Strona 10 z 210

: pt, 02 mar 2007, 17:04
autor: Maro
MJfanTASTIC pisze:A właśnie ze Stawowej w którą stronę trzeba skręcić - w prawo
Prawo,

jesli chcesz to możesz mi nr. Tel. przesłać a Ja dam Ci mój i jak by coś to zadzwonisz:)

edit-->

Adres:
40-096 Katowice
ul. 3-go maja 23

: pt, 02 mar 2007, 17:27
autor: MJfanTASTIC
Tak myślałam że w prawo:P jakoś tak wyszło, że jeszcze tam nie byłam :-/
Maro pisze:możesz mi nr. Tel. przesłać
ok! tak na wszelki wypadek gdybym zabłądziła...;o) prześle Ci mój nr na PW! Puść mi strzałkę czy cuś! Do jutra ;-)

: pt, 02 mar 2007, 20:28
autor: Erna Shorter
Fanka MJ pisze:Erna :> bo nie dostaniesz " Co gryzie Gilbert'a Grape'a
Hahahaha :P trudno ;) przeżyję,musza bronić swoich korzeni hihiihihi ;)

no to widzimy sie o 17 ;***

: pt, 02 mar 2007, 21:16
autor: KASIA
Maro pisze:możesz mi nr. Tel. przesłać
Mogę ja też? zwłaszcza, że kuleję w poruszaniu się po Katowicach :surrender: Z powodów technicznych opisanych niżej prosiłabym, żeby do mnie przedzwonić, w razie gdyby o 17.00 mnkie nie było japrosic
Dziś miałam kilka przepraw z osobami, które chciały mnie za wszelką cenę przekonać żebym nie jechała (mama), próbowano nawet przekupstwa ale się nie dałam :war: Przy tym o mało przez czyste fakty nie okazało się, że nigdzie nie pojadę, albo zostanę nocować na dworcu, bo nie mam autobusu powrotnego, w dodatku nie mam telefonu i miałam pożyczyć od ten mamy żeby zadzwonić, żeby mnie odebrać, tylko, że ona nie ma karty. Ale, że jestem zdolną dziewczynką to stanęło na tym, że umówię się z rodzicami na godziny i to oni zadzwonią jak mnie odebrań i tak dalej ;-) Czyli jadę do Was :dance: Najfajniejsze jest to, że wyjeżdzam uwaga: o 14.20 :wariat: Na Korfantego jestem o 16.00 (planowo), później jeszcze KZ GOP i na Skargi dalej się szukać. Mam nadzieję, że ta godzina mi starczy. Też jakby co będę bić do City Pubu, gdzie też jeszcze nie byłam :wariat:

PS. Mam tylko nadzieję, że nie będzie padać :-/

: ndz, 04 mar 2007, 9:21
autor: Maro
Dopiero wróciłem :mj: spóźniłem się z MJfantastic(vel.Ewelina) na autobus i spędziliśmy noc u jej koleżanki ze studii :dance: Później więcej napisze teraz sił niemam ;-)

Dżina i MJowitek proszę o autoryzacje zdjęć ze względu że na nie których wyszedłem prze najgorzej :-)

: ndz, 04 mar 2007, 10:41
autor: kaem
To spotkanie pokazuje, że jest w narodzie chęć takich zlotów. Ania (Dżina) przecież przyjechała z Wrocławia, tak samo Jowita. Był Michał z Opola i Schmittko z ... Plebiscytowej :-). 11 nas było w sumie. Prawie jak apostołowie.
Przypomniałem Bartkowi (Maro) mocne wejście na forum. Wiecie, że On i Kapralek później spotkali się osobiście i że wywiązała się fajna znajomość? Może Kasiu masz rację, że to forum pełni jakąś inną funkcję prócz rozrywkowej? Miło słyszeć o takich finałach pewnych historii.

Potrzebne jest spotkanie na dłużej, niż tych kilka chwil. Za dużo spoglądania na zegarek, by transport do domu nie uciekł (biję się w piersi, byłem wczoraj w dużym pośpiechu). I więcej miejsca, by móc czasem uciec od pubowego hałasu.
Robi się ładnie, może Kraków ponownie na maj na przykład? Nie mówię o sierpniowych urodzinach, bo to już co najmniej weekendowa balanga.
Pozdrawiam wszystkich wczorajszych obecnych w Hipnozie. Dodatkowe pozdrowienia dla nieobecnej Liki.

: ndz, 04 mar 2007, 10:45
autor: Maro
kaem pisze:by transport do domu nie uciekł.

Uciekł ,uciekł.....Ale za to poszliśmy do koleżanki Eweliny i na laptopie oglądaliśmy Live At Bucarest :mj:

kaem pisze:może Kraków ponownie na maj na przykład?

Oooo może być tylko w weekend,nie którzy matury piszą ;-)
kaem pisze:11 nas było w sumie.
12 nenene

kaem pisze:Pozdrowienia dla nieobecnej Liki.
No właśnie co tam Lika słychać...dawno cię nieczytałem :-)

ps.Kaem dzięki za plakat :dance:

: ndz, 04 mar 2007, 13:57
autor: Erna Shorter
Hello

Wczorajszy zlot fanów był naprawdę udany. Spokojnie zaczynający się wieczorek rozkręcił się do tego stopnia,że wyszłam z niego nie jako panna tylko jako mężatka. Odbył się ślub... ja i Schmittko zawarliśmy związek małżeński. Ślubu udzielał nam ksiądz Buszmen,a świadkami byli uczetnicy zlotu :). Po ceremonii rzuciłam welon jak na pannę młodą przystało no i złapali go Buszmen oraz Jowita (czyżby szykowało sie kolejne weselicho??)

Jestem taaka szczęśliwa,bycie żoną to fantastyczna rzecz...
Wierzę,że Ty też jesteś szczęśliwy kotku ;)

Tak poza tym,fajnie było znowu poznać nowych ludzi,przy okazji mój tajny FANKLUB Michaela reaktywował się po 10 latach i wstąpili do niego nowi członkowie,jak ostatnio słuchaliśmy(probowaliśmy dosłyszeć) muzyki KRÓLA z telefonu komórkowego i PS2,no i oczywiście słuchaliśmy dowcipów o... żydach hehe.
Podsumowując - spotkanie było suuuuuper i mam nadzieję,że juz niedługo to powtórzymy.

Chciałabym jeszcze podziękować Kaem'owi za fantastyczny plakat i jeszcze raz podziękować FANCE MJ i TANCERZOWI,za to,że dzięki nim odkryłam muzykę Michaela na nowo i poznałam nowych ludzi.

I love you more... all of you ;*********

and... u know ;)

p.s. Gdzie fotki??:>

: ndz, 04 mar 2007, 14:19
autor: Moon_Walk_Er
Erna Shorter pisze:Odbył się ślub... ja i Schmittko zawarliśmy związek małżeński.
Congratulations ;-)

Widzę, że zabawa była przednia...
Pozostaje tylko żałować, że nie mam osiemnastu lat i nie mieszkam w Katowicach :surrender:

: ndz, 04 mar 2007, 14:29
autor: Maro
Pozostaje tylko żałować, że nie mam osiemnastu lat i nie mieszkam w Katowicach

Nie masz czego,polecam inne miast glupija

BTW

Jutro wrzuce bądź późno wieczorem zdjęcia z mojego aparatu.

Ciekawe co Ci ludzie w pubie jazzowym o nas myśleli?Siedzą na środku mają jakieś śmieszne białe pałki,co chwile zdjęcia robią i gadają o Jakcosnie. :smiech:

Najlepsza była pani w barze która spytała się czy to ja jestem na dowodzie,ja jej na to odpowiedziałem że nie ja tylko Michael Jackson i pokazałem jej zdjęcie MJa w portfelu,barmanki to patrzyły się na mnie jak na debila i zapewne później na piwosze bo chyba z 5 piw tam kupiłem.
I tak w nocy spać nie mogłem,słuchałem mp3 a Ewelina spała.

A ze spóźnieniem na ostatni autobus to przez Eweline a nie przez to że jak wracaliśmy to musiałem załatwić męskie potrzeby pod murem :smiech:

Kurde po co ja tego balona przebiłem to był nasz znak rozpoznawczy.... :knuje:

: ndz, 04 mar 2007, 15:18
autor: Mazi
kaem pisze:To spotkanie pokazuje, że jest w narodzie chęć takich zlotów. Ania (Dżina) przecież przyjechała z Wrocławia, tak samo Jowita. Był Michał z Opola i Schmittko z ... Plebiscytowej :-). 11 nas było w sumie. Prawie jak apostołowie.
Przypomniałem Bartkowi (Maro) mocne wejście na forum. Wiecie, że On i Kapralek później spotkali się osobiście i że wywiązała się fajna znajomość? Może Kasiu masz rację, że to forum pełni jakąś inną funkcję prócz rozrywkowej? Miło słyszeć o takich finałach pewnych historii.

Potrzebne jest spotkanie na dłużej, niż tych kilka chwil. Za dużo spoglądania na zegarek, by transport do domu nie uciekł (biję się w piersi, byłem wczoraj w dużym pośpiechu). I więcej miejsca, by móc czasem uciec od pubowego hałasu.
Robi się ładnie, może Kraków ponownie na maj na przykład? Nie mówię o sierpniowych urodzinach, bo to już co najmniej weekendowa balanga.
Pozdrawiam wszystkich wczorajszych obecnych w Hipnozie. Dodatkowe pozdrowienia dla nieobecnej Liki.
Ahh kolego wógole teraz patrze na Twój nick i sie za głowe złapałem :) myslem bo szukalem an forum kogos o niku 'K.M' zapomnialem ze Twoj sie tak czyta tez ;) sorki wybacz wielkie oczywiscie ze ciebei znam i szanuje od dawna i wacle nowym urzytkownmikiem nie jestes ;)

Tak pozatym.. ja tez tam byłem ;p dzieki Schmitko i wszytskim innym za ta niepsodzianke telfoniczna bo to wiele frajdy mi sprawiło ;)


Świetnie było was wszytskich slyszec w trakcie trasy 'Szczecin - Świnoujście' niesamowite uczucie ...:)

Maro,dzina, Busz, MJowitek, KASIA, i wszytskim innym których jeszcze nie miałem okazji poznac osobiscie wielkie dzieki za kilak słów z południa kraju :) Shmitko dziekiz e nei załowałes paru złotowek na tą rozmowe :)

Hmmm nastepne spotkanie nawet tak daleko od pólnocnego - zachodu ...przeanalizujcie z pólnocna POL :) wkoncu bilet PKP kosztuje 30 pare złoty z pólnocy :)

: ndz, 04 mar 2007, 15:47
autor: KASIA
Maro pisze:
kaem pisze:11 nas było w sumie.
12 nenene
11 nie umiesz liczyć :-P
Maro pisze:Ciekawe co Ci ludzie w pubie jazzowym o nas myśleli?Siedzą na środku mają jakieś śmieszne białe pałki,co chwile zdjęcia robią i gadają o Jakcosnie.
A co się niby innego robi w klubie jazzowym? nenene
Erna Shorter pisze:Spokojnie zaczynający się wieczorek rozkręcił się do tego stopnia,że wyszłam z niego nie jako panna tylko jako mężatka. Odbył się ślub... ja i Schmittko zawarliśmy związek małżeński. Ślubu udzielał nam ksiądz Buszmen,a świadkami byli uczetnicy zlotu :). Po ceremonii rzuciłam welon jak na pannę młodą przystało no i złapali go Buszmen oraz Jowita (czyżby szykowało sie kolejne weselicho??)


Ech, trzeba było to wcześniej załatwić. :mlotek: Taka impreza mnie ominęła glupija
Erna Shorter pisze:spotkanie było suuuuuper i mam nadzieję,że juz niedługo to powtórzymy.
Ja też :-) Akurat jak zaczynałam rozmawiać z Jowitą musiałam siuę zbierać :-/ Następnym razem zaraz po południu gonię ojca spać, tak żebym mogła zostać dłużej :-) Albo jeszcze coś innego muszę wykombinować :knuje:
Mazi pisze:Maro,dzina, Busz, MJowitek, KASIA, i wszytskim innym których jeszcze nie miałem okazji poznac osobiscie wielkie dzieki za kilak słów z południa kraju :) Shmitko dziekiz e nei załowałes paru złotowek na tą rozmowe :)
Tylko co ja Ci mówiłam? :wariat: Głośne puby to raczej nie miejsce na rozmowy... tymbardziej jak się nie wie z kim się rozmawia :smiech:

Podziękowania: Dla MJfanTastic i Schmittka za odprowadzenie na Korfantego japrosic I Kaema za plakat (głupia go rozpakowałam z folii i teraz nie mam wyjścia muszę kupić antyramę. Tylko gdzie ja go postawię? Bo powiesić raczej się nie da, chyba, że ściągnę jakiś obrazek ze ściany:knuje: )

: ndz, 04 mar 2007, 16:59
autor: Mazi
KASIA pisze:
Mazi pisze:Maro,dzina, Busz, MJowitek, KASIA, i wszytskim innym których jeszcze nie miałem okazji poznac osobiscie wielkie dzieki za kilak słów z południa kraju :) Shmitko dziekiz e nei załowałes paru złotowek na tą rozmowe :)
Tylko co ja Ci mówiłam? :wariat: Głośne puby to raczej nie miejsce na rozmowy...
Hmm nie wiem czy tak wypada mówic na forum publicznym ale mówiłas ze mam zgrabny tyłek ;)

: ndz, 04 mar 2007, 17:48
autor: MJfanTASTIC
Maro pisze:A ze spóźnieniem na ostatni autobus to przez Eweline a nie przez to że jak wracaliśmy to musiałem załatwić męskie potrzeby pod murem
Sra ta ta ta!! Gdyby Maro dał sobie na wstrzymanie z tym sikaniem spokojnie byśmy zdążyli :-) no ale dobra przyznaje się - trochu mojej winy też w tym było... za późno wyszliśmy z Hipnozy! Po prostu była taka gitarka, że żal było wychodzić! Rozgadałam się z MJ FANKĄ i Tancerzem, a tu trzeba było się zbierać buuuu :-/
Ja się jeszcze tak przyznam całkiem szczerze, że miałam lekkiego cykora przed tym spotkaniem, bałam się że będę się tam czuła jak jakiś intruz - ale nic z tych rzeczy! Miałam wrażenie, że nkt z którymi udało mi się pogadulcować znam już od dawna ;-)

A tak poza tym to Buszmen nabijał się ze mnie, że nie umiem jeszcze (podkreślam JESZCZE) moonwalka :surrender: ale poczekaj poczekaj nenene Na szczęście potem zajął się udzielaniem ślubu i dał mi spokój:P

Aha - plakat już powiesiłam sobie nad łóżkiem, szkoda że nie mogę go oprawić w antyramę :smutek: ale w każdym bądź razie - wielka dzięka dla Kaema, który tak BTW okazał się kolegą po fachu :-)
Ogólnie, to przekonałam się że fani MJ'a to nieprzeciętne człowieki (zwłaszcza po opowieściach Schmittko - szacuneczek:o)

To był niezapomniany wieczór!! Uścisków moc dla wszystkich obecnych i nieobecnych :calus: cieszę się, że Was poznałam!

I jeszcze jedno - specjalne podziękowania dla Mariolki, u której nocowaliśmy z Maro! Uczyła się metodologii perfidnej, kiedy wparowali natrętni fani MJ'a :hahaha: 3majcie kciuki za Mariolę, żeby zdała ten syf!
Jeszcze raz dzięka za spotkanie i czekam na następne ;-)

: ndz, 04 mar 2007, 17:53
autor: Maro
MJfanTASTIC pisze:że nie umiem jeszcze (podkreślam JESZCZE) moonwalka

o właśnie mi się przypomniało jak ja ze Scmitkiem i Erną tańczyliśmy przed ubikacjami w Hipnozie,ciekawe co sobie o nas myśleli...?
Albo ta fajna czarna co popatrzała z głupkowatym zdumieniem na mnie i nieodpowiedziała cz ona lajk majkela...:(

i od wczoraj nienawidzę laptopów...

Tancerz,King Of Pop? Michael?Justin?Elton?Robbie?a może Michael ale nie Jackson tylko George :smiech: