Strona 737 z 986
: czw, 30 wrz 2010, 14:19
autor: Mandey
Troszkę bardziej różowawy mam, ale ten też jest ok.
Kaem pisze:I to mówi fan późnego J5. Lubię to!
Warto było kolegę zrobić w bambuko.
Ja na Twoim miejscu przestałbym wywijać kota ogonem i wziął się za ściąganie posiłków. Przeca dobrze wiesz, że nie tak miało być.
Dancing Machine vs Maybe Tomorrow w oryginale to zupełnie inna bajka i w ogóle nie ma porównania, bo to pierwsze bije na łeb to drugie. To, że lubię późniejsze J5 nie ma tu nic do rzeczy.
Maybe Tomorrow w tym mixie ma po prostu kosmiczną siłę rażenia. Powoduje, że można się pobujać, przytulić i zadumać.
Dancing Machine niestety tylko to pierwsze.
: czw, 30 wrz 2010, 14:21
autor: akaagnes
No więc... she know what she's doing
i mój głos oddaję na
Dancing Machine (Polow ReMix).
Chociaż Maybe Tomorrow zaczyna się melancholijnie i jesiennie, to jednak później nabiera takiego wspaniałego optymistycznego tonu. Ma głęboki beat, który uwielbiam zawsze i wszędzie, ma w sobie to Coś, co sprawia, że się uśmiechasz i czujesz tę szczerość w głosie Michaela. Poza tym kojarzy mi się z jakimś filmem, klimat lat 90-tych, scena z ganianiem się po łące lub zabawami w parku na przykład. (poleciałam za wyobraźnią....hahaha)
Dancing Machine jest sprowadzone do poziomu klubowego, jakieś takie spłycone w ogóle.
no dobra, nie wiem zatem w czyim 'obozie' jestem, ale wypowiadałam się szczerze.
pozdrawiam.
: czw, 30 wrz 2010, 14:21
autor: doriseq
Głos na (Bum, wpadła bomba do piwnicy, napisała na tablicy "S.O.S głupi pies, tam go nie ma, a tu jest!") Wypadło na
Maybe Tommorow.
A tak poważnie to w obronie DM.
Dancing Machine od zawsze mi bardziej podchodziło.
EDIT:
Przed oddaniem głosu dokładnie sobie przesłuchałam finałowe remixy. Zdania nie zmieniam,
Dancing Machine musi wygrać!!
EDIT 2:
Przez moje zastanawianie się nad utworem przypaliłam kotlety. Proszę mi to wynagrodzić
: czw, 30 wrz 2010, 14:22
autor: majkelzawszespoko
Mandey pisze:Powoduje, że można się pobujać, przytulić i zadumać. Dancing Machine niestety tylko to pierwsze.
można sie pobujać i zad
ymać, na przytulenie znajdzie się czas w momencie, w którym skończy się utwór.
: czw, 30 wrz 2010, 15:07
autor: magnolia
Co tutaj się dzieje..., to nie tylko walka między remixami, ale także walka między moderatorami. Aż strach na cokolwiek zagłosować, bo jak nie jeden moderator zbanuje, to drugi
. A może sobie odpuścić głosowanie? Nie! Przecież to finał :D.
Maybe Tomorrow (Sturken & Rogers Remix) to naprawdę dobry remix. Ale jest jesień - pora deszczowa i melancholijna, więc wybieram coś "żywszego", bardziej tanecznego. Zaczynaliśmy to NO z remixami kiedy było lato. A jak lato, to zabawa. A jak zabawa, to
Dancing Machine (Polow Remix).
Głos zatem na
Maybe Tomorrow (Sturken & Rogers Remix).
Mandey, nie bij i nie banuj :P.
Jeśli w szopie będą hity MJ, to mogę iść :D
: czw, 30 wrz 2010, 15:21
autor: tancerz
Wchodzę sobie na NO i co widzę eeeeeeej DM z tymi wstawkami Yeah yeah yeah.... co to ma być Jakis hip hop
to kurna Dancing Machine... Nie podobają mi się te wstawki tego gościa. Usypiają energię jaka wychodzi z tej piosenki Yeah yeah
. Więc głosuję na
Dancing Machine Polow Remix.
Maybe Tomorrow (Sturken & Rogers Remix) ma w sobie tę magie i spokój. Miękkość remixu czuć cały czas. Żadne tam Yeah yeah... Tyle dziękuję. A że te dwa remixy sa w finale to już inna bajka. No cóż trza cos wybrać. Tancerz wybrał Yeah !!!!
P.S.
majkelzawszespoko pisze:To jest Twój strój do słuchania Maybe Tomorrow w domowym zaciszu hm?
Skąd masz moją piżamę? Zakładam ją tylko do specjalnych remixów popijając sok Jezusa
: czw, 30 wrz 2010, 15:40
autor: endka
tadammm:D
głosują na Maybe Tomorrow (Sturken & Rogers Remix)
bo jak remix to do słuchania w samochodzie,
jak w samochodzie to tylko muza do której można przycisnąć na gaz:D
i jakoś tak w ogóle do mnie bardziej przemawia,
nawet stopa podrygiwała:P
to tyle :D
p.s nie czytałam kto na kogo głosuję, żeby się ani w 1% nie sugerować;p
wyszło jak wyszło, Mandey wybacz:P
: czw, 30 wrz 2010, 15:43
autor: anja
Jak pospolite ruszenie to ja też kcę się przyłączyć.
Mandey pisze:Dancing Machine vs Maybe Tomorrow w oryginale to zupełnie inna bajka i w ogóle nie ma porównania, bo to pierwsze bije na łeb to drugie. To, że lubię późniejsze J5 nie ma tu nic do rzeczy. Maybe Tomorrow w tym mixie ma po prostu kosmiczną siłę rażenia. Powoduje, że można się pobujać, przytulić i zadumać. Dancing Machine niestety tylko to pierwsze.
Remiksy i inne miksy raczej szerokim łukiem omijam, ale jeden mnie urzekł, więc głos na ten mniej urokliwy
Dancing Machine (Polow ReMix).
Najbardziej podoba mi się w
Maybe Tomorrow wydobycie wokalu, który w oryginale nie robi takiego wrażenia. Ach i jeszcze bardzo odpowiada mi to przytulanie się.
hehehe dobrze, że w J5 Hit Carts Mandey wprowadził ograniczenia coby nie było zmasowanego ataku w finale bo ja nie lubię zbytniego mieszania:)
: czw, 30 wrz 2010, 15:48
autor: Jeanny100
Nie rozumiem jak mogliście dopuścić do takiego mezalinsu i to w finale.
Za to rozumiem że fani małego słodkiego MJa załapują się na piżamkę z Hello Kitty rodem z gwiezdnych wojen.Zatem proszę mnie wciągnąć na listę
Oddaję głos na
DANCING MACHINE (Polow Remix)-nie kupuję Jacksonów w kupie,remiks niskich lotów jak dla mnie nieznacznie odbiegający od orginału a chyba sztuką jest stworzenie utworu od podstaw nadając mu świeżości.
: czw, 30 wrz 2010, 15:59
autor: littleme
No to tak....
Wszystkie remiksy są dla mnie do kitu, si? Nic nigdy nie przebije oryginałów. Remiksowanie to taki trochę brak pomysłu na zrobienie czegoś własnego. Tu dodam trochę łup-łup, tu zakręcę płytą, tu oprę się czołem o kibord...
No chyba, że przeróbce poddawany jest jakiś hiperduperszit, wtedy może powstać jakaś nowa perła. Ale mówimy to o Majkelu Dżeksonie, więc no... Jakby się to wyklucza.
Mój głos na Maybe Tomorrow, bo bardzo lubię ten utwór w oryginale. A jak jest fajnie to nic nie trzeba zmieniać, dodawać, ulepszać i remiksować.
Poza tym nie bardzo rozumiem Wasze zachwyty nad stunigowaną wersją MT, w czym niby jest taka wspaniała i lepsza od klasycznej? Mnie osobiście bardziej odpowiada jej oryginalny, nieco zakurzony klimat. :)
A Dancing Machine jest całkiem, całkiem ok. Może nie ekscytuję się jakoś nadmiernie jak słyszę, ale też i nie przełączam na YANA.
No i dlatego że Kopeć kazał, tak? Ale to durnie brzmiało jako uzasadnienie, więc dodałam powyżej kilka zdań. Nieprawdziwych oczywiście...
: czw, 30 wrz 2010, 16:00
autor: Sephiroth820
Oddaję głos na
DANCING MACHINE (Polow Remix) gdyż Maybe Tommorow bardziej do mnie przemawia ;p i według mnie powoduje większe doznania muzyczne
: czw, 30 wrz 2010, 16:22
autor: Tomo128
Oddaję głos na Dancing Machine (Polow Remix), ponieważ uważam, że jest słabsze od Maybe Tomorrow, dlatego że lepiej czuję rytm w drugim utworze.
: czw, 30 wrz 2010, 16:22
autor: Pank
Maybe Tomorrow. Nie idę tą drogą, co Mandey. I lubię tańczyć.
Pokaż swój różowy strój lepiej!
: czw, 30 wrz 2010, 16:49
autor: tancerz
Głosuję na
Kaem bo sądzę, że jest słabszy w tej rundzie niż Mandey brakuję mu tego polotu i daru przekonywania
: czw, 30 wrz 2010, 17:16
autor: kaem
Eee. To raczej celebrities death match między majkelemzawszespoko a Mandeyem o to który ma większy wianuszek kobiet. Ewentualnie o różowe wdzianko.