Najsłabsze Ogniwo

Dyskusje na temat działalności muzycznej i filmowej Michaela Jacksona, bez wnikania w życie osobiste. Od najważniejszych albumów po muzyczne nagrody i ciekawostki fonograficzne.

Moderators: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil

User avatar
Jacksomanka
Posts: 447
Joined: Wed, 26 Dec 2007, 23:37
Location: warszawskie okolice.

Post by Jacksomanka »

History.
Living in a rhythm where the minutes working overtime.
User avatar
Szucia
Posts: 429
Joined: Sat, 12 Apr 2008, 17:45
Location: Rumia

Post by Szucia »

Off The Wall

zabójcy HIStory... U mnie w pierwszej trójce ulubionych albumów :((
Image
User avatar
homesick
Posts: 1239
Joined: Tue, 15 Jan 2008, 14:35
Location: spode łba

Post by homesick »

i'm really really BAD...

shamone!
'the road's gonna end on me.'
User avatar
Karolina
Posts: 477
Joined: Thu, 25 Jan 2007, 18:27
Location: Warszawa

Post by Karolina »

HIStory. Nic ciekawego.
User avatar
Smooth_b
Posts: 668
Joined: Mon, 16 Jul 2007, 1:50
Location: z Los Angeles

Post by Smooth_b »

o Bad sie ostało
hihihistory
Mandey
Posts: 3414
Joined: Fri, 16 Nov 2007, 20:14

Post by Mandey »

...patrzę na moją listę i co tam widzę?

my vote... HIStory - Past Present And Future Book I (HIStory Continues)

... a właśnie! posłucham sobie tej płytki :muzyka:
Szukasz mnie? Znajdziesz mnie tutaj albo tutaj ;)
User avatar
malakonserwa
Posts: 634
Joined: Thu, 03 Apr 2008, 16:11
Location: się biorą dzieci?

Post by malakonserwa »

Off The Wall
Image
User avatar
Małgosia
Posts: 166
Joined: Wed, 31 Jan 2007, 21:21
Location: Olsztyn

Post by Małgosia »

BAD

Też zastanawiałam się nad HIStory.

Natomiast do Bad dość rzadko wracam.
Chyba nigdy nie przesłuchałam jej 'od dechy do dechy'
Słucham pojedynczych utworów.
Właściwie nie wiem czemu.
To coś w Speed Damon mnie tak irytuje że ostatnio wystarczy mi sam tytuł żeby zniechęcić.
Uwielbiam Dirty Dianę, SC, Man in The Mirror iiii.... toby było na tyle.
I to przeważyło na moim głosie.
W HIStory jest o wiele więcej kawałków do których wracam bardzo często.
Poza tym świetne teksty...
Watch and see how fun I'm gonna be
User avatar
Pank
Posts: 2160
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 19:07

Post by Pank »

HIStory. Nierówna to płyta i jako całość nie prezentuje się tak dobrze jak Thriller, Off the wall czy nawet o wiele mniej ambitny Bad. Stare miesza się z nowym. Come Together pochodzi przecież z sesji do Bad, Earth Song powstało w trakcie pracy nad Dangerous. Świetne utwory przeplatają się z rozczarowującymi - z D.S. czy utworu tytułowego można byłoby jeszcze dużo wyciągnąć. I jeszcze You are not alone nieszczęsne...
User avatar
Erna Shorter
Posts: 1246
Joined: Fri, 05 Jan 2007, 16:32
Location: Miasteczko Halloween,TranSylv(i)ania, dom Vincenta Malloy'a

Post by Erna Shorter »

Mój głos to History.

Mimo,że jest jest na nim kilka pożądnych hiciorów to jednak jest to słaby album. Nużące ballady, cięzko wpadające w ucho mocniejsze kawałki i to YANA...ech...
Image
User avatar
majkelzawszespoko
Posts: 1745
Joined: Wed, 06 Dec 2006, 11:31
Location: Katowice

Post by majkelzawszespoko »

jako, że wyjeżdżam na 2 miesiące i nie będę mógł czynnie uczestniczyć w głosowaniu, przedstawiam moją kolejność głosowań, na najsłabsze ogniwo, podczas mojej nieobecności:
obecny głos HIStory - konsekwentnie(aż do odpadnięcia)
następnie Bad - konsekwentnie(aż do odpadnięcia)
następnie Dangerous - konsekwentnie(aż do odpadnięcia)
i następnie Off The Wall - konsekwentnie(aż do odpadnięcia)
Thriller nie wchodzi w grę.
czyli, aż nie odpadnie album wymieniony przeze mnie w kolejności przedstawionej, nie głosuję na żaden inny album. niech się dzieje wola boża.
apeluję o dojrzałość muzyczną(prowokacja ; P ) i przesłuchanie każdej płyty z rozsądkiem i UWAGĄ.

mam nadzieję, że organizator gry uwzględni moją prośbę, za co dziękuję z góry.
cześć.
ImageImage
User avatar
Speed Demon
Posts: 938
Joined: Mon, 09 Apr 2007, 23:17
Location: Otwock

Post by Speed Demon »

IStory- past, present & future- book one (HIStory continues)

Nierówność, dużo słabych punktów. Troszeczkę za dużo, a utwór tytułowy to coś, czego nie mogę znieść. I chodź ma też dużo numerów doskonałych to jednak na tle tego co zostało - do widzenia
Maverick
Posts: 1953
Joined: Wed, 20 Jun 2007, 11:27

Post by Maverick »

Speed jest najbardziej genialny na całym albumie. Ale też go zwykle nie lubię. To przez ten geniusz, podejrzewam...
Canario
Posts: 688
Joined: Wed, 03 Oct 2007, 17:55
Location: Aszyrdym

Post by Canario »

History--to swietny album,dobrze dobrane proporcje szybkich kawalkow z balladami,no i chyba najbardziej osobista plyta Michaela ktora zawiera pare wyjatkowych kawalkow nie koniecznie latwych w odbiorze z Little Susie na czele do ktorej przekonalem sie dopiero po paru latach.Nawet ten pogardzany D.S. lubie bo jest utrzymany w takim stylu typowo Jacksonowskim.
Wracam do tej plyty czesciej niz do kazdej ktora nagrywal z Quincym ale z czystym sumieniem nie moglbym zaglosowac na zaden inny album ktory jeszcze pozostal w rozgrywce.

HISTORY-najwazniejsze ze jestem przed vinckiem ;-)
User avatar
Ania R.
Posts: 115
Joined: Tue, 20 May 2008, 19:46
Location: Kodeń

Post by Ania R. »

Z całym szacunkiem do najlepiej sprzedającego się dwupłytowego albumu na świecie-oddaję głos na "HIStory: past, present and future-book one(HIstory continues)".:mj:
Last edited by Ania R. on Mon, 06 Jul 2009, 14:22, edited 2 times in total.
Locked