Strona 675 z 986

: pt, 11 cze 2010, 22:22
autor: magnolia
Głos w obronie duetu Steviego i MJ - Just Good Friends. Nie jest to najsłabsza piosenka na płytce Bad. Jakim cudem się tutaj znalazła na czarnej liście :P?

: pt, 11 cze 2010, 22:47
autor: Mandey
No ja nadal na >>> Obrazek
Bo nie ma to jak przejażdżki z szalonym kjójikiem. ;-)

: pt, 11 cze 2010, 22:48
autor: GosiOla
Ponownie głos na Speed Demon. Tytuł piosenki świetnie nadaje się na nazwę jakiegoś drinka albo nawet jeszcze czegoś innego.
A tak na marginesie, to dziś chętnie pomknęłabym jednośladem z Królikiem, w celu ochłodzenia się oczywiście.

: pt, 11 cze 2010, 23:25
autor: ABmoonwalker
Też głosuję na Speed Demon. Przyznam, że poznałem tę piosenkę dosyć późno, to jednak jest dla mnie ciekawsza od wielu innych utworów. Nie wiem, ja jestem w stanie słuchać bardzo różnej muzyki i lubię równie dobrze wszystkie te kawałki z listy, ale jeśli już mam wybrać ulubiony, to właśnie SD.

: pt, 11 cze 2010, 23:48
autor: martina
It's the falling in love.
Co ta piosenka jeszcze robi na liscie? Nie powinna nigdy nawet minutki przebywac koło takich wybryków natury jak We be ballin you :D

: sob, 12 cze 2010, 0:03
autor: a_gador
kaem pisze:Hee hee i aow- ma się rozumieć, ale ciup??
Za słownikiem frazeologicznym:
buzia (usta) w ciup - usta ściągnięte w wyrazie skromności, dobrego wychowania albo kokieterii
Toż to przecież idealnie pasuje do Michaela.
Pank pisze:ozdobnik obciachowy, ale jednak nie rzucający się w ucho
A tu się nie zgodzę. Mnie się rzucił i nieodmiennie mi się ze Speed Demon kojarzy.
Pank pisze:charczenie w One More Chance
Wzdychanie, drogi Panku. Nastrojowe akcentowanie końcówek. Michael nie rzęzi jak stary gruchot tylko głęboko i głośno oddycha, tudzież postękuje. Tęskni za miłością, a czyż nie o tym jest ta piosenka? Swoją drogą, nie rozumiem dlaczego się ją tak nisko poważa.

: sob, 12 cze 2010, 0:14
autor: Agnieszkaaaaa
M.Dż.* pisze: Przeliczyłam ponownie. 4 i tylko 4 ;-)
Mam tylko nadzieję że nie pomyślałaś że oskarżam Cię o złe podliczenie głosów bo nie taki miałam zamiar ;-)


Ja ponownie głosuję na wspaniały i pełen energii utwór It's the falling in love
Mam nadzieję że tym razem głosuję ostatni raz.
Chcę wreszcie z czystym sumieniem na coś innego zagłosować nie pozostawiając przy tym ITFIL na pastwę losu.

: sob, 12 cze 2010, 0:23
autor: anja
Skoro ten cały Demon tak się tu rozpanoszył, to nie mogę go zignorować. Szybkiego jak błyskawica nawet lubię od strony muzycznej, ale nie mogę się pozbyć obrazu tego filmu z królikiem. Królik jak królik, nawet fajny i dowcipny, tylko ten Michael jakiś taki ślyczny i cukierkowy. Aż mdło się robi. I te loki takie dopracowane i te uśmiechy takie, że ja od patrzenia dostaję szczękościsku. Ilość lukru w lukrze wręcz nieprzyzwoita. Cały filmik pomyślany świetnie, z dowcipem i przymrużeniem oka, ale jakoś nigdy nie mogę dopatrzeć się tam poczucia humoru w kwestii wizerunku Michaela. Na końcu kiedy tak się uśmiecha w hollywoodzkim stylu, chętnie podałabym mu cytrynę.
Dlatego już wcześniej oddałam głos na inny utwór.

: ndz, 13 cze 2010, 22:31
autor: songbird
I martwa cisza...Czyżby nam prowadząca M.Dż.* zaginęła w akcji, a może zmienił się czas na oddawanie głosów , a ja nic o tym nie wiem :podejrzliwy:

: pn, 14 cze 2010, 1:06
autor: zu
Pójdę za głosem serca.

"Hold My Hand".

Nie ma drugiej takiej piosenki, która wywoływałaby we mnie taką eksplozję endorfin. Bo wszystko. Nawet Akon nieważne, że wydaje dźwięki, niech sobie wydaje. Mam jakieś miliony połączeń w mózgu związanych z tą piosenką, prowadzących prosto do ośrodka przyjemności.

Niech się ze mnie śmieją, co mi tam,
będę jej słuchała, mówię wam :P

nenene

: pn, 14 cze 2010, 8:10
autor: kaem
Zu droga, proszę nie rób sobie jaj. Wielkanoc już daaawno za nami. Jeszcze ktoś pomyśli, że piszesz serio i, zgodnie z małpimi neuronami, zagłosuje jak Ty. Plizzz.
M.Dż.* pewnie świętuje zwycięstwo Speed Demona. Kasiu, a może pochwalisz się jaką masz rejestrację samochodową i kim naprawdę jest Speed Demon..? Forumowa brać żyje w nieświadomości.

: pn, 14 cze 2010, 8:19
autor: zu
Krzysztofie drogi, byłam wystarczająco dzielna, żeby nie zagłosować na nią w poprzedniej rundzie.

Zastanawiałam się, nawet na głos się zastanawiałam, czy głosujemy w końcu na piosenki najlepsze muzycznie, czy jednak ulubione. Jeśli to ma być głos na to, której piosenki słucham najchętniej, to - może to być szokujące - najchętniej słucham Hold My Hand.

Zdaję sobie sprawę, że piosenka jest średnia, co najwyżej, i Speed Demon jest przy niej genialną kompozycją. Ale Speed Demon sobie nie włączam w ogóle, a Hold My Hand namiętnie.

: pn, 14 cze 2010, 8:31
autor: kaem
Eeetam, odwaga. Większość potraktuje Cię jak figlarza i jeszcze zostaniesz pieszczochem tematu.

Przerażające, co hormony miłości robią z człowieka... Michael chyba też jednak był zakochany. Czy miał kobietę? Hold My Hand to dla mnie dowód koronny, źródeł nie trzeba. Nikt o zdrowych zmyslach by tego nie nagrał. Co innego in l.o.v.e.
Może choć pobronimy razem Minnie Ripperton z I'm In Love Again? Bo mam straszną ochotę (a na razie to chyba beznadziejna sprawa), dla mnie to byłby największy skandal w NO, gdyby ten utwór stał się gniotem. zu? Pomożecie? Akon naprawdę nie jest tego wart, Minnie jest dużo fajniejsza.
Podnieśmy miłość na wyższy poziom!

: pn, 14 cze 2010, 9:53
autor: zu
O rany, przecież to powinno być narzędzie do kruszenia szkła i skał granitowych, a nie piosenka do słuchania w ciepłe popołudnie.

: pn, 14 cze 2010, 10:11
autor: kaem
No właśnie!