Ulubiona płyta MJ

Dyskusje na temat działalności muzycznej i filmowej Michaela Jacksona, bez wnikania w życie osobiste. Od najważniejszych albumów po muzyczne nagrody i ciekawostki fonograficzne.

Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil

Którą z tych płyt słuchacie najchętniej?

Thriller
62
12%
Bad
182
36%
Off The Wall
30
6%
Dangerous
138
27%
HIStory
39
8%
Blood On The Dance Floor
12
2%
Invincible
44
9%
 
Liczba głosów: 507

Awatar użytkownika
ona
Posty: 218
Rejestracja: ndz, 24 sty 2010, 19:28

Post autor: ona »

1. "Bad" Właściwie to cały czas się zastanawiam... Bad czy Dangerous... Stwierdziałam jednak ze w Bad słucham praktycznie całą ( moze z wyjątkiem Speed Demon), a w Dangerous przewijam ze dwie, trzy xd Poza tym Smooth Criminal, Man in the mirror, I just can't stop loving you, The way you make me feel... hmmm nie no ich nie dałoby sie umiescic na drugim miejscu.. ;)
2."Dangerous" do niej mam największy sentyment ze względu na Will you be there, Heal the worl i Black or White... Włąściwie mimo, że jest na drugim miejscu to jest to miejsce bardzo bardzo blisko pierwszego :)
3. tutaj znów mam dylemat... "HIStory" czy "Thriller"? Nie wiem, nie ptrafię się zdecydowac. Thriller ze wzgledu na Wanna be startin something, Human nature, Billie Jean, czy samego Thrillera...
A HIStory? Bo ma Scream ( kocham pioesneke i teledysk), History, TDCAU, Earth Song...
Awatar użytkownika
Melodie
Posty: 11
Rejestracja: sob, 16 sty 2010, 20:26

Post autor: Melodie »

W wyborze ulubionej płyty wahałam się między Thrillerem, a Dangerous. Ostatecznie zaznaczyłam Thrillera. To on wniósł Michaela na szczyt i jest to chyba najsłynniejszy album na świecie (nie uwłaszczając, oczywiście, reszcie). Nawet jeśli nie jest się fanem Mike'a, to i tak pewnie się słyszało o tej płycie. Poza tym, są na niej moje ulubione piosenki - "Beat It" oraz "The Lady In My Life". Thriller zawsze będzie moim numerem jeden.

Co do Dangerous... Może nie zrobił takiej furrory, jak Thriller, ale zawsze będzie na drugim miejscu w moim rankingu. Słuchając jej, chyba nie omijam żadnej z piosenek, począwszy od "Jam", a skończywszy na "Dangerous". A mój ulubiony utwór z tego albumu? Ciężko wybrać, bo lubię wszystkie, no może trochę "Gone To Soon" odstaje od reszty.

Oprócz tego najczęściej słucham też HIStory. A najrzadziej? Chyba Bad. Lubię piosenki, które się na niej znajdują, ale kiedy mam ich słuchać z płyty, to jakoś mi dziwnie glupija .
~~ToMi~~
Posty: 48
Rejestracja: ndz, 15 lis 2009, 20:02
Skąd: zza rogu

Post autor: ~~ToMi~~ »

Spidey pisze:Pozostałych płyt póki co nie znam
Proponuje poznać jak najszybciej, dużo tracisz nie słuchając ich.

A jeśli chodzi o moją pierwszą trójkę to wygląda tak:

1. Dangerous
2. History
3. Bad
Awatar użytkownika
MacJack50
Posty: 336
Rejestracja: wt, 20 paź 2009, 17:22
Skąd: Słupsk

Post autor: MacJack50 »

MacJack50 pisze:1.DANGEROUS -
Najlepsza płyta Michaela, dlatego ze Michael dojrzał i stworzył kawałki , które niosą przepiękne przesłanie.Spiewa o truzizmach , jednakze są to głebokie przesłania i skłaniają do refleksji.Szczególnie chodzi mi tu o utwory :'Black or White ' , 'Heal the world' , "In the closet ' , 'Dangerous', 'Remember the time' i 'gone to soon'.To najbardziej dojrzała płyta Michaela
2.BAD -
zły chłopak Michael stworzył tu wybuchową mieszankę .Krążek zrealizowany z niespotykanym wówczas, doskonałym pod każdym względem brzmieniem. Wysmakowanie i harmonia, z jaką na albumie połączono rytm z melodyką, to bez wątpienia arcydzieło muzyki popularnej.Świetne hity :'Bad ' , 'the way you make me feel ', 'MAn in the mirror ' , 'Smooth criminal' , 'I just can't stop lovin' you" , 'Liberian girl' .Po prostu świetny album.Tu sie wahałem czy Dangerous czy Bad , postawilem na dojrzałosc .Nie wiem czemu wiele osob podnieca sie 'Dirty Diana' .Dla mnie to utwór obok 'Speed Demon' najsłabszych na płycie.Ale to tylko moje zdanie.Oczywiscie bez urazy .Szanuje kazdego za upodobania jakie ma , bo jak wiadomo o gustach sie nie dyskutuje
3.THRILLER
Swietny krążek (bo ktory Michaela byl slaby ?- zaden) , ktory bez watpienia jest najsłynniejszy w dorobku jacksona.To nył przełom w muzyce Pop i nie tylko.W calej muzyce nikomu dotąd nawet nie śniło sie aby cos takiego stworzyc.Swietne utwory , a najwiekszy z nich to bez watpienia 'Thriller'.On zmienil historie wyznaczal nowe trendy .Fajne kawałki 'Billie Jean ' , 'Human Nature' , 'Beat it ' , The Girl is mine ' 'Baby be mine'.Reszta kawałkow to srednie lecz na poziomie piosenki.
4History
Pierwsza płyta, HIStory Begins, była 15 trackowym albumem – składanką największych hitów Michaela.Druga zaś to świeże nowe piosenki ktore rowniez byly znakomite.Znalazl sie tu utwor na ktory Michael wydal najwiecej pieniedzy w stworzeniu teledyskow na swiecie , czyli "Scream'.Rowniez znakomite kawalki , ktore maja to 'cos w sobie to mowiacy o nietolerancji 'They don't care about us' , Earth song' - mowiaca o dbaniu o srodowaisko , Tabloi Junkie o brukowcach , ktore go przesladowaly i doprowadzily do zalamania nerwowego.,'2 bad ' oraz moj jeden z ulubionych kawałkow 'You are not alone'.Znakomity jest to utwor , bardzo wzruszajacy , pokazujacy Michaela delikatnosc i niesmialosc.Swietnym kawalkiem na tej plycie jest tez piosenka skierowana do wszystkich , "Childhood"
5BLOOD ON THE DANCEFLOOR
to album wiekszosci z remixami piosenek z "HIStory".Nowych kawalkow jest tu zaledwie piec , ktore w wiekszosci mowia o problemach z jakimi Michael sie zmaga.BArdzo osobista płyta i dlatego tez ma u mnie uznanie za to.
6INVINCIBLE
Z tej plyty jedynie podobaja mi sie 4 kawalki a są to :'Butterflies" , 'Heaven Can wait " i najlepsze 2 tracki na plycie a mianowicie :"You rock my world" i Whatever Happenes".Jak wiadomo Michaela krecila gangsterka i tu do niej powrocil.W utworze "You rock my world" pokazał' starego " , swietnie sie ruszajacego Michaela i wlasnie te nutke przestepczosci , ktora rowniez byla w BAD
7"OFF THE WALL
Kazdy myslal ze to szczyt Michaela mozliwosci , jednakze gsyby tak bylo to Michael by byl zwyklym , nic nie znaczacym piosenkarzem.
Ja wcześniej przedstawiłem już swój ranking jednakże ciągle to się zmienia.Nie potrafię jednak określić albumu takiego , który by przodował.Nie ma kolosalnych różnic co do poziomu każdej z płyt Michaela.Ja niemalże wszystkie usadowił bym na 1 miejscu , a mianowicie : Bad , Dangerous , History , Thriller , Invincible.Wszystkie 5 są fenomenalne.Blood jedynie i Off odstają od reszty , jednakże są również bardzo dobre.To zależy od dnia , raz słucham na okrągło utworów typu Speechless , Privacy , Cry , innym razem Dirty Diana , Scream , You are not alone itp.Co chwilę to się zmienia i właśnie ta wszechstronność kawałków Michaela jest najpiękniejsza.Każdy nawet ten kto nie jest fanem Michaela znajdzie sobie w jego twórczości track , który jest czymś więcej niż zwykłą piosenką
Obrazek
"Together we can heal the world and make it a better place."
"GO FOR YOUR DREAMS!"
Awatar użytkownika
Spidey
Posty: 44
Rejestracja: pn, 18 sty 2010, 20:00

Post autor: Spidey »

~~ToMi~~ pisze:
Spidey pisze:Pozostałych płyt póki co nie znam
Proponuje poznać jak najszybciej, dużo tracisz nie słuchając ich.
Oh, nie, to nie tak, że nie znam całkowicie, znam utwory z innych płyt których nie mam takie jak "Blood On The Dance Floor", "Scream", "Ghosts" i niektóre z "Off The Wall" (Rock With You, DSTYGE), ale po prostu nie posiadam tych płyt i nie słuchałem w całości ; ).
Awatar użytkownika
Margareta
Posty: 1017
Rejestracja: sob, 22 sie 2009, 15:54
Skąd: południe kraju nad Wisłą

Post autor: Margareta »

"Off The Wall" zdecydowanie na pierwszym miejscu. Jakoś najbliższa mojemu sercu z "dorosłych" płyt. Już na samą myśl o tytule płyty drżę cała, bo jest również tytułem jednej z moich ulubionych piosenek Michaela. Na drugim "Thriller", na trzecim - "Bad" - dzięki nim przekonałam się do muzyki z lat 80. Mało co mnie kręci z tego okresu, a jak słucham sobie czegoś z tych dwóch płyt, to stwierdzam, że mnie bierze. Dalej jest na równi HIStory i Blood On The Dancefloor - ostatnią z nich straszliwie zjechano, mówiąc, że Jackson jest na niej cieniem samego siebie sprzed lat. W moim odczuciu jego piosenki z lat 90. są słabsze od tych starszych, ale wydaje mi się, że te recenzje to po części wynik uprzedzenia się z góry krytyków muzycznych pod wpływem plotek i skandalu o "molestowanie". Na przedostatnim "Invincible", a na ostatnim "Dangerous". Jakoś nie podzielam wszechobecnych tu zachwytów nad tą płytą. Podoba mi się klika piosenek (najbardziej "Will You Be There"), ale i tak nie są tak dobre jak chociażby "Thrillerowe". Przy tych drugich mam dreszcze, przy nich - niestety nie.
zapraszam i polecam: http://msfeliciam.blogspot.com/
Obrazek
Awatar użytkownika
natuskka
Posty: 40
Rejestracja: sob, 19 gru 2009, 21:31
Skąd: Kielce

Post autor: natuskka »

hm..trudno zadecydować :-/ ale chyba tak:


Bad
Thriller
Dangerous
History
Off the wall
Blood On The Dance Floor
Invincible

:mj:
Celem mojego życia jest dać światu to, co ja szczęśliwie dostałem – ekstazę boskiego zjednoczenia przez moją muzykę i mój taniec.

Annie are you okey?.
Klaudyna
Posty: 22
Rejestracja: śr, 10 lut 2010, 9:25
Skąd: Earth

Post autor: Klaudyna »

Ja uwielbiam wszystkie płyty i trudno mi było zdecydować, ale na pierwsze miejsce stawiam Invincible chyba ze względu na Cry, Whatever happen, Heaven can wait, You rock my world. W ogóle są tam takie inne, bardziej spokojne utwory, w których się zakochałam. Potem HIStory, Blood on the dance floor, Dangerous, Thriller, Off the wall, Bad. ;-)
,,Kłamstwa mogą wygrać sprint, ale to prawda wygrywa cały maraton''~ Michael Jackson
Awatar użytkownika
MJwroc
Posty: 512
Rejestracja: sob, 03 paź 2009, 9:03
Skąd: Wrocław i Poznań

Post autor: MJwroc »

Ciężko powiedzieć.
Nie oceniam płyt po procencie lubianych piosenek.
Każdą płytę traktuję jako całość nie słucham piosenek osobno, chociaż mam swoje ulubione utwory.
Nie kupuję składanek. Przecież po to artyści głowią się nad ustalaniem kolejności piosenek, żebyśmy je w takiej kolejności słuchali. Po DSTYGE fajnie mi się słucha RWY, po Thrillerze spodziewam się usłyszeć Beat it i Bille Jean. Tak jak w powieści. Nie czytasz najpierw rozdziału 4 a po nim 3.
Dlatego jeśli jako kryterium wezmę procent lubianych piosenek, moim faworytem jest Bad i Thriller.
Jeżeli chodzi o artystyczną całość, History i Invincible.
Awatar użytkownika
SuperFlyB.
Posty: 393
Rejestracja: ndz, 11 kwie 2010, 22:03
Skąd: z nienacka... a tak naprawdę z Warszawy

Post autor: SuperFlyB. »

Zdecydowanie moją ulubioną jest
1. Bad - zadziorna, momentami mroczna... po prostu genialna... :mj:
2. Dangerous/HIStory - uwielbiam ociekające seksem teksty na Dangerous, a HIStory jest według mnie najbardziej dojrzałym i osobistym albumem MJ'a.
3. BOTD - kocham wszystkie utwory, łącznie z remixami (polecam szczególnie Tony Moran's HIStory Lesson)
4. Off The Wall/Invincible - piosenki z OTW są świetne, ale męczące; Invincible bardzo lubię, ale skróciłbym ją o 3-4 piosenki, np. Heartbreaker czy You Are my life. Poza tym cała płyta jest za bardzo '2000'.
5. Thriller - wszystkie utwory (pomijając The Girl is Mine) są świetne, ale jako całość Thriller mi nie pasuje, kolejność piosenek jest od czapy. :mj:
Obrazek
Awatar użytkownika
Zosia-MJ
Posty: 775
Rejestracja: sob, 24 kwie 2010, 10:36

Post autor: Zosia-MJ »

Ja zdecydowanie wolę Bad, Thriller i Dangerous oraz HIstory. Te płyty są rewelacyjne. Off The Wall i Blood on the dance Flooor lubię też. Invincible to bardzo fajna płyta. Wogóle każda płyta Mike;a jest świetna !
Awatar użytkownika
LoveYouMichael
Posty: 9
Rejestracja: czw, 06 maja 2010, 19:23
Skąd: Włocławek

Post autor: LoveYouMichael »

Uwielbiam OFF THE WALL!
Nie ukrywam też mojej miłości do pozostałych płyt Michaela..
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Aryune
Posty: 106
Rejestracja: sob, 19 wrz 2009, 17:50

Post autor: Aryune »

ej no, ale może byście uzasadniali swoje opinie? :-/

Natomiast moim zdecydowanym faworytem jest Thriller. Ta płyta całościowo brzmi świetnie. Nie ma takich samych piosenek - każda jest inna. To sprawia, że Thriller nie przynudza i piosenki nie zlewają się w jedno (każda głęboko zapisuje się w pamięci).
Na drugim miejscu jest Bad. Wszystkie piosenki są arcydziełami, lecz całościowo nieco gorzej mi się słucha Bad od Thrillera.
Awatar użytkownika
Mrkariinka
Posty: 458
Rejestracja: wt, 22 wrz 2009, 19:30

Post autor: Mrkariinka »

Bad - znajduje się na niej bardzo dużo piosenek, które w szczególności faworyzuję. SC, TWYMMF czy tytułowa piosenka. Moim zdaniem należą do najlepszych spośród całej płyty nie wliczając innych piosenek. Prócz tej płyty uwielbiam również Dangerous i HIStory które są zaraz po Bad.
Awatar użytkownika
billiejeanbad
Posty: 19
Rejestracja: pt, 28 maja 2010, 9:25
Skąd: Tam Gdzie Michael .

Post autor: billiejeanbad »

Moim zdaniem każda płyta jest wspaniała bo Michaela . Każdą uwielbiam tak samo , każda jest cudowna.
Uwielbiam tworzyć magię, tworzyć coś co jest tak niezwykłe, takie niespodziewane, że ludzie tracą głowę. Coś co wykracza poza swoją epokę. O pięć kroków wyprzedzając ludzkie myśli. ( Michael Jackson ) .
ODPOWIEDZ