Z kim Michael nagra duet?[hazard]

O Michaelu rozmowy luźne.

Moderators: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia

Z kim Michael nagra?

Will.I.Am
8
19%
Akon
12
28%
Ne-Yo
6
14%
Chris Brown
2
5%
Kanye West
2
5%
Leona Lewis
7
16%
Ciara
2
5%
Carlos Santana
4
9%
 
Total votes: 43

User avatar
Kadia
Posts: 483
Joined: Mon, 25 Feb 2008, 19:51
Location: Wrocław

Post by Kadia »

Dangerous_Dominika wrote:
maryska17 wrote:z tym się zgodzę, lecz uważam, że MJ nie nagra już z Will.I.Am'em ani z Akonem.
a mi sie wydaje ze jak jakis duet to z nimi...jak dla mnie to moga spiewac tyle zeby piosenka byla zrobiona pod Michaela a nie pod Akona czy Willa
A wiecie, co mi się wydaje? Że Michael nie powinien myśleć o żadnych duetach, remixach i innych gówn*ch. Mam niedosyt samego Jacksona, nie Akona czy Will.I.Am.'a (chociaż tego drugiego pana lubię ;-))
[*]
User avatar
dirty_susie
Posts: 235
Joined: Sat, 15 Dec 2007, 15:15
Location: nie pamiętam

Post by dirty_susie »

mam nadzieję, że usłyszymy jeszcze raz duecik Michael'a z Santaną... a najlepiej to byłoby gdyby nie było żadnych 'duecików' a już z szczególnie z Akon'em... bo jakoś nie wiem czemu, wcześniej 'nic nie miałam do tego pana' a teraz zaczął mnie... denerwować tym swoim... lepieniem się do Niego.
bo ja wierzę, że Michael potrafi zrobić wreszcie coś 'sam'...

oddałam głos na Will.I.Am'a... jakoś tak mi się wydaje, że mogliby się że sobą dogadać...
i cieszę się ogromnie, że Michael nie ma nic wspólnego z Timbaland'em...
Image
User avatar
Speed Demon
Posts: 938
Joined: Mon, 09 Apr 2007, 23:17
Location: Otwock

Post by Speed Demon »

Każda płyta MJa ma jakiś duet i przynajmniej jeden jest co najmniej fenomenalny. MJ z Santaną - no cóż, zaczęli od ballady, to mogliby dać jakieś bardziej latynoamerykańskie rytmy, w czym jednak MJa bym nie widział (troszkę za bardzo Jason M.)

Mam nadzieję, że MJ nagra coś z Ne-Yo, kolesia w sumie nie znam, ale przypadło mi bardzo do gustu jego wykonanie "The Lady in My Life" (full live, żywe instrumenty, chyba ma dobre podejście i czy MJ wróciłby do śpiewania live? Marzenia...;)

A w sferze snów pozostaje oczywiście duet MJa i Paula...;)
User avatar
onlyKATE
Posts: 517
Joined: Fri, 25 Apr 2008, 20:48
Location: Poznań

Post by onlyKATE »

Powiem tak.
Nie wiedziałam gdzie to dodać, a skoro mowa o duetach wstawiam tu.
Poniekąd to duet ...z Prince'em ( :hahaha: )

Michael Jackson błagał Prince'a
Nawet z tytułem króla popu można usłyszeć dosadne "Nie". Micheal Jackson starał się o wspólną trasę koncertową z Prince'em, ale bezskutecznie.

Jackson próbuje odbudować podupadłą karierę i miał nadzieję, że pomoże mu w tym Prince. Ten jednak nie był zainteresowany projektem, tłumaczył ponadto, że ma już własne plany na tegoroczne lato. - Michael był bardzo zawiedziony - zdradził informator.Tymczasem Prince obawiał się podobno, iż rozgłos związany z osobą Jacksona przyćmi same występy.Ostatni studyjny album twórcy przeboju "Thirller" to "Invincible" z 2001 roku. Dyskografię drugiego z muzyków zamyka obecnie płyta "3121" z marca 2006 roku.

http://www.muzyka.portalisko.pl/news/vi ... al_princea

Jakoś nie mogę sobie wyobrazić Michaela błagającego Prince'a :wariat:
Chciałam się podzielić jakie informacje zamieszczają niektóre portale, ale nie warto było dla tego artykuliku zakładać nowego tematu.


*Pisząc, właśnie dopadło mnie Man in the Mirror na Vh1 (;

Edit: Głos oddany na Santane.
Szkoda tylko, że ten duet wydaje mi się niemożliwy, mogłoby wyjść znów coś interesującego pokroju WH.
Jednak ogółem najchętniej nie zagłosowałabym na nikogo.
Najbardziej pragnę Michaela solo.
Jednak jeśli już tak koniecznie musi...
User avatar
Szucia
Posts: 429
Joined: Sat, 12 Apr 2008, 17:45
Location: Rumia

Post by Szucia »

Wydaje mi się, że to jak zwykle, artykuł podkolorowany, no i pewnie dla Pricea pisany, bo w końcu on cały czas jest na "topie". no przynajmniej obecnie wyżej niż Michael. Po za tym nie rozumiem, czemu, naprawdę, czy ludzi to boli czy coś, ale za wszelką cenę nie chcą pokazać, że ktoś naprawdę umie się podnieść z obniżonego miejsca....To przecież zupełnie normalne, a ludzie robią z tego jakiś wielki problem. No kurcze... ...Koniec mojego wyżalania i OT glupija glupija
Image
User avatar
eworrra
Posts: 279
Joined: Wed, 30 May 2007, 18:02
Location: Toruń

Post by eworrra »

Zagłosowałam na Carlosa Santanę. Wg. mnie jest to jedyny człowiek z wymienionych powyżej, który zasługuje na miano artysty. Bardzo szanuję tego muzyka i chętnie posłuchałabym jego nowego duetu z MJ'em.
Hey Joe, where you goin' with that gun in your hand?
Hey Joe, I said where you goin' with that gun in your hand?
I'm goin' down to shoot my old lady
You know I caught her messin' 'round with another man.
Huh! And that ain't too cool.
User avatar
malakonserwa
Posts: 634
Joined: Thu, 03 Apr 2008, 16:11
Location: się biorą dzieci?

Post by malakonserwa »

Zagłosowałam na Carlosa Santanę. Wg. mnie jest to jedyny człowiek z wymienionych powyżej, który zasługuje na miano artysty. Bardzo szanuję tego muzyka i chętnie posłuchałabym jego nowego duetu z MJ'em.
Pełna, pełna zgoda.
Tylko niestety ankieta nie brzmi "Z kim chciałbyś aby MJ nagrał duet?", tylko "Z kim nagra?". A niestety Carlos wydaje mi się bardzo mało prawdopodobny...
Image
User avatar
Szucia
Posts: 429
Joined: Sat, 12 Apr 2008, 17:45
Location: Rumia

Post by Szucia »

Tak, duet z Santaną byłby naprawdę dobry... Ta klimatyczna gitarka i głos Michaela. No ale cóż. Jak dla mnie po prostu albo z nim, albo z nikim :)) ( bo mi się żaden duet nie uśmiecha)
Image
Post Reply