Dyskusje na temat działalności muzycznej i filmowej Michaela Jacksona, bez wnikania w życie osobiste. Od najważniejszych albumów po muzyczne nagrody i ciekawostki fonograficzne.
Zgodzę się, że kawałek na rozpoczęcie płyty z remiksami jest przedni, ale momenty diskopolo są lekko przesadzone, ani trochę 'stargate' nie są, chyba się komuś z remizą pomyliło. Poza tym dla mnie jedynym rywalem na tym etapie do wylotu jest drugi atakowany kawałek, więc niech się dzieje wola nieba : )
I Wanna Be Where You Are (Dallas Austin Remix), Pank mówi mi zza ramienia, że płaskie. Ain't No Sunshine (Benny Blanco Remix) teraz? Uważam, że to numer jeden tej płyty. Żadne nagranie, włącznie z This Is It, nie oddało echa śmierci Michaela tak dobrze i wymownie, jak ten remix. Szacun!
A do tego mamy formalnie skromny, a zupełnie od innej strony pokazujący ten cudowny utwór, remiks. Naprawdę, czapki z głów Panie i Panowie!
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
Ain't No Sunshine (Benny Blanco Remix), nie przepadam za tą piosenką w oryginale, to tym bardziej w remixie.
A to w obronie I Wanna Be Where You Are (Dallas Austin Remix), która jest tuż za absolutnym faworytem Maybe Tomorrow (Sturken & Rogers Remix)!
Talitha pisze:A to w obronie I Wanna Be Where You Are (Dallas Austin Remix), która jest tuż za absolutnym faworytem Maybe Tomorrow (Sturken & Rogers Remix)!
a tam... ;)
dobre i to nawet bardzo jest Ain't No Sunshine (o majkelowej wersji, to juz nawet nie ma co mowic) nie da sie zarznac tego szlagieru, no chyba ze remixem wlasnie, ale tu o dziwo perla powstala.
w ogole to bym na Skywritera zaglosowala za te bajobongo-pierdu-pierdu wstawki
I Wanna Be Where You Are (Dallas Austin Remix) w sumie niezgorsze...
ale nie, nie, nie moge tego casio w Skywriterze zdzierzyc, sio!
no i mnie ubijom, zabijom i powieszom na dżewie, bo ja tu z tajna misja odsieczy przybylam I Wanna dobic...
ide sie wylogowac ;>
MJowitek pisze:Chyba, że ktoś mi da dwa całusy za coś innego?
sie zrobi, za Skywritera.
kupie ci jeszcze ciastko z dziurka w Warszawie ;]
to jak?
Wetnę się na chwilencję głos na Ain't No Sunshine (Benny Blanco Remix) co by Kopciowi dopomóc i generalnie żaden remix tej piosenki mi nie podchodzi, akceptuję tylko oryginał. Może być nawet coverowany.. ale żeby oryginał.
Nie o to tu chodzi - co prawda w zabawie udziału do tej pory nie brałam, ale śledzę ją uważnie i widzę, iż czas na interwencję. Nie dość, że I wanna be where you are w wersji oryginalnej ubóstwiam, to jeszcze Dallas Austin Remix zajmuje czołową lokatę w moim prywatnym rankingu utworów z The Remix Suite. Ain't no sunshine (Benny Blanco Remix) niegodzien jest stawać w szranki z tym kawałkiem. Dlatego uroczyście oddaję mój głos na Ain't no sunshine (Benny Blanco Remix)
Ktoś tu wsadził kij w mrowisko a to nie zawsze się dobrze kończy.
Zdecydowanie mówię NIE wyrzuceniu teraz mixu I Wanna Be Where You Are! Więc jeśli będzie trzeba to dobiję to co dobić będę musiał.
Trochę późno ale wtrącę się w głosowanie:)
I Wanna Be Where You Are to mój nr 1 z tej płyty, zaraz za nim jest Skywriter i Maszyna więc głos na Ain't No Sunshine (Benny Blanco Remix). Trudno o uzasadnienie, ponieważ lubię i ten remix ale z pozostałych najmniej...no i jakiś smutno się go teraz słucha.
Poza tym anialim zagroziła ,że jak nie zagłosuje to przy najbliższych odwiedzinach nie da mi pomiziać jej kolekcji ;)
Impossible is nothing when it comes down to Michael. I know what I'm saying..
What da Funk!? Wiele rzeczy mogę zrozumieć, ale wyższości remiksu I Wanna Be Where You are nad Ain't no sunshine nigdy nie uznam. Została nam tu naprawdę mocna piątka, zaskoczona jestem jednak brakiem głosów na Maybe Tomorrow. Ta cudowna piosenka doczekała się zacnego remiksu, ale w moim zestawieniu, na tym etapie to był już jej czas.
Tradycyjnie muszę zagrać trochę wbrew sobie i poprzez desperacki głos na I Wanna Be Where You Are (Dallas Austin rmx) ratować Ain't no Sunshine - rzecz epicka, w kategorii zaskakujących i bezkompromisowych reinterpretacji porównywalna do genialnego Beat it Moby'ego.
Mandey pisze:Ktoś tu wsadził kij w mrowisko a to nie zawsze się dobrze kończy.
Zdecydowanie mówię NIE wyrzuceniu teraz mixu I Wanna Be Where You Are! Więc jeśli będzie trzeba to dobiję to co dobić będę musiał.
Dobrze mówisz, głos dlatego na Skywriter (Stargate Remix).
I Wanna Be Where you are to mój faworyt, więc niech się ostanie;(
majkelzawszespoko pisze:
Man in the mirror pisze:No to widzę, że pora się włączyć ...!