Akon & Michael Jackson - Hold My Hand [koment.]
Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil
- Speed Demon
- Posty: 938
- Rejestracja: pn, 09 kwie 2007, 23:17
- Skąd: Otwock
słucham Jacksona od ponad 20 lat i wierz mi - to nic specjalnego w porównaniu do jego utworów. Całe szczęście, że to piosenka Akona bo chyba bym sie załamał. Co do obecnego poziomu piosenek - jest bardzo niski ale to nie znaczy ze Jackson ma sie również "obniżać" do poziomu obecnego. Piosence brakuje wiele i nie ma sensu sie rozpisywać bo to przecież utwór piejącego Akona.Wiśnia pisze:pfff. ''nierozpoznawalna pioseneczka''? Jesteś genialny, lepiej zorientuj się na jakim poziomie stoją obecne piosenki. Założę się że HMH będzie hitem(jeśli wogóle zostanie oficjalnie wydane )
Czekam z niecierpliwością na nowości od samego MJ ale powoli zaczyna mnie już irytować to jego "soon, very soon" itp. oby zdążył wydać album przed Euro 2012
- Erna Shorter
- Posty: 1246
- Rejestracja: pt, 05 sty 2007, 16:32
- Skąd: Miasteczko Halloween,TranSylv(i)ania, dom Vincenta Malloy'a
Wszyscy tak narzekają i narzekają.
Faktycznie piosenka nie jest porywająca, nie zapada też od razu w pamięć, ale można się do niej pobujać.
Niestety cały czas nie potrafię pojąć tego czemu Michael współpracuje w takimi "artystami" jak Akon czy Fergie.
Są znacznie lepsi od nich i są tacy,którzy znacznie bardziej pasują do Mjakiego,no ale trudno on tak che nic nie poradzimy.
Ok,ale przejdę do sedna.
Uważam,ze to dobry znak,bo on wrócił,wiemy,że nadal jest w dobrej formie i ,że jest szansa,że czymś nas zaskoczy, nieco bardziej niż "HMH".
Nareszcie coś nowego i z tego powodu powinniśmy skakać ze szczęścia, bo jak cały czas siedział cicho jak mysz pod miotłą, teraz nagle zaczyna się coś dziać i to na poważnie.
Dla mnie to i tak jest utwór Michael Jackson feat. Akon,a nie Akon feat. Michael Jackson.
Faktycznie piosenka nie jest porywająca, nie zapada też od razu w pamięć, ale można się do niej pobujać.
Niestety cały czas nie potrafię pojąć tego czemu Michael współpracuje w takimi "artystami" jak Akon czy Fergie.
Są znacznie lepsi od nich i są tacy,którzy znacznie bardziej pasują do Mjakiego,no ale trudno on tak che nic nie poradzimy.
Ok,ale przejdę do sedna.
Uważam,ze to dobry znak,bo on wrócił,wiemy,że nadal jest w dobrej formie i ,że jest szansa,że czymś nas zaskoczy, nieco bardziej niż "HMH".
Nareszcie coś nowego i z tego powodu powinniśmy skakać ze szczęścia, bo jak cały czas siedział cicho jak mysz pod miotłą, teraz nagle zaczyna się coś dziać i to na poważnie.
Dla mnie to i tak jest utwór Michael Jackson feat. Akon,a nie Akon feat. Michael Jackson.
- Speed Demon
- Posty: 938
- Rejestracja: pn, 09 kwie 2007, 23:17
- Skąd: Otwock
- Erna Shorter
- Posty: 1246
- Rejestracja: pt, 05 sty 2007, 16:32
- Skąd: Miasteczko Halloween,TranSylv(i)ania, dom Vincenta Malloy'a
- DirtyDiana94
- Posty: 270
- Rejestracja: pn, 07 lip 2008, 12:14
- Skąd: stamtąd. ;D
- iguana_night
- Posty: 25
- Rejestracja: pn, 23 cze 2008, 14:49
Moim zdaniem właśnie piosenki które od razu wpadają w ucho równie szybko z niego wypadają. Ja prawie przy żadnej piosence M. nie miałam przy pierwszym słuchaniu wrażenia, że jest genialna. To stwierdzenie przychodziło z czasem, dopiero po dokładnym wsłuchaniu się w tekst i muzykę. I ja właśnie takie utwory cenię i myślę, że takie mają szanse na przeżycie.. A HMH to, nie oszukujmy się - hit jednego sezonu.
Stranger in Moscow.
No, może i dwóch xDiguana_night pisze:hit jednego sezonu
Utwór mi się podoba, mimo wszystkich nieprzychylnych opinii na jego temat. Jest melodyjny, Akon-owy, Michael-owy, mieszany jednym słowem. Mi się to podoba i jestem na tak.
Nie cytuj, póki cytowanego tekstu nie zrozumiesz. Nie ma czegoś takiego jak niemyślenie. Jednak często kierujemy swoje myśli w niewłaściwe strony.
- speechless26
- Posty: 450
- Rejestracja: śr, 09 sty 2008, 22:48