Z kim Michael nagra duet?[hazard]
Moderators: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia
Najchętniej zagłosowałabym na odpoiwiedź "nikt", jednak owej nie ma.
Oddałam głos Leonę Lewis.
Chociaż mają dość różne głosy, to oboje są utalentowani.
Ten duet mógłby być bardzo ciekawy.
Oddałam głos Leonę Lewis.
Chociaż mają dość różne głosy, to oboje są utalentowani.
Ten duet mógłby być bardzo ciekawy.
We can fly, you know. We just don’t know how to think the right thoughts and levitate ourselves off the ground.
Michael Jackson.

Michael Jackson.

- malakonserwa
- Posts: 634
- Joined: Thu, 03 Apr 2008, 16:11
- Location: się biorą dzieci?
Podobnie jak Erna Shorter, widziałabym duet Michaela z Timberlakiem(?).
Z podanych jednak opcji przez Maro, najbardziej logiczną wydaje się odpowiedź 'Akon', bo jak wiadomo, panowie w ostatnim czasie bardzo się zaprzyjaźnili i chyba dość często wspólnie szepczą o muzyce.
Osobiście nie uważam tego za jakąś klęskę. Byleby tylko więcej w tym duecie było Michaela niż Akona...
Carlos mimo, że nagrał świetny duet z Jacksonem ("Whathever Happenes"), już raczej wyczynu nie powtórzy. Tak sądzę.
Will.I.Am również wydaje się prawdopodobny, choć nie tak oczywisty jak np. Akon.
Leona Lewis? Byłoby wspaniale. Ale czy to ma jakieś realne szanse powodzenia?
Z podanych jednak opcji przez Maro, najbardziej logiczną wydaje się odpowiedź 'Akon', bo jak wiadomo, panowie w ostatnim czasie bardzo się zaprzyjaźnili i chyba dość często wspólnie szepczą o muzyce.
Osobiście nie uważam tego za jakąś klęskę. Byleby tylko więcej w tym duecie było Michaela niż Akona...
Carlos mimo, że nagrał świetny duet z Jacksonem ("Whathever Happenes"), już raczej wyczynu nie powtórzy. Tak sądzę.
Will.I.Am również wydaje się prawdopodobny, choć nie tak oczywisty jak np. Akon.
Leona Lewis? Byłoby wspaniale. Ale czy to ma jakieś realne szanse powodzenia?
- Dangerous_Dominika
- Posts: 530
- Joined: Mon, 10 Mar 2008, 19:42
- Location: Łodź ;D
ja chcialabym z uslyszec jeszcze raz Michaela z Carlosem albo zobaczyc jak by brzmial z leona ale pewnie jak juz bedzie jakis duet to z Akonem lub Will.i.am-em...napewno nie chcialambym duetu z Chrisem:)
"Jestem
Powątpiewaniem w sens
Formą ponad treść
Bywam protestem, planem B
I wlepką w metrze" - HEY
Powątpiewaniem w sens
Formą ponad treść
Bywam protestem, planem B
I wlepką w metrze" - HEY
Niech kazdy z nim spiewa byle nie Madonna:D
http://www.youtube.com/watch?v=mLYK3V7dyjA&feature=plcp
Parodia Harrego Pottera
Parodia Harrego Pottera
No nie powiedziane. Własnie mnie sie wydaje ze bardzo mozliwe ze wyszloby cos ciekawego bo Santana ma talentu nie na jeden utwór, tylko ze ja takiego duetu nie chce bo to nie są do konca moje nutki.malakonserwa wrote:Carlos mimo, że nagrał świetny duet z Jacksonem ("Whathever Happenes"), już raczej wyczynu nie powtórzy. Tak sądzę.
Najbardziej oczywisty wydaje mi sie Will.i.am. Generalnie to co on pokazuje w ostatnich miesiącach albo to co slychac np w Madonnie i 4minutes to jest dla mnie bardzo zblizone do T25. Nie wiem skad ta moda.
Chrisowi Brownowi dobrze z oczu patrzy i to wszystko co moge na jego temat powiedziec bo wiecej nie wiem. Mam wrazenie ze to jedna z sympatyczniejszych kalek MJa o czym sie przekonalam oglądając ostatnie Grammy i to jak stal na scenie z łapkami z tylu. Tylko ze jego nikt powaznie nie traktuje bo ma dopiero 20 lat
Duet z Leoną wydaje mi sie taki troche dziwaczny, na zasadzie 'znajdzcie mi skądkolwiek byle najpopularniejsza aktualnie wokalistke to nagram z nia spiewanke o milosci'
Jak juz mam wybrac to glos na Williama.
-Will.I.Am pewnie coś by rapował, a za bardzo za tym nie przepadam;) ale pomysły ma fajne, więc jest ok
-Kanye też by rapował(ale on willowi do się do pięt nie umywa;p), albo znowu dorzucił "yeah uh uh", więc niech spada
-Akon mnie nudzi swoim głosikiem strapionego gangstera
-Chris Brown/Ne-yo/Ciara - mogą być, choć nie widzę w nich oryginalnego
Leona Lewis/ Carlos Santana - no! to by było całkiem niezłe^^, choć pewnie balladka
no to zostańmy przy tym Willu, bo chcę dynamicznego duetu (:
-Kanye też by rapował(ale on willowi do się do pięt nie umywa;p), albo znowu dorzucił "yeah uh uh", więc niech spada
-Akon mnie nudzi swoim głosikiem strapionego gangstera
-Chris Brown/Ne-yo/Ciara - mogą być, choć nie widzę w nich oryginalnego
Leona Lewis/ Carlos Santana - no! to by było całkiem niezłe^^, choć pewnie balladka
no to zostańmy przy tym Willu, bo chcę dynamicznego duetu (:
- Liberian Girl
- Posts: 315
- Joined: Mon, 31 Mar 2008, 21:28
- Erna Shorter
- Posts: 1246
- Joined: Fri, 05 Jan 2007, 16:32
- Location: Miasteczko Halloween,TranSylv(i)ania, dom Vincenta Malloy'a
Oj wujaszku ja wiem,że nie jesteś zdenerwowany,tak tylko napisałam.Mandey wrote:Ja zdenerwowal? Nie. Wyluzowany jestem.

Ja wiem,że pasują do siebie jak pięść do nosa,ale kurcze moich dwóch idoli w jednym zestawie.Mandey wrote:Łoooooooo! Tu z całym Gorillaz móglby nagrać, ale On tak pasuje do nich jak... Nie dokończę.
Wspominałem już kiedyś z kim bym chciał go usłyszeć...

Fajnie pomarzyć aczkolwiek alternative i te sprawy rzeczywiście do Michael'a nie pasują.

A skąd możesz być pewien co w tym Michael'u tak naprawdę siedzi??Mandey wrote:Justin jakby zaczął tańczyć to Michael mógłby się dziś przy nim połamać Buhahahaha gdyby próbował najnowszych ewolucji. Ale duet wokalny mógłby być ciekawy nie powiem.

Może to prawdziwy demon tańca i sprawdza sie nie tylko w ruchach a'la Jackson.

Dokładnie;)) Nie ma co oceniać, póki się nie zobaczy....Fajnie by było, kolejny duet z Santaną ale....najlepiej by było beznikogo.Erna Shorter wrote:A skąd możesz być pewien co w tym Michael'u tak naprawdę siedzi?? sesese
Może to prawdziwy demon tańca i sprawdza sie nie tylko w ruchach a'la Jackson. Diabełek

-z tym się zgodzę, lecz uważam, że MJ nie nagra już z Will.I.Am'em ani z Akonem.Megi1975 wrote:Podobała mi się też wcześniejsza współpraca z Santaną
Gone Too Soon... We see again but not yet, not yet.... in the sky on the better side... I love You My King! Forever:*
I believe that we can change the world... this begun Michael The King Of Pop... help him...
FOREVER! Thank You My King!
I believe that we can change the world... this begun Michael The King Of Pop... help him...
FOREVER! Thank You My King!
- Dangerous_Dominika
- Posts: 530
- Joined: Mon, 10 Mar 2008, 19:42
- Location: Łodź ;D
a mi sie wydaje ze jak jakis duet to z nimi...jak dla mnie to moga spiewac tyle zeby piosenka byla zrobiona pod Michaela a nie pod Akona czy Willamaryska17 wrote:z tym się zgodzę, lecz uważam, że MJ nie nagra już z Will.I.Am'em ani z Akonem.
"Jestem
Powątpiewaniem w sens
Formą ponad treść
Bywam protestem, planem B
I wlepką w metrze" - HEY
Powątpiewaniem w sens
Formą ponad treść
Bywam protestem, planem B
I wlepką w metrze" - HEY