Najsłabsze Ogniwo
Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil
Głos na Childhood, chociaż to całkiem niezły, spójny przede wszystkim z piosenką obraz. Nieco infantylny, ale taka jego rola. Nawet Michaelowy skrzat leśny tam pasuje. Zresztą jak miałby nie pasować skoro to najbardziej Piotrusiowato Panowy kfm. Zasadniczo to jest fajne, bajkowe, magiczne, jak tu nie lubić tych sarnich oczu...no, ale konkurencja jest ostra.
A przyczynkiem do wyeliminowania niech będzie fryzura ;)
A przyczynkiem do wyeliminowania niech będzie fryzura ;)
- Speed Demon
- Posty: 938
- Rejestracja: pn, 09 kwie 2007, 23:17
- Skąd: Otwock
NAJSŁABSZE OGNIWO RUNDA CZWARTA
Wyniki trzeciej rundy NO:
Childhood - 30 głosów
Stranger in Moscow - 2 głosy
Tym razem najsłabszym ogniwem zostaje teledysk do "Childhood". Zdaje się, że ta fryzura Michaelowi nie służyła. Czy nieśmiało atakowany "Stranger in Moscow" zdoła się obronić?
Oto pozostali kandydaci:
"Scream"
http://www.youtube.com/watch?v=0P4A1K4lXDo&ob=av2e
"They don't care about us" (Brazylia)
http://www.youtube.com/watch?v=QNJL6nfu__Q&ob=av2e
"They don't care about us" (Więzienie)
http://www.youtube.com/watch?v=97nAvTVeR6o
"Earth song"
http://www.youtube.com/watch?v=XAi3VTSdTxU
"Stranger in moscow"
http://www.youtube.com/watch?v=pEEMi2j6lYE
Głosujemy na Najsłabszy Krótki Film Muzyczny:)
Głosowanie do piątku do godziny 21:30 - 22.
Mój głos to:
Stranger in Moscow - tutaj wahałem się między "SIM" a "Earth Song", jednak ten drugi bardzo do mnie przemawia, dzięki świetnym zdjęciom i symbolicznemu przesłaniu, tak bliskiemu mojej duszy (za samym utworem niespecjalnie przepadam).
Wyniki trzeciej rundy NO:
Childhood - 30 głosów
Stranger in Moscow - 2 głosy
Tym razem najsłabszym ogniwem zostaje teledysk do "Childhood". Zdaje się, że ta fryzura Michaelowi nie służyła. Czy nieśmiało atakowany "Stranger in Moscow" zdoła się obronić?
Oto pozostali kandydaci:
"Scream"
http://www.youtube.com/watch?v=0P4A1K4lXDo&ob=av2e
"They don't care about us" (Brazylia)
http://www.youtube.com/watch?v=QNJL6nfu__Q&ob=av2e
"They don't care about us" (Więzienie)
http://www.youtube.com/watch?v=97nAvTVeR6o
"Earth song"
http://www.youtube.com/watch?v=XAi3VTSdTxU
"Stranger in moscow"
http://www.youtube.com/watch?v=pEEMi2j6lYE
Głosujemy na Najsłabszy Krótki Film Muzyczny:)
Głosowanie do piątku do godziny 21:30 - 22.
Mój głos to:
Stranger in Moscow - tutaj wahałem się między "SIM" a "Earth Song", jednak ten drugi bardzo do mnie przemawia, dzięki świetnym zdjęciom i symbolicznemu przesłaniu, tak bliskiemu mojej duszy (za samym utworem niespecjalnie przepadam).
Ostatnio zmieniony śr, 20 paź 2010, 21:28 przez Speed Demon, łącznie zmieniany 1 raz.
Stranger In Moscow. Murzyn (nie mówię o Michaelu) jako symbol rosyjskiej słoty i moneta amerykańska w Moskwie to dla mnie hit.
Ostatnio zmieniony śr, 20 paź 2010, 21:34 przez kaem, łącznie zmieniany 1 raz.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
"Stranger in Moscow" - kfm jest co prawda idealnie zgrany ze smutnym nastrojem piosenki, jednak to inne robią na mnie większe wrażenie.
zapraszam i polecam: http://msfeliciam.blogspot.com/
Scream bo nie robi na mnie większego wrażenia. Utwór miał potencjał na długi klip ale niestety go nie wykorzystano. Lubię tematykę sci-fi ale tutaj jakoś mi to nie pasuje do treści utworu. Pozostałe klipy, świetnie oddają właśnie klimaty songów, które ilustrowały. Stranger samotność jaka ogarniała MJa, Earth Song dramat zaniedbywanej planety a oba TDCAU brak poszanowania do ludzi i wzbudzany tym gniew autora. Więc mi się tu opamiętać!
- SuperFlyB.
- Posty: 393
- Rejestracja: ndz, 11 kwie 2010, 22:03
- Skąd: z nienacka... a tak naprawdę z Warszawy
Nie rozumiem jak można było mieć serce głosować Childhood :( Okrutnicy!! :P
Earth Song
Lubię i kfm i piosenkę, ale przegrywa dla mnie z resztą.
Trudny wybór mimo wszystko. Teledyski, które pozostały na polu bitwy są tak dobre, że trudno wybrać ten najsłabszy.
PS Choć szkoda, że klip nie był kręcony w Moskwie...W sumie to teraz by się dało zrobić moskiewską wersję (domyślam się, że $ony przechowuje jeszcze Michaela idącego na tle greenscreen'u)
Earth Song
Lubię i kfm i piosenkę, ale przegrywa dla mnie z resztą.
Trudny wybór mimo wszystko. Teledyski, które pozostały na polu bitwy są tak dobre, że trudno wybrać ten najsłabszy.
Ależ tu chodzi o symbolkaem pisze:Stranger In Moscow. Murzyn (nie mówię o Michaelu) jako symbol rosyjskiej słoty i moneta amerykańska w Moskwie to dla mnie hit.
PS Choć szkoda, że klip nie był kręcony w Moskwie...W sumie to teraz by się dało zrobić moskiewską wersję (domyślam się, że $ony przechowuje jeszcze Michaela idącego na tle greenscreen'u)
- Man in the mirror
- Posty: 768
- Rejestracja: wt, 15 lip 2008, 18:08
Tak tu się teraz zastanawiam co tknąć, no bo trójkę to ja już mam wyłonioną…
Więc teraz zastanawiam się co będzie czwarte i choć mam pewną słabość zagłosować jak ta userka :
Teledysk od zawsze mnie irytował, po co tam na rozwalano tyle gitar?
A tak wogóle Michael z rękoma na słuchawkach wygląda niczym jak postać na obrazie ,,Krzyk" Edvarda Muncha.
I te czarne stroje no Janet wygląda dobrze, ale Michael jakoś wychudzony
A jak zagłosujecie na Es, to zabiore szanownemu moderatorowi klucze do szopy, i was tam wsadzę
Do szopy hej Pasterze......
Więc teraz zastanawiam się co będzie czwarte i choć mam pewną słabość zagłosować jak ta userka :
To jednak po tym poście :doriseq pisze:TDCAU (Brazylia), bo za kolorowo..wiem, że głupie uzasadnienie, ale wszystkie videoklipy są genialne, na coś musi paść, a jestem pewna, że teraz TDCAU nie odpadnie..
no i to byłaby zbrodnia zagłosować na mokrego Michaela .
Decyduje się zagłosować na : ScreamMandey pisze:Scream bo nie robi na mnie większego wrażenia. Utwór miał potencjał na długi klip ale niestety go nie wykorzystano. Lubię tematykę sci-fi ale tutaj jakoś mi to nie pasuje do treści utworu. Pozostałe klipy, świetnie oddają właśnie klimaty songów, które ilustrowały. Stranger samotność jaka ogarniała MJa, Earth Song dramat zaniedbywanej planety a oba TDCAU brak poszanowania do ludzi i wzbudzany tym gniew autora. Więc mi się tu opamiętać!
Teledysk od zawsze mnie irytował, po co tam na rozwalano tyle gitar?
A tak wogóle Michael z rękoma na słuchawkach wygląda niczym jak postać na obrazie ,,Krzyk" Edvarda Muncha.
I te czarne stroje no Janet wygląda dobrze, ale Michael jakoś wychudzony
A jak zagłosujecie na Es, to zabiore szanownemu moderatorowi klucze do szopy, i was tam wsadzę
Do szopy hej Pasterze......
W Stranger in Moscow Michael też ma trochę sztuczną fryzurę. Ale klip ma efektowne(efekciarskie nawet) zwolnione tempo, piękna jest ta zbijana szyba, duże krople deszczu, czarno biały, a właściwie szary obraz. Ale gdzie ta Rosja? Brakuje tutaj mi tej groźnej i osaczającej smutkiem atmosfery Moskwy, która jest w tekście piosenki. Jest za to New York. Za bardzo to wszystko Amerykańskie! Moskwa, a właściwie Armia Czerwona posłużyła do ilustracji innego filmiku (a ten już odpadł). Ale jest nastrój.
Że kfm Scream najdroższy na świecie, to mnie akurat nie bierze, bo nie lubię tej Michaelowej megalomanii. Przyznam szczerze, dla mnie to istny kosmos. Przesłanie fajne.Dziennikarze kreują taki obraz: Michael zamknięty w sztucznym świecie, dosyć samotny (coś mało ludzi koło niego), spędza życie na jakichś rozrywkowych w sumie zajęciach. Pięknie wszystko sfilmowane, podobają mi się te „wydłużone” sylwetki Michaela i Janet, ale i tak nie porusza jak inne kfm. Może to ten chłód atmosfery panującej w filmiku tak odstręczająco zadziałał.
Jakoś nie mam ochoty z własnej, nieprzymuszonej woli oglądać Scream (piosenkę bardzo lubię), a czasem robię sobie seansik ze Stranger in Moscow.
Głos na Scream.
Aaa, w filmiku Scream rolę drugoplanową zagrała jedna z użytkowniczek tego forum (pojawia się jej portret) Kto zauważył?
Że kfm Scream najdroższy na świecie, to mnie akurat nie bierze, bo nie lubię tej Michaelowej megalomanii. Przyznam szczerze, dla mnie to istny kosmos. Przesłanie fajne.Dziennikarze kreują taki obraz: Michael zamknięty w sztucznym świecie, dosyć samotny (coś mało ludzi koło niego), spędza życie na jakichś rozrywkowych w sumie zajęciach. Pięknie wszystko sfilmowane, podobają mi się te „wydłużone” sylwetki Michaela i Janet, ale i tak nie porusza jak inne kfm. Może to ten chłód atmosfery panującej w filmiku tak odstręczająco zadziałał.
Jakoś nie mam ochoty z własnej, nieprzymuszonej woli oglądać Scream (piosenkę bardzo lubię), a czasem robię sobie seansik ze Stranger in Moscow.
Głos na Scream.
Aaa, w filmiku Scream rolę drugoplanową zagrała jedna z użytkowniczek tego forum (pojawia się jej portret) Kto zauważył?
People say I’m crazy
Doing what I’m doing
Watching the wheels - John Lennon
Doing what I’m doing
Watching the wheels - John Lennon
- billiejean89
- Posty: 650
- Rejestracja: pt, 23 paź 2009, 17:44
- Skąd: 2300 Jackson Street
Ależ tu chodzi o samotność w uniwersalnym znaczeniu, bez względu na lokalizację. Padło na Moskwę, bo tam ów song został napisany. A obrazki w kfm-ie to raczej pochodzą z amerykańskiego miasta, a o ile byłoby ciekawiej, gdyby faktycznie film nakręcono na Placu Czerwonym, czy wśród budowli socrealizmu. To by dopiero było zderzenie wizji i fonii i spotęgowanie przekazu. Tak się zastanawiam, czy Michael znał film Freda Schepisi "Wydział Rosja" z niesamowitą muzyką Jerry'ego Goldsmitha. Jest w tym filmie taki ciąg dokumentalnych niemalże ujęć z ulic Moskwy, a towarzyszy mu ten oto fragment muzyczny. Jakoś irracjonalnie zawsze kojarzę ten fragment, i filmu i ścieżki dźwiękowej, z Michaelem właśnie i myślę o Stranger...kaem pisze:Stranger In Moscow. Murzyn (nie mówię o Michaelu) jako symbol rosyjskiej słoty i moneta amerykańska w Moskwie to dla mnie hit.
Ten kfm ma duszę, przesłanie, czego nie można powiedzieć o Scream. Mnie tam nowoczesna oprawa w tym kfmie nie powala. Jakoś przekaz słowny i obraz się, dla mnie, rozmijają. Zgadzam się w tej kwestii z Mandeyem (mam nadzieję, że wdzianko Lorda Vadera już odwiesił do szafy ). Taka sztuka dla sztuki, ostentacyjna demonstracja zainteresowania postępem technologicznym.
"Zbierz księżyc wiadrem z powierzchni wody. Zbieraj, aż nie będzie widać księżyca na powierzchni." Yoko Ono
www.forumgim6.cba.pl
www.forumgim6.cba.pl
Jak możecie głosować na SIM????????????????????
Kobiety no, looknijcie tu, to może się nawrócicie
Mój głos na Scream - teledysk bajera, ale pozostałe są po prostu lepsze. No i makijaż Michaela, który jest prawie tak mocny jak u Janet, doprowadza mnie do szału i makes me wanna scream.
doriseq pisze:to zbrodnia zagłosować na mokrego Michaela
Jak zobaczę jeszcze jakieś głosy na SIM, to powieszę, zabiję, uduszę, poćwiartuję i zamarynuję!!Mandey pisze:więc mi się tu opamiętać!
Kobiety no, looknijcie tu, to może się nawrócicie
Mój głos na Scream - teledysk bajera, ale pozostałe są po prostu lepsze. No i makijaż Michaela, który jest prawie tak mocny jak u Janet, doprowadza mnie do szału i makes me wanna scream.
Post Mandeya trochę wpłynął na mój głos. Do odstrzału typuję Scream, bo rzeczywiście pozostałe teledyski oddają charakter piosenki.
Stranger to jakby ukazanie takiej reakcji, o jakiej często mówią ludzie, którym dzieje się coś złego. Mianowicie, że patrzą na wydarzenia jak w zwolnionym tempie. Michael był w ciężkiej sytuacji, kiedy tworzył ten utwór, a kfm jak najbardziej to pokazuje. Oglądając to, można się w tym tempie zatopić, zupełnie zostać pochłoniętym przez obraz.
Earth Song jest bardzo przejmujące. Jak głoszą napisy po teledysku, tam byli autentyczni ludzie, autentyczne dramaty. Niesamowite w tym kfm jest to, jak widzisz tą ideę, że w końcu planeta się buntuje, że wszelkie zniszczenia się cofają.
TDCAU obydwie wersje są bardzo ciekawe. Więzienna - to brutalna prawda, na którą cenzura chyba próbowała zamknąć oczy. Od rzeczywistości, nawet tej najbardziej brutalnej, nie można się odwrócić i udawać, że tego nie ma. Wersja z Rio... Ogląda się z otwartymi ustami, te bębny hipnotyzują.
Scream tego nie ma niestety... Mnie przynajmniej nie porusza tak, jak pozostała czwórka...
Stranger to jakby ukazanie takiej reakcji, o jakiej często mówią ludzie, którym dzieje się coś złego. Mianowicie, że patrzą na wydarzenia jak w zwolnionym tempie. Michael był w ciężkiej sytuacji, kiedy tworzył ten utwór, a kfm jak najbardziej to pokazuje. Oglądając to, można się w tym tempie zatopić, zupełnie zostać pochłoniętym przez obraz.
Earth Song jest bardzo przejmujące. Jak głoszą napisy po teledysku, tam byli autentyczni ludzie, autentyczne dramaty. Niesamowite w tym kfm jest to, jak widzisz tą ideę, że w końcu planeta się buntuje, że wszelkie zniszczenia się cofają.
TDCAU obydwie wersje są bardzo ciekawe. Więzienna - to brutalna prawda, na którą cenzura chyba próbowała zamknąć oczy. Od rzeczywistości, nawet tej najbardziej brutalnej, nie można się odwrócić i udawać, że tego nie ma. Wersja z Rio... Ogląda się z otwartymi ustami, te bębny hipnotyzują.
Scream tego nie ma niestety... Mnie przynajmniej nie porusza tak, jak pozostała czwórka...