Najsłabsze Ogniwo

[songbird]

They Don't Care About Us - wersja więzienna

[Margareta]

konsekwentnie Stranger in Moscow

[doriseq]

TDCAU Prizyn! Paszoł won!!!!!!!!!!

[kaem]

Stranger In Moscow Mniej wyróżnia się dziś, niż rywal, pomimo że to arcydzieło wciąż. Słabszy jednak kandydat na podium.

[agusiaa_w]

ku#wa, teraz to mam poważny problem.....
jestem trochę pijana, co mi utrudnia myślenie w tym momencie
ale ... tak broniłam SIM, groziłam, straszyłam... i zostane mu wierna
zatem głos na TDCAU prison version, które jest zajebiaszcze i sto razy lepsze od brazylijskiej wersji, ale ku#wa nie pozostawiacie mi wyboru.... dla SIM zroię wszystko, absolutnie

[a_gador]

Bez przekonania głosuję na TDCAU (wersja więzienna).
Po raz kolejny dostrzegam, że Najsłabsze Ogniwo jest zabawą równie nieprzewidywalną, co wyścigi Formuły 1 (vide dzisiejsze zmagania na torze w Korei).
Chyba jednak bliższe są mi cierpienia cicho łkającej duszy niż wrzaskliwa walka z systemem. Ale, podkreślam, oba kfm-y są dla mnie równie silne emocjonalnie w odbiorze.

[SuperFlyB.]

Stranger In Moscow.

Stranger in Moscow

Stranger in Moscow

Stranger in Moscow

Stranger in Moscow

Oj kochani, wybieracie się na wojnę

Więzienie, mimo, że genialne, przegrywa z Obcym. No w końcu kto chciałby siedzieć w pudle??? Już lepiej przechadzać się uliczkami NYC udającego Moskwę.

PS Czemuż no nie chcecie dopuścić trochę spokojniejszego MJ'a na podium? Czy On zawsze musi walczyć? Być agresywny? Wkurzony (mówiąc delikatnie)? Dajcież Mu trochę odzipnąć

[polishblacksoul]

dziwne, dziwne rzeczy sie tu dzieja. dla mnie SIM jest w czolowce najlepszych teledyskow michaela. bardzo nastrojowy klip, fajny efekt ogromnych kropli spadajacych z "moskiewskiego" nieba, gra aktorska wykonawcy wpasowana w klimat, michael melancholijny, refleksyjny, do tego stylowa czern i biel no i "rzut" wlosami w tyl na sam koniec... mm, jak mozna probowac pozbyc sie takiego cudenka? nie stawiajmy wyzej efekciarstwa nad efektownosc

moj glos na they don't care about us (prison version)

[Sephiroth820]

Ponownie They Don't Care About Us-(Prison Version)

[Maverick]

Już miałam napisać, że się wycofuję z głosowania bo oba teledyski są równie wybitne. Ale nie. Kocham "Stranger In Moscow".

TDCAU (Prison)

[majkelzawszespoko]

Jak wcześniej TDCAU (Prison).
Może jutro coś dopiszę więcej, dzisiaj już zmęczenie górą. Dobranoc sięz państwem.

[thewiz]

Więzienne TDCAU. Dobra melancholia nie jest zła . Na poważnie to Stranger wygrywa u mnie stroną wizualną.

[Phoenix]

Z ciężkim sercem, z bólem rozdzierającym głosuję na They Don't Care About Us (Prison Version), bo z całym szacunkiem do miażdżącego przekazu owego kfm, Stranger, w swojej melancholii, o włos bardziej się broni. Nie mogę na niego podnieść ręki... A przynajmniej nie w tym starciu...

Już miałam napisać, że się wycofuję z głosowania

Też to rozważałam, jeśli chodzi o dogrywkę.

[Lady]

no cóż, w tej sytuacji głosuję na They Don't Care About Us (Prison Version), chociaż uważam, że jest dużo lepsze od wersji brazylijskiej... kfm do Strangera ma swoj klimat, jest inny od innych teledysków Michael'a. Nie ma buntu, złości, tylko bezradność wobec niektórych sytuacji, które mają miejsce w życiu i smutek... i chyba to mnie w nim urzeka... plus za wizerunek MJa. Jak najbardzie można sie identyfikować z takim Michael'em...

[Mandey]

They Don't Care About Us (Prison Version)
Ostatnio pisałem dlaczego.