi to zaraz zarzuci, tylko stwierdzam moim zdaniem obiektywny fakt.
To samo powie wam każdy nawet ten któremu Michael lata daleko koło de..
W ogole zauważyłam ,ze na forum są dwa rodzaje fanów.Jedni którzy uważają że to co stworzył do tej pory im wystarcza i inni którzy oczekują od niego czegoś nowego.To daje sie zauważyc w wielu dyskusjach,czy na temat wyglądu,czy na temat mixów z Thrillera czy też na temat jego poczynan,chociażby tego nieszczęsnego Grammy.