Dyskusje na temat działalności muzycznej i filmowej Michaela Jacksona, bez wnikania w życie osobiste. Od najważniejszych albumów po muzyczne nagrody i ciekawostki fonograficzne.
Lika wrote:Erna wiesz, że Cię lubię, a za cytat powyższy... gotowa jestem się nawet oświadczyć PartyTime
Likuś,normalnie nie wiem co powiedzieć... , może chcesz o tym porozmawiać?
Big 4U .
Wieeedziaaałaaaam Ernuś, że moje wyznanie głęboko Cię poruszy
Porozmawiać możemy zawsze, czemu nie
Najlepiej na privie, albo przez gg
Erna Shorter wrote:
Moim faworytem jest YRMW i będę sie tego trzymać choćby mnie bili i kroili.
Ojjj... moim niestety nie
Wobec tego, chyba muszę się liczyć z możliwością podania "czarnej polewki" ;P
Nie narażaj się na takie tortury. Nie warto ;)
kaem wrote:
Mój głos- You Rock My World. Przecież to jakiś klon Remember The Time!
Muzycznie tak. Wizualnie z tym gangsterskim patentem podchodzi bardziej pod Smooth Criminal.
A makijaż Michaela... też nie pokazywałabym twarzy, gdyby mnie tak umalowano
Zastanawiam się co YRMW jeszcze tutaj robi?? Na tym etapie gry. Tyle wartościowszych numerów już się z nami pożegnało...
Wiem kwestia gustu. Mimo wszystko uważam, że zadziałała magia singlowo - clipowa. Nie mam innego wytłumaczenia.
Szkoda zatem, że Cry odpadło... Powinno być w czołówce! Teledysk był? Był.
Aaachhh noo taak... brakowało w nim Michaela, więc się "nie liczy" :>
Wielkiego wyboru już nie ma. Głosuję tak jak kaem
YRMWi koniec!
"Słodki ptaku, moja duszo, twoje milczenie jest tak cenne.
Ile czasu minie zanim świat usłyszy twą pieśń w mojej?
Oh, to jest dzień, na który czekam!"
Kompletnie nie rozumiem, co tu robią głosy na 2000 Watts. Przypominam, że głosujemy na najsłabsze, nie na najmocniejsze ogniwo.
Maverick, a Ty się tłumacz z głosu, a nie wykręcaj się sianem, pisząc jedynie tytuł. W ogóle Twoja obecność w rozgrywce przy płycie Invincible to rozczarowanie roku. Liczyłem na jakieś celebrity death match, a tu całkiem cienko. Walkower nie daje satysfakcji.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
Lika wrote:Wieeedziaaałaaaam Ernuś, że moje wyznanie głęboko Cię poruszy
Lika, poruszające to było wyznanie homesick do mnie dwie strony temu i każdy na forum o tym wie. Nawet nie obejrzałam przez to do końca filmu o rekinie chociaz miał 30 metrów, ale to nie jest ważne. Od wtedy sa ważniejsze waznosci ;]
Oddane głosy:
You Rock My World- 16
2000 Watts- 14
Unbreakable- 10
Whatever Happens- 3
You Rock My World najsłabszym ogniwem w tej rundzie.
Ufff, było gorąco.
Mamy pierwszą trójkę:
Runda 14
Unbreakable
2000 Watts
Whatever Happens
Mój głos- Unbreakable. Wyżej cenię pogardzane przez niektórych ballady, jak The Lost Children czy Butterflies. Ich siłą jest budowanie napięcia w utworze. Unbreakable tego nie ma. Jest zgrabnie skrojoną kompozycją, korzystającą garściami z This Time Around, co czyni wciąż ją zadawalającą. Gdyby Michael jeszcze wraz z producentem popracował nad opakowaniem, znaczy smaczkami technicznymi godnymi 2001 roku, byłby killer. Nie popracował.
Farewell, Unbreakable. 2000 Watts i Whatever Happens rozkładają cię na łopatki.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you