Chodzi o wyciek piosenki Ushera - Stop Playin', gdzie podobno śpiewa Usher, T-Pain i Michael Jackson. Wyciek jest jedynie fragmentem. T-Pain zapowiada Jacksona, ale nie słychać go w tym fragmencie:
huczek pisze:tez nie slysze.
1. sciema, 2. albo MJ gra na jakims instrumencie, 3. albo spiewa tam inna osoba o nazwisku Michael Jackson.
Spokojnie
Urywek ma 1:31.
A cały kawałek może trwać ze 4 minuty.
Myślę że Michael może tu "wjechać" w drugiej zwrotce
albo gdzieś pod koniec.
Trzeba poczekać na całość. Zapowiada się ciekawie.
Nie wiem sam, ale wsluchajcie sie na 45 sekundy przed koncem tego fragmentu tam jakbym uslyszal Michaela(2 slowa) Chociaz moze mam poprostu omamym i chce slyszec cos czego nie ma Ale jakby co to to ten fragment co slychac to mnie nie zachwyca-delikatnie mowiac.
Ostatnio zmieniony pn, 02 cze 2008, 21:17 przez Canario, łącznie zmieniany 2 razy.
ale czasem tak bardzo chcialabym lubic choc troszke kogokolwiek z tej terazniejszej mlodej sceny popularnej, ba lubic to nawet za duze slowo...przyswajac bezbolesnie ;]
U mnie ten caly kawalek trwa 1.52 i teraz jestem nawet bardziej pewny ze na 45 sekund przed koncem slychac tam glos Michaela delikatnie w tle "Halo Girl" . Czy tylko ja to slysze? Szczerze mowiac wole zeby Michael nagral jednak cos z Akonem , Ushera nie trawie.
Ale jakby co to to ten fragment co slychac to mnie nie zachwyca-delikatnie mowiac.
