MJPT

Paweł, też mam podobne wrażenie. Jeżeli średnie Hey You znieść się dało i z ulgą przyjąłem informacje, że na nowym albumie się nie znajdzie, to, moim zdaniem, Candy Shop (Store?) i The Beat Goes On są jednymi z najgorszych piosenek Madonny od czasów dość niepamiętnych. Już na Music zawartość muzyczna najmniej ciekawych utworów była lepsza. Ale może to tylko wersje nieukończone - o taki Guitar Prince'a podoba mi się tylko w wersji z Planet Earth.

Swoją drogą, premiera nowej płyty Madonna przesunęła się na początek 2008 roku... I mam dziwne przeczucie, że i tak prędzej doczekamy się jej nowego albumu niż tych singli Michaela.

Nie jestem specjalnie fanką tej piosenkarki. Owszem, moim zdaniem udało się jej jakoś zaistnieć i stała się kimś, ale to było kiedyś. Madonna „idzie z duchem czasu”, chce być wiecznie młoda i dostosowuje się do aktualnych trendów panujących w muzyce, nie ma swojego, jednolitego stylu. Na pewno potrafi szokować i ciągle wywołuje skandale wokół swojej osoby. Mimo wszystko muszę przyznać, że zarówno Madonna jak i Michael kojarzą mi się z moim dzieciństwem. Z piosenek Madonny, które lubię słuchać to na pewno „True Blue” , „La Isla Bonita” ,”Vogue” , „Rain”, „Take a bow” , „Secret’ „You’ll see” czy też „Crazy for you”. Często wracam do jej dyskografii z lat 80tych i początku lat 90tych. Nie potrafię przekonać się do jej współczesnych albumów, nie przepadam za tego typu muzyką, jaką nam obecnie serwuje. Uważam, że Madonna była dobra jako gwiazda lat 80tych i 90tych i to właśnie z tego okresu cenię jej muzykę najbardziej.

Pzdr

Sądze ze Madonna dawniej tworzyła wspaniałą muzyke,ale teraz próbuje byc bardziej nowoczesna i tworzy piosenki które kompletnie do niej nie pasują.
Ja zdecydowanie wole jej stare przeboje są bardzo melodyjne i szybko wpadają w ucho


Pozdrowionko

to tak jak michael... powinien używać dzwięków z albumów bad czy thriller, a nie jakieś nowoczesne bity.

Widzieliście już nowy design http://www.madonnanewera.com/ ?? Ta stronka jest po prostu zajebiaszcza !!!!!!!!!!

Ps - z tego co mi wiadomo już niedługo powinniśmy sie zachwycać lubi nie nową piosenką Madonny. Znając Madonnę będziemy się raczej zachwycać.

Nie wiem dlaczego moj poprzedni post zostal wykasowany. Mam taka opinie poprostu. Madonna mi sie z sexem kojarzy i tyle.Szczegolnie ta Madonna z lat 90. Na tym bazowala i glownie dlatego odniosla tak duze sukcesy. Chociaz nie przecze ma talent (nie tylko do spiewu ) i zawsze jej plyty sa na czasie. Najlepsza jej piosenka to "Erotica".

Maro pisze:Nowy kawałek Madonny z Timbaland & Justin'em

Czy fragment melodii nie kojarzy się nieco z Me Against The Music - na przykład nieco po 2:30? Zresztą to prawdopodobnie remiks nowego singla, 4 Minutes To Save The World:

Madonna New Era pisze:Warner France wydał oświadczenie, w którym twierdzi, że francuska rozgłośnia radiowa FG DJ Radio puściła remix utworu "4 minutes". To ta sama wersja, która od niecałych 2 dni krąży po Internecie. Jak mówi nasz użytkownik forum, Kriss85, francuskie fora spekulują, że za sprawą stoją pracownicy radia, wśród których większość to profesjonalni DJe.

Pozostaje zatem nadal oczekiwać na albumową wersję utworu. O ile Warner France mówi prawdę.

Na razie temu, temu co usłyszałem mówię 'nie' - ale Confessions on the dance floor też początkowo nie budziło mojej sympatii. Pewne jest, że tak jak w przypadku Hung Up, Madonna 'nadrobi' teledyskiem. Dzięki za zamieszczenie, Maro.

Dobrze, że przynajmniej u Madonny nowe sesje zdjęciowe zwiastują wydanie zupełnie nowego albumu. Jestem pod wrażeniem. :]

I ciekawostka - screen z teledysku do 4 Minutes. Premiera singla w mediach w okolicach Wielkiej Nocy - tymczasem w sieci krążą już dwie wersje radiowe. Podobno albo remiksy, albo wersje robocze (jak podaje... Onet), albo rzeczywiście tak rzeczywiście brzmi nowy singiel Madonny. Sobie poczekamy parę minutes.

Z listy płac wynika, że ma być to płyta r'n'b. A dokładnie w stylu urban.
Na mnie też robi wrażenie. Mądra kobieta; umie wciąż zaskakiwać i nie pozwalać swoim fanom się znudzić. Miliony estetyk, a wciąż ta sama. Wielka pop- klasa.

I jak wam sie podoba nowa Madonna? Tzn. "4 minutes to save the world". Mnie osobiscie narazie rozczarowuje, wiecej spodziewalem sie po Madonnie a zwlaszcza Timbalandzie. Bo ostatnio czego nie dotknol to zamienial w zloto . Ale to moze kwestia osluchana i za tydzien zmienie zdanie.

4 Minutes To Save The World jest rewelacyjne. Madonna królową parkietu na zawsze !!!!! Ta piosenka jest tak taneczna że aż wciska mnie w fotel z wrażenia. Jestem wręcz podekscytowany tym jaka będzie zawartość całego krążka. W kazdym bądź razie Madonna poraz kolejny zdobędzie szczyt. Nie ważne czy z pomoca czy bez niej. Ona i tak będzie an szczycie. Ide tańczyć .......... 4 minutes tic tac tic tac tic tac !!!!!!

Zobacz jak ona potrafi dobrać współpracowników...
Artystów z którymi można coś nagrać by zawojować świat...
Michael może się od niej obecnie uczyć tego jak się sprzedać po latach i nie nudzić. Podejrzewam że gdyby oboje wypuścili albumy o jednakowej porze na listach Madonna by go zgniotła na miazgę. Kawałek rewelacja. Pozdro!

Xscape pisze:4 Minutes To Save The World jest rewelacyjne

Nie podzielam Twojego super hurra optymizmu.10 osób które spytałem w pracy na 10 stwierdziło że kawałek jest jak reszta które lecą w radiu,niczym się nie wyróżnia.

Jedyne co mi się podoba to Justin,reszta jest mdła.

Maro pisze:

Xscape pisze:4 Minutes To Save The World jest rewelacyjne

Nie podzielam Twojego super hurra optymizmu.10 osób które spytałem w pracy na 10 stwierdziło że kawałek jest jak reszta które lecą w radiu,niczym się nie wyróżnia.

Jedyne co mi się podoba to Justin,reszta jest mdła.

No widzisz Maro. Wszystko to kwestia gustu. Dla mnie mdłe są kompozycje na Thriller 25. Nie słucham tych odnowionych piosenek w ogóle mimo tego iz płyte kupiłem. Leży sobie i ozdabia pułkę. Kawałek Madonny dopiero zaczął być puszczany więc zobaczymy jak sobie poradzi na lisatch i jak przełozy sie to na 10 osób z Twojej pracy którym piosenka nie bardzo przypadła do gustu. Zreszta co tu dużo pisać. jednemu się podoba drugiemu nie i już. Pozdrawiam.