Jest mojekaem wrote:różowe wdzianko


Moderators: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil
Jest mojekaem wrote:różowe wdzianko
Grunt to się nie dać rebeliantom! Darth Mandey ma jeszcze naście asów w rękawie jakby co.Talitha wrote:Widzę, że moja mała sugestia dotycząca powzięcia zdecydowanych kroków przyniosła skutki, milusio :)
Kurka chyba nie w tym wcieleniu. Ten etap twórczości J5 ma perełki ale te perełki przytłoczone są masą przeciętniactwa o smaku starej gumy balonowej zrobionej z opony do Zetora. A co do posiłków... Ja swoje posiłki pytam o zdanie, podsyłam linki by posłuchać można było. Jak uważają, że Maybe jest rzeczywiście lepsze namawiam do głosowania. Jak nie, za pomocą mocy ucinam zaraz głowę i po sprawie.kaem wrote:Jak wygra MT ja się uciesze, bo może wreszcie kolega polubi wczesne J5, znaczy te przed Skywriterem, jako że w J5 Charts ewidentnie tę część twórczości zespołu dyskryminuje.
Jak widać, NO rozgrzało się do czerwoności, a Wielka Trójka prześciga się w pomysłach na zwerbowanie zwolenników. Jeszcze może być tak, że ten się śmieje, kto się śmieje ostatni ;)Canario wrote:dwie odpowiedzi - wybierz sobie jedną ;]Mariurzka wrote: Jak do tej pory to połowa głosujących w tej rundzie omijała to NO wielkim łukiem, nagle się teraz obudziła. A wcześniej to gdzie była, ja się pytam?
1 - w barze
2 - pozwoliliśmy Wam odwalić czarną ,mozolną robote ,a my przyszliśmy spijać śmietanke.Bo kto je ostatki ten piękny i gładki.
Chyba raczej mieczem świetlnymnatpoznan wrote:3. "Mandey stoi z toporem i grozi banem" :D
O to to. A miłośniczki balowych sukien lubią takie klimaty, choć i klubowe killery też im są niestraszne.Mandey wrote:Maybe Tomorrow w tym mixie ma po prostu kosmiczną siłę rażenia. Powoduje, że można się pobujać, przytulić i zadumać. Dancing Machine niestety tylko to pierwsze.
Tadam!kaem wrote:Eee. To raczej celebrities death match między majkelemzawszespoko a Mandeyem o to który ma większy wianuszek kobiet.
Spokojnie panowie, proszę się nie bić, jakby co, mamy wersję po kolejnym tuningu, wpadającą w delikatną pistację, specjalnie dla przeciwników pastelowego różu. Dla wszystkich wystarczytancerz wrote:Jest mojekaem wrote: różowe wdziankowystąpię w nim za rok na bemowie
![]()
No właśnie, jak pod górkę to jednostki brały udział w remiksowym maratonie, a jak już z górki i meta na wyciągnięcie ręki to ilu zawodników biegnie. W świeżych, pachnących koszulkach, a nie spoceni od wysiłku podejmowania decyzji. I jakaż wola walki!anja wrote:Jak pospolite ruszenie to ja też kcę się przyłączyć.
Haha, wieki tego nie słyszałam! Darth Mandey chyba rzeczywiście powinien rozważyć tę opcję, 2,20 za tonodobę to nie majątek, nawet jeżeli buntowników będzie wielu... Dobrze być po ciemnej stronie mocy, nie lubię ani mrozu, ani Jabby. To już chyba wolę dać się sprowadzić do roli kwiatka w jakimś tam wianuszku ;)Mariurzka wrote:szopa chyba idzie w odstawkę, Lord ma lepsze pomysły