Page 713 of 986
Posted: Tue, 27 Jul 2010, 1:03
by MJackson
One More Chance
Posted: Tue, 27 Jul 2010, 5:40
by Mandey
One
More
Chance
Posted: Tue, 27 Jul 2010, 8:35
by majkelzawszespoko
W grupie siła!
One More Chance.
Posted: Tue, 27 Jul 2010, 9:41
by littleme
One More Chance
Posted: Tue, 27 Jul 2010, 9:47
by Agnieszkaaaaa
One More Chance 
Posted: Tue, 27 Jul 2010, 10:35
by cicha
hymmm...to sie nazywa regula przekory...z tym omc, a wlasciwie z tym ucieraniem nosa. :)
Ok,to mamy jeszcze ze trzy kawaleczki, ktore nie zasluguja na zlota maline ;p
Z pewnoscia do takich nalezy
Why, bo lubie te przewrotne, trywialne pytania zadawane w tym tekscie. I filozofowie, i teolodzy, i ateisci, i ekonomisci, i politolodzy, i naukowcy, i rolnicy, i...bezrobotni...i maloletni...i pelnoletni...lamia sobie glowe nad roznymi problemami, ktore w sercu i w umysle siedza az do utraty swiadomosci...

to sobie wymyslilam argument
Posted: Tue, 27 Jul 2010, 14:52
by dk997
One More Chance
Większość rzadko się myli prawda? :)
Posted: Tue, 27 Jul 2010, 16:00
by moon_song
One More Chance po raz kolejny i mam nadzieje ostatni :)
Posted: Tue, 27 Jul 2010, 16:54
by SuperFlyB.
Po dłuższym namyśleniu,
Work That Body. Nie ma żadnych szans, ale co z tego. Pózniej przyjdzie czas na
Girlfriend.
dk997 wrote:One More Chance
Większość rzadko się myli prawda? :)
Nie, po prostu kłamstwo powtórzone tysiąc razy staję się prawdą :P
Posted: Tue, 27 Jul 2010, 17:27
by Mariurzka
I tak odpadnie co innego, a ja sobie rzucę głosem w całkiem innym kierunku.
Niech będzie, że to wszystko przez te smyki na początku, fajne harmonie w refrenie i taki smętno-nostalgiczno-pościelowy nastrój całości.
A o tym, że co poniektórzy góry nie wyciągają albo że sobie dali strzelić sesję w skarpetkach i porwanym gieźle to można chwilowo nie pamiętać
Niech więc będzie głos na
"Why" - bo za oknem pada deszcz, zaparzyłam sobie kubek owocowej herbaty, a ten song fajnie komponuje się z tym wszystkim.
Posted: Tue, 27 Jul 2010, 21:54
by lazygoldfish
We Be Ballin' You
Posted: Tue, 27 Jul 2010, 22:22
by Sybirra
One More Chance
dk997 wrote:Większość rzadko się myli prawda? :)
Jedynie sporadycznie w wyborach RP

Posted: Tue, 27 Jul 2010, 22:44
by Lika
M.Dż.* wrote:Tatą jest Muminek, a nie Żuczek
Wiem. W końcu Żuczek i Jagienka to trochę jak... rodzeństwo, choć nie z jednego miotu ;) Miałam na myśli także te żuczkowe-pędraki ;)
Żeby nie było OT - powiem tylko: głosuję na pędraki Tita przy wsparciu wujka Michaela

, co jasno wskazuje na
WHY :]
Posted: Wed, 28 Jul 2010, 10:21
by songbird
Girlfriend ponownie
t
Posted: Wed, 28 Jul 2010, 11:43
by kaem
No cóż. Najsłabszym utworem, wychodzi, zostanie
Trouble. Szkoda, bo ten kawałek ma w sobie żart, puszczenie oka (
posłuchajcie klawiszy w tym kawałku- ja od razu się uśmiecham i się do nich gibam). Albo
We Be Ballin', które ma w sobie
żądło. Odpadnie teraz kawałek, który jest kompletnie nijaki, jeden z miliona innych pospolitych r'n'b-polo podobnych, których było pełno na liście Billboardu w połowie lat 90-tych. I do tego kawałek bardzo serio, a w tym serio jest
pustka, bo nie ma tu treści. Nie ma żadnej energii, o którą można się zahaczyć. Kawałek pokazujący, że Michael był chwilami smutnym człowiekiem, któremu przybyło wiele lat i że były dni, kiedy mu się już coraz mniej chciało. To był tani chwyt, sequel słabego
You Are Not Alone z zamysłem, by powtórzyć ten sam sukces.
OMC jest tym samym, czym jest płyta, którą ten singiel anonsował. Michael chciał dać byle co, by pokazać, gdzie ma $ony... Dokładnie tam.
Szkoda. No chyba że podniosą się inne głosy, że mjówkom się chce. Czas do 22-iej.