Strona 858 z 986

: pt, 06 maja 2011, 0:15
autor: Phoenix
Jak wcześniej pisałam, Behind The Mask jest dla mnie perełką z "Michaela", dlatego głos oddaję na Much Too Soon. Jedyne "ale", jakie mogłabym mieć do MTS to to, że "ktoś" popsuł ten utwór tym akordeonem. Wyciek przenosił moją wyobraźnię w pewne klimaty, a akordeon popsuł mi ten "środek transportu". BTM kocham, nawet z tymi okrzykami publiczności jest urzekający w całości. Obawiam się tylko tego, że te cała produkcja teledysku z udziałem fanów może zniekształcić odbiór piosenki... :(

: pt, 06 maja 2011, 0:33
autor: Noemi
Tu już w zasadzie nie ma w czym wybierać, bo obydwa utwory są świetne... Chciałam, żeby MTS weszło do finałowej dwójki, bo to cudo na jedno z najwyższych miejsc zasługuje, ale Behind The Mask... :love: Oczarowuje mnie od samego początku. A co ten s(e)ksofon ze mną wyprawia!

Jest energia, jest moc, jest styl śpiewania, jaki najbardziej lubię - mocnym, zawziętym głosem, z pasją, ja już po prostu oczami wyobraźni widzę Michaela, jak go nosi podczas śpiewania tego, czemu wcale się nie dziwię, bo moje wszelkie kończyny chcą żyć własnym życiem gdy leci ten kawałek... Dla mnie to perła (perła? brylant!) całego, niestety kiepskiego, albumu, bez dwóch zdań numer jeden! Porywa od pierwszych do ostatnich sekund, nie da się przejść obok tego numeru obojętnie. Wyszło rewelacyjnie, wyszło wyśmienicie, życzyłabym sobie samych takich michaelowych numerów! Za zrobienie mi dobrze tą piosenką wybaczam nawet publiczność na początku. Po prostu... nigdy się powstrzymać nie mogę i z emocji do Shanice przyłączam przy "I love you Miiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiichael!!!" :mj:


Dlatego oddaję głos na Much Too Soon. Nie jest to w moich oczach przegrana tej piosenki, bo uwielbiam ją, ale w zupełnie inny sposób niż BTM, która dodaje mi życia i energii. ;)

: pt, 06 maja 2011, 0:49
autor: Pitrzel
Behind The Mask... nie potrzebne "odgłosy" z Bucharestu na początek...i nie wiem w ogóle jakoś, wyjęli całą magię tej piosenki, bądź MJ to zrobił, nie wiem, w każdym razie, wole każdą inną wersie BTM niż tą, choć piosenka sama w sobie jest świetna, dlatego wg mnie aż na 2 miejsce na tym albumie średniaczków. Głoś Michaela w tej piosence miażdzy, lecz myślę, że nad podkładem można by bardziej popracować...

Much Too Soon, nie jest może najlepszą balladą Michaela, ale na tym albumie jest najlepszą piosenką.

: pt, 06 maja 2011, 3:20
autor: homesick
Much Too Soon rzecz jasna.

Behind The Mask ma swoje wady, kuleje produkcja jak na każdym kawałku, niezrozumiałe odgłosy publiki, tani archaiczny podkład, ale ile energii tej piosence daje wczesny głos Michaela.
potwornie chwytliwa, jako jedyna odtwarzana u mnie na zapętleniu, jako jedyna która przetrwa u mnie na dłużej i warta jest zapamiętania.
tutaj naprawdę mogłam delektować się tym co najlepsze w Michaelu Jacksonie, bez ściemy i łzawej popeliny. świeżość!

inne wersje nie robią mi nic.

e-e-e-e hee! e-e-e-e hee!

: pt, 06 maja 2011, 10:52
autor: Ola2003
Podczas trwania zabawy wielokrotnie podkreślałam swoją słabość do Much Too Soon, więc na tym etapie nie dodam niczego odkrywczego. Piosenka zawładnęła mną od pierwszego przesłuchania i dołączyła do grona najpiękniejszych kompozycji, dlatego też zaszczytne, drugie miejsce należy się Behind The Mask

: pt, 06 maja 2011, 11:43
autor: Sephiroth820
W tej rundzie nie mam żadnych wątpliwości ;-)

Głos na Much Too Soon

: pt, 06 maja 2011, 12:48
autor: Margareta
Much Too Soon
Do "Behind The Mask" można się przyczepić, że za dużo wszystkiego, ale nawet ten nadmiar "ozdobników" nie mógł przykryć siły głosu Michaela z czasów kiedy mógł zaśpiewać wszystko i być w tym jednakowo wiarygodny.
"Much To Soon" robi wrażenie niedokończonego.

: pt, 06 maja 2011, 14:27
autor: majkelzawszespoko
Nie ma co tu dyskutować, mamy przeprodukcję kontra niedoprodukcję.
Z tych dwóch jednak Much Too Soon przy Behind The Mask wygląda jak Kaczyński przy Obamie. Wszyscy psioczą na odgłosy z koncertu, a mnie to jakoś bardzo nie przeszkadza, cieszę się po prostu z jedynego utworu na płycie, który w pętli się nie nudzi.

Głos na Much Too Soon.

: pt, 06 maja 2011, 14:31
autor: marcinokor
Much Too Soon
Ludzie ja was nie rozumiem głosujecie na BTM :podejrzliwy:.To jedyny utwór, który zasługuje na pierwsze miejsce.

: pt, 06 maja 2011, 14:41
autor: TheMajkeL
Behind The Mask
Należy mu się, lecz tylko 2 miejsce. BTM przyprawia mnie o ból głowy. MTS natychmiastowo koi ten ból cudownym brzmieniem.

: pt, 06 maja 2011, 16:58
autor: cocainegirl
Behind the Mask
Lubię tą piosenkę, ale Much too soon jest dla mnie taką perełką. Uwielbiam tą balladę, tak uspokaja... Nie wiem co więcej dodać. :)

: pt, 06 maja 2011, 17:53
autor: anialim
Pank pisze:A to już jest jawna agitancja! :chlosta:
E tam! Ale przekażę Panu Jacksonowi, że tu agiNtuje i to tak jawnie. A jeśli takie małe pssyt pomoże i przysporzy choć jednego głosu za utworem, który jest great, to chętnie nadstawię i drugi emotikonowy poślad :)

Behind The Mask jest świetna. W ogóle bardzo lubię dema z okresu Thrillera, ten zadziorny, energiczny wokal. Produkcyjnie McClain zaszalał - tu DWT, tam saksofon, tu znów Shiance i wysokie tony, w które nigdy trafić nie mogę i to psychoderyczne czikidamdam damdamdam. A najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że całość jest zupełnie strawna - ba, nawet niezła w smaku.
Ale ja wolę się wzruszać. Much Too Soon jest piękne, kojące i prawdziwe. Z akordeonem, dogrywaną w 2010 r. gitarą czy bez żadnych udziwnień, w miksie B.Swediena, który faktycznie miał na myśli MJ pisząc, że MTS is great.

Ode mnie, zasłużone drugie miejsce dla Behind The Mask
Man in the mirror pisze:ps: anialim dziękuje za prowadzenie zabawy . Świetnie sie bawiłem
To ja dziękuję za udział :)

: pt, 06 maja 2011, 18:18
autor: Xander
Much too soon... kto by to wydał jako pierwszy singiel? Nikt. Dlatego Behind the mask, choć strasznie mi się już znudziło, zasługuje na miejsce 1!

: pt, 06 maja 2011, 22:16
autor: kaem
Oj, Much Too Soon mogło się bardzo ładnie wpasować w Święta Bożego Narodzenia. Lepiej na pewno, niż Hold My Hand.
Mariurzka pisze:szczególnie jak przypominam sobie nasze początkowe zachwyty MTS.
W końcu jest na podium, prawda? :)
Mariurzka pisze:A czy to trochę nie jest tak, że jednak szufladkujemy sobie muzyczne dokonania Tego Pana i w sumie potrzebujemy tego, co dobrze znamy? Że jak coś jest balladą, a jeszcze nie daj Boże ascetyczną w instrumentarium i aranżu a do tego za krótką to już w ogóle nie ma o czym mówić, bo to takie nie w jego typie?
Ale to nie MTS jest zue, tylko HT bawi cieszy bardziej. Jak Policja.

A głos na Much Too Soon. Nawet jak Dave Grohl się omsknął i pomylił udział w utworze nr 9 na rzecz nr 8. Nawet jak lepiej mi się słucha wersji Grega.
To jest rasowy, funk-popowy Michael. Behind The Mask to lider tej płyty.

: pt, 06 maja 2011, 22:52
autor: majkelzawszespoko
kaem pisze:Behind The Mask to lider tej płyty.
Dokładnie, kaem powiedział, coś się staje faktem.

Achtung!