Najsłabsze Ogniwo
Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil
Nite Line - zastanawiam się, co ta piosenka jeszcze tu ro robi. Nie popełniajmy tego samego błędu co Michael. Umieszczenie The girl is mine zamiast Nite line na albumie to już spora pomyłka. Ale co miał biedny zrobić, odrzucić utwór nagrany z beatlesem? Cios za ciosem, the girls is mine za say say say. Tu jest pies pogrzebany.
Nite line to piosenka lat 80, idealnie pasująca to atmosfery jaką tworzy Thriller. Ta linia basowa, szczegolnie uwidoczniona pod koniec piosenki. To jest to co najlepsze w Michaelu (Get on the floor i Billie Jean) i choć niepisana przez niego, to jednak idealnie ją zaadopotował, sprawiając bezsprzecznie, że to jego dziecko.
P.S. Odczuwam dziwne Deja vu: Nite line, Trouble, Hot street ---> Unbreakable, Heartbreaker, Invincible ---> Pierwsza i druga trójka podobne do siebie nawzajem. Faktem jest, że tak jak na ost. płycie Michaela, nie zniósłbym takiego zestawu następujących po sobie piosenek. Ale samo Nite line jako choćby na upragniona 10 piosenka na albumie wszechczasów nie zaskodziłaby, powiem więcej - nawet by pomogła.
Nite line to piosenka lat 80, idealnie pasująca to atmosfery jaką tworzy Thriller. Ta linia basowa, szczegolnie uwidoczniona pod koniec piosenki. To jest to co najlepsze w Michaelu (Get on the floor i Billie Jean) i choć niepisana przez niego, to jednak idealnie ją zaadopotował, sprawiając bezsprzecznie, że to jego dziecko.
P.S. Odczuwam dziwne Deja vu: Nite line, Trouble, Hot street ---> Unbreakable, Heartbreaker, Invincible ---> Pierwsza i druga trójka podobne do siebie nawzajem. Faktem jest, że tak jak na ost. płycie Michaela, nie zniósłbym takiego zestawu następujących po sobie piosenek. Ale samo Nite line jako choćby na upragniona 10 piosenka na albumie wszechczasów nie zaskodziłaby, powiem więcej - nawet by pomogła.
![Obrazek](http://img16.imageshack.us/img16/5735/019kopia.jpg)
Mówisz masz, głos na You Are My Life.Man in the mirror pisze:Mój głos na You are my Life
Shamone MJówki, tą piosenkę trzeba wyciągnąć stąd!
Moja subiektywa opiniaTalitha pisze:Tylko przykro było, że napisałaś "obciachowa" traktując to jako fakt. A rozumiem, że to Twoja subiektywna opinia.
![Diabełek :diabel:](./images/smilies/diabel3.gif)
majkelzawszespoko pisze: swoją drogą, dziwny jestem i ja, bo bardzo lubię One More Chance...
boś romantykzawszespoko jest i kropka!
Ale majkelu Nite Line??? No przesłuchałam teraz z dziesięć razy pod rząd i tyle tylko z tego mam, że będą mi się śniły koszmary.
![;-)](./images/smilies/wink.gif)
Tak tak... oczywiściekaem pisze:Lika pisze:Jestem pod wrażeniem (...) utworu Nite Line.
![Buhahahaha :smiech:](./images/smilies/hahaha2.gif)
Jak widzę nieprzewidywalne społeczeństwo bardziej doceniło Hold my Hand, musisz być usatysfakcjonowany kaem
![Nenenene nenene](./images/smilies/nana.gif)
![Love MJPT loveMJPT](./images/smilies/loveMJPT.gif)
Niemniej jednak chciałabym mieć wpływ na wyniki, podobno każdy głos się liczy (że tak sobie pojadę niedzielnym sloganem
![;-)](./images/smilies/wink.gif)
Dlatego dołączę do komitetu wspierającego:
Gone Too Soon
Ponieważ pieśń to szczególna. Ponieważ wzrusza i porusza. Ponieważ urosła do rangi symbolu. Ponieważ wymiar emocjonalno-sentymentalny tego nagrania jest dziś nie do przecenienia. Ponieważ...
![Poddaję się :surrender:](./images/smilies/surrender.gif)
Jestem ogromnie ciekawa co teraz zrobi team wspierający Hold My Hand? Spodziewaliście się pewnie, że sprawę głosowania macie załatwioną przynajmniej do ćwierćfinału, a tu taka niespodzianka... nic z tego!
![Diabelski Śmiech :diabel2:](./images/smilies/diabel2.gif)
Ostatnio zmieniony wt, 06 lip 2010, 0:57 przez Lika, łącznie zmieniany 1 raz.
"Słodki ptaku, moja duszo, twoje milczenie jest tak cenne.
Ile czasu minie zanim świat usłyszy twą pieśń w mojej?
Oh, to jest dzień, na który czekam!"
- Michael Jackson
Ile czasu minie zanim świat usłyszy twą pieśń w mojej?
Oh, to jest dzień, na który czekam!"
- Michael Jackson
Eeee, że Hold My Hand już teraz?
Musztarda po obiedzie, bo skoro się większość uparła, ale ja bym to "ciut" później wywaliła.
A że jakoś przeoczyłam poprzednią rundę (to pewnie przez to, że w kółko słucham Nite Line i chyba dopadło mnie zakrzywienie czasoprzestrzeni, albo coś w tym guście
) to szybciutko oddam głos, żeby mi znów runda nie uciekła.
I od razu uprzedzę - nie na Nite Line. Jeszcze. Chyba ta hipnoza za słabo działa (a może za mocno i efekt jest odwrotny od zamierzonego?)
To nie jest tak, że to jest całkowicie zły i skopany utwór. Ewidentnie nie jest. Ale i (jak dla mnie) na tym etapie też i nie najlepszy. Ma potencjał (co pisałam już wcześniej) i swoje zdanie w tej kwestii podtrzymuję jak najbardziej. A czym dłużej go słucham tym bardziej dochodzę do wniosku, że brak mi jakiejś żelaznej konsekwencji w przejściach pomiędzy częściami. I faktycznie jakbym to podzieliła, to chyba byłoby lżej. Moje ucho zaczyna generować rosnące zaciekawienie pod koniec, gdy pięknie klangiem leci basowe solo - o, tutaj jest naprawdę świetnie (oczywiście od tej kompozycyjnej, instrumentalnej strony). Jak dla mnie - nie czas jeszcze na NL, nie czas.
Po tym długim wstępie czas przejść od antytezy do tezy.
To pewnie skrzywienie lat dziecięcych, gdy pacholęciem będąc biegałam sobie do szkoły muzycznej, ale lubię piosenki o klasycznym aranżu, nieprzeładowane mnóstwem instrumentów prowadzących i mnóstwem zapełniaczy. Rodzące konotacje z muzyką filmową, której zadaniem jest tworzyć piękne tło, nienarzucające się głównej linii (czy to instrumentalnej, czy wokalnej) utworu. Głosuję więc na kompozycję, w której piękne smyki i delikatna linia instrumentu klawiszowego okraszone fletami oraz hafrą budują piękne, nastrojowe i jak dla mnie ewidentnie filmowe tło. I to wszystko w połączeniu z tekstem tworzy naprawdę dobrą muzyczną mieszankę. A że wzruszającą i symboliczną, to już inna kwestia.
Głos na Gone Too Soon
Musztarda po obiedzie, bo skoro się większość uparła, ale ja bym to "ciut" później wywaliła.
A że jakoś przeoczyłam poprzednią rundę (to pewnie przez to, że w kółko słucham Nite Line i chyba dopadło mnie zakrzywienie czasoprzestrzeni, albo coś w tym guście
![:hahaha:](./images/smilies/hahaha.gif)
I od razu uprzedzę - nie na Nite Line. Jeszcze. Chyba ta hipnoza za słabo działa (a może za mocno i efekt jest odwrotny od zamierzonego?)
To nie jest tak, że to jest całkowicie zły i skopany utwór. Ewidentnie nie jest. Ale i (jak dla mnie) na tym etapie też i nie najlepszy. Ma potencjał (co pisałam już wcześniej) i swoje zdanie w tej kwestii podtrzymuję jak najbardziej. A czym dłużej go słucham tym bardziej dochodzę do wniosku, że brak mi jakiejś żelaznej konsekwencji w przejściach pomiędzy częściami. I faktycznie jakbym to podzieliła, to chyba byłoby lżej. Moje ucho zaczyna generować rosnące zaciekawienie pod koniec, gdy pięknie klangiem leci basowe solo - o, tutaj jest naprawdę świetnie (oczywiście od tej kompozycyjnej, instrumentalnej strony). Jak dla mnie - nie czas jeszcze na NL, nie czas.
Po tym długim wstępie czas przejść od antytezy do tezy.
To pewnie skrzywienie lat dziecięcych, gdy pacholęciem będąc biegałam sobie do szkoły muzycznej, ale lubię piosenki o klasycznym aranżu, nieprzeładowane mnóstwem instrumentów prowadzących i mnóstwem zapełniaczy. Rodzące konotacje z muzyką filmową, której zadaniem jest tworzyć piękne tło, nienarzucające się głównej linii (czy to instrumentalnej, czy wokalnej) utworu. Głosuję więc na kompozycję, w której piękne smyki i delikatna linia instrumentu klawiszowego okraszone fletami oraz hafrą budują piękne, nastrojowe i jak dla mnie ewidentnie filmowe tło. I to wszystko w połączeniu z tekstem tworzy naprawdę dobrą muzyczną mieszankę. A że wzruszającą i symboliczną, to już inna kwestia.
Głos na Gone Too Soon
Czy słyszysz, jak tam daleko muzyka gra?
- majkelzawszespoko
- Posty: 1745
- Rejestracja: śr, 06 gru 2006, 11:31
- Skąd: Katowice
oj tam oj tam nie do końca!littleme pisze:boś romantykzawszespoko jest i kropka!
okeeej, ale...Ale majkelu Nite Line??? No przesłuchałam teraz z dziesięć razy pod rząd i tyle tylko z tego mam, że będą mi się śniły koszmary.
przecież ta piosenka nadaję się idealnie tylko do tego, aby całą noc spędzić pijąc i wymiotując na przemian...littleme pisze:Mówisz masz, głos na You Are My Life.
po czym wstać rano, stwierdzić 'już nie piję', włączyć You Are My Life i od nowa... no masakra jakaś.
Głosa na Nite Line ponownie.
Chyba nie odważyłbym się nawet przy tym pić. W tak ciepłe dni i przy takim smęcie mógłbym szybko odpłynąć.majkelzawszespoko pisze:przecież ta piosenka nadaję się idealnie tylko do tego, aby całą noc spędzić pijąc i wymiotując na przemian...
po czym wstać rano, stwierdzić 'już nie piję', włączyć You Are My Life i od nowa... no masakra jakaś.
![;-)](./images/smilies/wink.gif)
Ja obstaję nadal przy głosie na One More Chance. Uzasadnienie było.
Jezus Marian!!!Hold my Hand" wygrywa
HMH lepsze od Gone Too Soon i I'm In Love Again? Czyście oc*&^%li??! Tylko upały Was tłumaczą, drodzy głosujący.
M.Dż.*, biorąc pod uwage dobór emotek w Twoim poście zjadlaś coś ostrego. Mogę potrzymać Twoją dłoń, tylko unieważnij te głosy czy coś
![Paraliż :zgon:](./images/smilies/cripple.gif)
Nie kokietuj, tylko wyznaj prawdę- jak na spowiedzi albo jak na kozetce. Obstawiam BOTD. Right?M.Dż.* pisze:Do "najgorszego" mam tylko jednego kandydata
To mi pachnie manifestacją ideologiczną. Przecież ta piosenka jest komiczna- idiotyczna. Girlllfrieeeend Im gonna tell your boyfriend yeaaah! Argument dla ludzi nie lubiących Paula. I hej! Kto tu kiedyś mówił o wujkowatym McCartneyu?homesick pisze:GIRLFRIEND na przekor
Nite Line.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
To mi pachnie manifestacją ideologiczną. Przecież ta piosenka jest komiczna- idiotyczna. Girlllfrieeeend Im gonna tell your boyfriend yeaaah! Argument dla ludzi nie lubiących Paula. I hej! Kto tu kiedyś mówił o wujkowatym McCartneyu?
eee...
![sesese :knuje:](./images/smilies/knuje.gif)
ale ja juz sie tlumaczylam i nikt nie rozumie co ja widze w tej piosence, czego inni dostrzec nie moga, widze przymruzenie oka, widze i slysze delikatna nutke ironii, co nadaje tej idiotycznej piosence pikanterii. on szantazuje biedna dziewczyne i uwodzi jednoczesnie a wszystko okraszone uhuu i lalala.
a Paul to piernik i zdania nie zmieniam.
no i niestety wszystko co zostalo jest komiczno-idiotyczne, Nite Line nadaje sie do repertuaru Chip & Dail (tak chyba te wieworki sie nazywaly)
nie skomentuje juz nawet You Are My Life...mzs zrobil to wystarczajaco obrazowo.
a Hold My Hand no coz na imprezke w Mielnie, Ostródzie czy gdzie tam w sam raz.
edit;
tak jakby o glosie zapomnilaam Girlfriend poprosze ;p
Ostatnio zmieniony wt, 06 lip 2010, 11:03 przez homesick, łącznie zmieniany 1 raz.
'the road's gonna end on me.'
W tej piosence słychać ciszę.
Jest żal, rozpacz, ale tak cichutko wyśpiewane, jakby Michael bał się zakłócić spokój tego, który odszedł.
I ten klasyczny aranż, o którym pisze Mariuszka.
Wiem, że klimat początku wakacji nie sprzyja tej piosence, ale![Smutny :smutek:](./images/smilies/smutek.gif)
Jest żal, rozpacz, ale tak cichutko wyśpiewane, jakby Michael bał się zakłócić spokój tego, który odszedł.
I ten klasyczny aranż, o którym pisze Mariuszka.
Gone Too Soon.Mariurzka pisze:Głosuję więc na kompozycję, w której piękne smyki i delikatna linia instrumentu klawiszowego okraszone fletami oraz hafrą budują piękne, nastrojowe i jak dla mnie ewidentnie filmowe tło. I to wszystko w połączeniu z tekstem tworzy naprawdę dobrą muzyczną mieszankę.
Wiem, że klimat początku wakacji nie sprzyja tej piosence, ale
No dobra, przyznam się, ja też lubię posłuchać HMH. Nawet bardziej niż lubię:hug: i pewnie niedługo zagłosowałabym na to, ale nie daliście mi szansykaem pisze:HMH lepsze od Gone Too Soon (...)? Czyście oc*&^%li??!
![Smutny :smutek:](./images/smilies/smutek.gif)
People say I’m crazy
Doing what I’m doing
Watching the wheels - John Lennon
Doing what I’m doing
Watching the wheels - John Lennon
Głos na Nite Line.
Nie ukrywam, że ten utwór porywa mnie najbardziej spośród tych, które tu zostały. Można sobie nawet przy nim potańczyć
Reszta utworów, które tutaj zostały nie porywają tak do tańca, ba przy niektórych nawet o tańczeniu mowy nie ma. Na te utwory jednak przyjdzie czas, tymczasem pozostaję przy bardziej skocznych rytmach.
Tak jak już ktoś wspomniał, utwór ten mógłby spokojnie znaleźć się na Thrillerze zamiast tej słabizny w postaci The Girl Is Mine![Paraliż :zgon:](./images/smilies/cripple.gif)
Nie ukrywam, że ten utwór porywa mnie najbardziej spośród tych, które tu zostały. Można sobie nawet przy nim potańczyć
![Dancing :dance:](./images/smilies/dance.gif)
Tak jak już ktoś wspomniał, utwór ten mógłby spokojnie znaleźć się na Thrillerze zamiast tej słabizny w postaci The Girl Is Mine
![Paraliż :zgon:](./images/smilies/cripple.gif)