adres

O Michaelu rozmowy luźne.

Moderators: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia

User avatar
Jacksonfanka
Posts: 73
Joined: Fri, 03 Aug 2007, 10:59
Location: Wrocław

adres

Post by Jacksonfanka »

wiem że było wiele razy pamiętam, ale przepraszam nie moge tego znaleźć chociaż próbowałam. potrzebuję adres na który mogę wysłać list do Michaela. na prawde bardzo przepraszam ale też prosze o pomoc.
User avatar
invincible_girl ;)
Posts: 550
Joined: Sun, 15 Jun 2008, 18:23
Location: Capricious anomaly in the sea of space

Post by invincible_girl ;) »

adres:
1)2300 jackson st. , gary, indiana, usa ;-)
2)4641 hayvenhurst encino, los angeles, california, usa (obecny dom rodzicow michaela)
3)michael jackson , neverland valley ranch, po box 9, los olivos, ca 93441, usa :-)

chociaz polecam wyslac do raymone..ale do neverland, tez powinno dojsc .. :happy:
Image
Never say goodbye, because saying goodbye means going away. And going away means forgetting. Peter Pan
User avatar
Maro
Posts: 2758
Joined: Sun, 23 Oct 2005, 11:31
Location: ze Szkocji

Post by Maro »

Ja bym Ci radził wysłać:

Michael Jackson
Somewhere close to Las Vegas
USA

a tak na serio na ten czas brak jakiegokolwiek kontaktu pocztowego z MJem,chyba...
"Don't know what I've done,everything you've got,things you've done to me are coming back to you" I'm the Blue Gangster
Jako
Posts: 274
Joined: Sat, 02 Feb 2008, 18:31
Location: Wrocław

Post by Jako »

Maro wrote: a tak na serio na ten czas brak jakiegokolwiek kontaktu pocztowego z MJem,chyba..
Też mi się tak wydaje, on cały czas po tych hotelach sie szlaja....
Image
User avatar
invincible_girl ;)
Posts: 550
Joined: Sun, 15 Jun 2008, 18:23
Location: Capricious anomaly in the sea of space

Post by invincible_girl ;) »

Jako wrote:
Maro wrote: a tak na serio na ten czas brak jakiegokolwiek kontaktu pocztowego z MJem,chyba..
Też mi się tak wydaje, on cały czas po tych hotelach sie szlaja....
no takk...tylko wiesz, jak chcesz to mozesz do rodzicow wyslac..moze przekaza...mozesz tez do raymone...tez moze przekaze... chociaz do neverlandu..chmmm...moze dojdzie xDD..i moze akurat ktos to odbierze.. iesz, zawsze trzeba miec nadzieje ;-D
User avatar
Maro
Posts: 2758
Joined: Sun, 23 Oct 2005, 11:31
Location: ze Szkocji

Post by Maro »

invincible_girl ;) wrote:mozesz tez do raymone
Z tego co mi się wydaje to Raymone nie pracuje dla Michael'a już.
"Don't know what I've done,everything you've got,things you've done to me are coming back to you" I'm the Blue Gangster
User avatar
invincible_girl ;)
Posts: 550
Joined: Sun, 15 Jun 2008, 18:23
Location: Capricious anomaly in the sea of space

Post by invincible_girl ;) »

Maro wrote:
invincible_girl ;) wrote:mozesz tez do raymone
Z tego co mi się wydaje to Raymone nie pracuje dla Michael'a już.
no to ja już na prawdę jestem zacofana... :wariat:
User avatar
Paulimike
Posts: 7
Joined: Thu, 03 Jul 2008, 17:59
Location: Z Neverland

Post by Paulimike »

ja tylko powiem ze Michael chyba i tak tego nie przeczyta :-/ :-/
no ale zawsze można próbować ;-) ;-)
User avatar
invincible_girl ;)
Posts: 550
Joined: Sun, 15 Jun 2008, 18:23
Location: Capricious anomaly in the sea of space

Post by invincible_girl ;) »

chociaż jeszcze jak dawał wyw dla Ebony, to Raymone z nim była..ale jak ktoś na 100% wie, to nie będę się kłóciła.. :surrender:
Image
Never say goodbye, because saying goodbye means going away. And going away means forgetting. Peter Pan
User avatar
Kingoosia
Posts: 382
Joined: Wed, 23 Aug 2006, 0:19
Location: Łódź/Wrocław/Poznań/Łobżenica/Paryż

Post by Kingoosia »

Taki temat już przecież dawno istnieje.
To, co jest w nas, będzie i wokół nas.
: )
User avatar
Michael_fan
Posts: 168
Joined: Mon, 07 Aug 2006, 18:43
Location: Wygwizdowo, near Toruń...

Post by Michael_fan »

Zastanawiam się, jaki jest sens wysyłania listów do Michaela. Dostaje ich hohoho i jeszcze więcej od fanów z całego świata, więc jakoś mam dziwne wrażenie, że nie ma za bardzo czasu ich czytac, po pierwsze dlatego, że pracuje nad nowym albumem, po drugie dlatego, że większośc z nich jest podobnych, czyli w stylu "Michael, I love you, you've changed my life, I'm your biggest fan".
Ale to tylko moja opinia, nie trzeba się nią sugerowac. Ja tylko ostrzegam przed rozczarowaniem...
Brak słów... [*]
Gone Too Soon...
User avatar
Karottka
Posts: 252
Joined: Mon, 14 Jul 2008, 21:55
Location: ja jestem? W Ziadupia xD

Post by Karottka »

Wiecie, co przeczyta na pewno? Wasz blog na jego oficjalnej stronie. www.michaeljackson.com - znasz angielski? Zarejestruj się. Być może albo na pewno będzie czytał to, co piszecie. Jeśli wam szczęście dopisze - może do was napisać albo w ogóle na stronie coś napisać :D
Buśka :*
Image
User avatar
Maro
Posts: 2758
Joined: Sun, 23 Oct 2005, 11:31
Location: ze Szkocji

Post by Maro »

Muszę Cię zmartwić koleżanko ,ale to nie jest strona Michael'a lecze strona od wytwórni Sony dla fanów/ludzi zainteresowanych osobą Michael'a :)taka pod promocję,Michael miał oficjalną stronę internetową podczas i pare miesięcy po procesie zwaną MJJsource:)
"Don't know what I've done,everything you've got,things you've done to me are coming back to you" I'm the Blue Gangster
User avatar
Karottka
Posts: 252
Joined: Mon, 14 Jul 2008, 21:55
Location: ja jestem? W Ziadupia xD

Post by Karottka »

I jeszcze jest aktualna stronka? :D
Image
User avatar
Maro
Posts: 2758
Joined: Sun, 23 Oct 2005, 11:31
Location: ze Szkocji

Post by Maro »

Nie.
"Don't know what I've done,everything you've got,things you've done to me are coming back to you" I'm the Blue Gangster
Post Reply