Strona 844 z 986

: sob, 16 kwie 2011, 21:39
autor: Noemi
Aż zagłosuję...

Monster.
Ta piosenka przypomina mi o tym wielkim rozczarowaniu, jakim dla mnie była płyta "Michael". Paradoksalnie, bo po wypłynięciu wszystkich snippetów, "Monster" był moim faworytem na tym albumie. Nie zapomniałam, jak się nim zachwycałam, jak do obrzydzenia odtwarzałam ten marny fragment doprowadzając wszystkich do szału. Był moim numerem jeden. Niestety, po odsłuchaniu go w całości na albumie, naszła mnie dziwna złość, która trwa do dziś.

Nie znoszę tej piosenki, po formacie nawet jej nie wgrywałam ponownie na kompa. Denerwuje mnie ten nadmierny hałas i jakieś pierdu-pierdu, szczególnie podczas rapu 50 Centa :wariat: denerwuje mnie ten mdły, boysbandowy refren, denerwuje, że jest to piosenka od Cascio... Drażni mnie to dziwne vibrato i 50 Cent, który nie brzmi wcale jak 50 Cent, którego znałam do tej pory. Ogólnie cała ta piosenka się jakoś dziwnie kupy nie trzyma, nic tam do siebie nie pasuje. Jednym słowem porażka.

Monster, wypad.

: sob, 16 kwie 2011, 23:25
autor: anialim
I po rundzie drugiej. A oto wyniki:
Oddano 27 głosów:
(I Like) The Way You Love Me - 2 głosy
Best Of Joy - 4 głosy
Keep Your Head Up - 6 głosów
---
Monster (featuring 50 Cent) - 15 głosów

Rozpoczynamy rundę trzecią. Wybieramy spośród następujących utworów:
1. Hold My Hand (Duet with Akon)
2. Hollywood Tonight
3. Keep Your Head Up
4. (I Like) The Way You Love Me
5. Best Of Joy
6. (I Can't Make It) Another Day (featuring Lenny Kravitz)
7. Behind The Mask
8. Much Too Soon

Głosujemy do wtorku, do godz. 22. Pozostałe zasady bez zmian.

: sob, 16 kwie 2011, 23:46
autor: doriseq
Ojejoooo.. robi hmm.. kolejnym utworem, który przejadł mi się (bo nie, że go nie lubię) jest (I Like)The Way You Love Me. Utwór jest bujający, wprowadza w romantyczny nastrój.. no i pierwsze sekundy utworu są miażdżące.. jednakże, za dużo jej, za wiele.
Nie podniosę ręki w życiu na Best Of Joy, to dla mnie numer jeden z całego "Michaela", to właśnie w tym utworze czuję 100% Pana Jacksona, w szczególności po 25 czerwca 2009

I Am Forever, We Are Forever

p.s. gdybym miała zagłosować na BOJ to prawdopodobnie byłabym pod działaniem niedozwolonej substancji, bądź dozwolonej, płynnej.

p.s.2 Kochana moja Billie! :-P Głosem na BOJ strzeliłaś sobie (u mnie), w stopę i oba kolana :-P

: ndz, 17 kwie 2011, 0:31
autor: ABmoonwalker
No cóż, spodziewałem się, że tak wyjdzie. A szkoda, tak jak mówili, że Monster będzie wymiatać, tak wymiatało. Sorry, ale mi i wszystkim moim znajomym się podoba, niezależnie od tego czego słuchają na co dzień. To jest właśnie w 100% współczesna piosenka w najlepszej jakości. Takie rzeczy w tej chwili są modne, więc się nie dziwię brzmienia tego utworu. I jakie tam przeprodukowanie, potwór, itd. Nawet 50 Cent wg mnie nigdy nie brzmiał lepiej. I powiem tyle, podoba mi się to niezależnie od tego kto to śpiewa. Jedyne co mi się zmienia to nazwa wykonawcy w odtwarzaczu. Podoba mi się piosenka i tyle.
Dobra, czas na głos. (I Like) The Way You Love Me po raz trzeci. Już za bardzo się naopowiadałem o tym...

: ndz, 17 kwie 2011, 1:16
autor: Pitrzel
Myślałem, że już zaczniecie na mojego Best of Joy'a atakować, ale póki co dwa głosy i nic !
No i dobrze, głosujcie na (I Like) The Way You Love Me, moim zdaniem $ony, majstrując przy tej balladzie, zmienili w niej coś, przez co nie chce jej słuchać w tej wersji. Wolę wersję wcześniejszą. Jedynie beatbox na początku był ciekawym pomysłem, a reszta to nowa, słabsza aranżacja odgrzanego kotleta.

: ndz, 17 kwie 2011, 8:17
autor: Man in the mirror
Ja głosuję na (I Like)The Way You Love Me. po raz trzeci i mam nadzieje ostatni. Utwór przeprodukowany.BOJ to mój faworyt number 1#

PS:Dori* dobrze mówisz:)

: ndz, 17 kwie 2011, 9:00
autor: drewno23
Keep Your Head Up

: ndz, 17 kwie 2011, 10:56
autor: Man in the mirror
drewno23 pisze:Keep Your Head Up
a jakieś uzasadnienie?

: ndz, 17 kwie 2011, 11:14
autor: kaem
Man in the mirror pisze:Utwór przeprodukowany.
To znaczy?

: ndz, 17 kwie 2011, 11:25
autor: MJ fan
jeszcze raz... Keep Your Head Up!

: ndz, 17 kwie 2011, 11:48
autor: Xander
Ta część Najsłabszego ogniwa sprowadza się do eliminowana piosenek od Cascio, ponieważ nie ważne jakie by one nie były, nie śpiewa w nich Michael Jackson. Stąd nie mogą być ocenione poprawnie. Monster i Breaking News mają coś w sobie, jednak gdyby śpiewał je Michael, dopiero wtedy mogłoby się to nam ukazać.

Głos więc na Keep your head up, dla mnie najgorszej piosenki z płyty. Tak jak Monster i Breaking News, żywcem ściągnięte na wzór jakiejś poprzedniczki (Keep The Faith, Thriller, Tabloid Junkie).

Nie głosujcie na The way you love me, to jedna z lepszych piosenek na płycie. Jest prosta, nie brzmi jak jakieś R'n'B ale ma w sobie to coś, taki flow, chce się tego słuchać. Jest trochę zmienione, ale dodaje to piosence bogatszego instrumentarium.
Best of joy choć słodka, ma piękny tekst, nie bez kozery Michael chciał ją zaśpiewać na ostatnim koncercie This is it. To miała być jego ostatnia trasa, lecz on miał być na zawsze...
Jestem twoją radością
Najlepszą z twoich radości
Jestem światłem księżyca
Ty jesteś wiosną
Jestem przyjacielem
Przez zachmurzone i ciemne miejsca
Potrzebujemy siebie nawzajem
Nie będziemy nigdy osobno
Jestem na zawsze
Jestem na zawsze
Jesteśmy na zawsze

: ndz, 17 kwie 2011, 12:31
autor: Margareta
Keep Your Head Up
Popłuczyny po Keep The Faith i On The Line. Zaśpiewane i wyprodukowane tak, że zamiast "podnieść głowę" ma się ochotę tę głowę zwiesić lub zawyć do księżyca. Ktokolwiek to śpiewa, śpiewa tak jakby śpiewał na pogrzebie bohaterki piosenki. "Wznieś głowę ku niebu" zachęca i tylko ma się ochotę dodać "ona tam jest":aniol: . Do tego te depresyjne instrumenty klawiszowe. Może ten utwór ma zachęcać do popełnienia samobójstwa bo jak tego słucham, to właśnie tego typu myśli mnie nachodzą?

: ndz, 17 kwie 2011, 13:25
autor: Detox
Beest of Joy... ponownie!

(I Like) The Way You Love Me ma przynajmniej w sobie jakąś magie w przeciwieństwie do tego przesłodzonego i zanudzającego na śmierć utworu.
Man in the mirror pisze:Utwór przeprodukowany.
Przeprodukowane to są wszystkie utwory znajdujące się na tej płycie ,więc jak dla mnie to żaden argument.

: ndz, 17 kwie 2011, 13:35
autor: Sephiroth820
Keep your head up

Nie będę leciał w gumki i powiem od razu że wszystkie piosenki ze stajni Cascio są dla mnie najsłabszymi kompozycjami z całego albumu i już wolę od tego takie Hold My Hand z kwiczącym Akonem aniżeli głos "Michaela" przefiltrowany 5763957389 razy -.- w dodatku drażni mnie te ciągle powtarzające się "She" w tekście,ale tak czy siak wygrywa bardzo ambitny wers,który zawsze mnie rozwala,a mianowicie:

"She works in a restaurant night and day" :smiech:

: ndz, 17 kwie 2011, 13:41
autor: martina
Keep your head up.
Denerwująca piosenka. Jedna z gorszych na płycie, jak nie najgorsza.
Fatalna końcówka i to beczenie w trakcie.