Strona 10 z 12
: śr, 24 mar 2010, 15:13
autor: drewno23
Mógłbyś dać jakieś próbki piosenek śpiewanych na żywo(nie z playbacku)?
: śr, 24 mar 2010, 15:22
autor: Maruderkis
Olkia pisze:Ja mam zapis audio tylko... Na pewno gdzieś jest ten koncert ja w to wierzę, w końcu nadzieja umiera ostatnia
O to daj, lepsze to niż nic :)
: czw, 25 mar 2010, 18:20
autor: Olkia
Jak mnie ktoś oświeci jak się wrzuca pliki na megaupload albo coś to z miłą chęcią :) Przesłuchałam teraz i więcej tam gadania :/ Jest Scream i Heal The World i jakieś rozmowy komentatorów :( Teraz dopiero przesłuchałam 1 raz
: czw, 25 mar 2010, 18:45
autor: wilchelm111
ja mam tu zdjęcia robione tajną kamerką
http://fotokoncerty.krokodyl.superhost. ... ty.php?k=9#
oczywiscie nie mojego autorstwa
z tego co widzę to było scream,jam,beat it,earth song.smooth criminal i thriller
podobno jeszcze było dangerous ale coś mi się nie chcę w to wierzyć

: czw, 25 mar 2010, 23:06
autor: tancerz
wilchelm111 pisze:jam,bad,
Olśnij mnie gdzie Ty to widzisz bo ja widzę brak tych utworów, poza tym to by było zbyt dziwne aby te dwie piosenki były grane na History Tour. W żadnej Set liście ich nie było w tejże trasie.
wilchelm111 pisze:podobno jeszcze było dangerous ale coś mi się nie chcę w to wierzyć
A w to akurat uwierzę to akuratnie byłoby wielce prawdopodobne.
Ale po co tu gdybać wystarczy sie spytać Mandeya. Mandey co było na koncercie grane

?
: pt, 26 mar 2010, 0:31
autor: Tonka
Pamiętam Bemowo '96 jakbym był tam miesiąc temu [a to już 13,5 roku]. I siedząc podczas koncertu na ogrodzeniu między sektorami nie usłyszałem i nie ujrzałem ani "Jam", ani "Bad". Podczas omawianej trasy był prezentowany układ do "Dangerous", już w tej chwili nie pamiętam czy w Polsce w ramach "HiStory Tour" również [jakoś moja pamięć wyparła ten szczegół], ale w Niemczech w 97 roku na pewno tak.
Wilchelm111 dzięki za fotki, wspomnienia wróciły :)
: pt, 26 mar 2010, 8:31
autor: Mandey
tancerz pisze:Ale po co tu gdybać wystarczy sie spytać Mandeya. Mandey co było na koncercie grane ?
01. "Intro"
02. "Scream"
03. "They Don't Care About Us"
04. "In the Closet"
05. "Wanna Be Startin' Somethin'"
06. "Stranger in Moscow"
07. "Smooth Criminal"
08. "You Are Not Alone"
09. "The Way You Make Me Feel"
10. "Jackson 5 Medley"
11. "Off The Wall Medley"
12. "Billie Jean"
13. "Thriller"
14. "Beat It"
15. "Come Together"
16. "D.S."
17. "Dangerous"
18. "Black Or White"
19. "Earth Song"
20. "Heal The World"
21. "HIStory"
ps. Mam na sprzedaż bilet z tego koncertu. Jak ktoś zainteresowany to pisać na PW albo GG.
: pt, 26 mar 2010, 9:33
autor: Noemi.best
Olkia pisze:Przesłuchałam teraz i więcej tam gadania :/ Jest Scream i Heal The World i jakieś rozmowy komentatorów
Przypuszczam, ze masz to samo co
tu
: sob, 27 mar 2010, 12:24
autor: baniakwls
dla tych co niepamietaja pzrypomne ze Michael w polsce spiewal caly utwor Off The Wall w czerwonej kurtce.
: ndz, 28 mar 2010, 15:13
autor: Maria
wilchelm111 pisze:dlaczego miał tu tylko jeden koncert?
zapewne dlatego, że już więcej tras koncertowych MJ nie organizował.
Swoją drogą, to jestem bardzo rozczarowana tym wszystkim. Zawsze doceniamy coś lub kogoś jak już jest za późno. Powiedzenie " mądry Polak po szkodzie" prawie pasuje do tej sytuacji. Nie rozumiem, jak to się stało, że nie mamy swojego, że tak powiem narodowego zapisu koncertu, tzn. dlaczego nie jest on dla nas dostępny... grr

: pn, 29 mar 2010, 14:20
autor: Tonka
Maria pisze:Nie rozumiem, jak to się stało, że nie mamy swojego, że tak powiem narodowego zapisu koncertu, tzn. dlaczego nie jest on dla nas dostępny... grr

Widzisz, Maria, Polska to już taki dziwny kraj, że tu nie kuje się żelaza póki gorące. Dla decydentów - wówczas - Michael był niezniszczalną ikoną, która będzie żyła wiecznie, nie zważając, że kiedyś pamiątka, jaką jest zapis jedynego koncertu z Polski, będzie na wagę złota. Swoją drogą 7 lat po obaleniu komuny - jak już wspominałem - wyobraźnia mało doświadczonych, wolnych, komercyjnych mediów była mocno ograniczona. Najlepszym przykładem jest właśnie brak zapisu tego koncertu, w przeciwieństwie np. do naszych zachodnich sąsiadów, którzy wszelkie prawa do emisji tv mieli od razu. Z tym, że trzeba pamiętać, iż Niemcy byli zawsze "do przodu" w porównaniu z Polską. Byliśmy też wtedy biedni jako kraj i być może mediów nie było stać na wydatki typu: "prawa do emisji telewizyjnych koncertu Króla Popu, największej muzycznej legendy z innego, bo amerykańskiego świata".
Cały splot powyższych elementów przyczynił się zapewne do faktu, że dziś już mamy szklanki pobite i możemy pooglądać jedynie reportaże z przylotu MJ'a oraz 2 nagrania z koncertu na YT.
: pn, 29 mar 2010, 22:03
autor: Justine
wilchelm111 pisze:
Michael gdyby chciał przyjechał by do polski. myślę że miał do nas żal poprzez nie udany interes.
Tu akurat nie wchodzi w gre czy mial zal czy nie miał , raczej o niezgodnosc terminów , gwiazda raczej ma malo do powiedzenia jesli juz menager , wytwornia cos mu zaplanuje.
Zreszta MJ mial przyjechac na odsloniecie gwiazdy przez RMF za zycia ale wlasnie nie potrafili sie dogadac z terminem
: pn, 29 mar 2010, 23:05
autor: Tonka
wilchelm111 pisze:Myślę że polsat Może ale niechce (...)
Wilchelm111, przestań, to nie jest zabawa, a ogromna machina biznesowa. Myślisz, że gdyby mogli, to nie skorzystaliby z okazji na wielki 'boom' związany z emisją telewizyjną, a przy okazji na mega zarobek z reklam??? Nie wydaje mi się...
Przepraszam, ale zrozumiesz to wszystko, gdy będziesz miał troszkę więcej niż 14 lat. Tu nie chodzi o "widzi mi się" Polsatu. Oni nie mają do tego praw, co więcej nie mają rejestru materiału z Bemowa (20.09.96r). Zresztą takie koncerty profesjonalnie nakręcał zawsze sztab MJ'a i właśnie Michael miał do tychże materiałów, dziś już archiwów prawa. Już wcześniej pisaliśmy na ten temat, prześledź, bo nie chce mi się klikać ponownie.
wilchelm111 pisze:Michael gdyby chciał przyjechał by do polski. myślę że miał do nas żal poprzez nie udany interes.
MJ to była globalna mega gwiazda, a nie małostkowy celebryta. Zresztą on rozumiał, że interesy nie raz wychodzą, a nie raz nie. Nie wyobrażam sobie, że miałby odwracać się od fanów, bo z urzędasami się nie dogadał, czy z finansami się nie powiodło. Bzdura.
Nie mieliśmy szczęścia, to fakt. Jesteśmy po prostu narodem postkomunistycznym. W latach 90' byliśmy raczkującą, wschodnioeuropejską demokracją i artyści zwyczajnie częściej gościli z koncertami i innymi wizytami w krajach bardziej rozwiniętych. Takie mam zdanie. Ja się cieszę, że w ogóle MJ docenił Polskę i 2 razy ją odwiedzał. Był to wielki artysta solowy przełomu lat 70'/80'/90', nie zapominajmy o tym. A Polska wówczas nie była państwem marzeń i nie była brana pod uwagę względem wielkich imprez światowych. Dopiero w latach 90' zaczęło się zmieniać. I wtedy jedyny raz koncertował Jackson.
: wt, 30 mar 2010, 3:30
autor: Willy
Trochę odchudziłem ten temat z umarłych linków, nonsensów i ściemniaczy starając się zachować w miarę przydatne i sensowne informacje chociaż rasowi odspamiacze pewnie zrobiliby większą czystkę. ;)
Opd
: wt, 01 cze 2010, 23:25
autor: La_Pantera_Rosa
NA youtube widziałam cały koncert byla transmisja live z POLSATu !! Trzeba dobrze poszukać ;)) ehh szkoda, że miałam wtedy tylko 3 latka, ale mój brat był na ty koncercie na szczescie i mam amatorski filmik na vhs ;))