Strona 10 z 16
: pn, 26 maja 2008, 17:15
autor: malakonserwa
Dobra taktyka bo prezentuje się tragicznie ;/
No wiesz, nikt nie jest wiecznie piękny i młody...
: pn, 26 maja 2008, 17:36
autor: cobytuby
koleżanka ma duże wymagania co do Michaela
jak dla mnie wygląda wysmienicie <palcelizac>
: pn, 26 maja 2008, 20:25
autor: Szucia
cobytuby pisze:koleżanka ma duże wymagania co do Michaela
jak dla mnie wygląda wysmienicie <palcelizac>
Zgadzam się. Jak na wiek itd itd. to jest super( tylko te usta xD)
: wt, 27 maja 2008, 8:42
autor: katiejackson
Michael jest piękny, i zawsze będzie ;) od jego uśmiechu czuć taką energię, że nam - fanom - serce rośnie. To jest piękne.
Dobrze, że nie ma okularów , bo mnie osobiście one irytują :)
Michael wracaj;P
: wt, 27 maja 2008, 13:14
autor: Megi1975
http://mjstar.com/photo/00001_240508_la ... arty17.jpg
OMG to zdjęcie jest straszne.Może by tak pokazywać te fotki wybiórczo
Jezu czy on się nie może normalnie ogolić
: wt, 27 maja 2008, 13:22
autor: Streetwalker
Megi1975 pisze:Jezu czy on się nie może normalnie ogolić :wariat:
Wiesz,mój facet od angielskiego też tak chodzi,tylko on ma na szyji/pod brodą istny gąszcz.... :wariat: Widocznie mu zimno;P
: wt, 27 maja 2008, 13:29
autor: Megi1975
Streetwalker pisze:Megi1975 pisze:Jezu czy on się nie może normalnie ogolić
Wiesz,mój facet od angielskiego też tak chodzi,tylko on ma na szyji/pod brodą istny gąszcz....
Widocznie mu zimno;P
Tylko ,że podejrzewam ,ze twój facet od angielskiego nie chodzi z pomalowanymi ustami.A to w połączeniu z zarostem to wygląda gorzej niż tragicznie.
Aż się boje pomyśleć co by było gdyby ta fotka dostała się do brukowców
: wt, 27 maja 2008, 14:33
autor: kochamgo
właśnie, a propos zarostu, miałam to napisać, czy nie może normalnie, porządnie się ogolić. tylko kombinuje. to mi przypomina tę słynną sesję z zarostem.
a co do ust -mógłby chociaż, jak już musi (!!!), malować je jakimś bardziej naturalnym kolorem.
: wt, 27 maja 2008, 14:40
autor: malakonserwa
a co do ust -mógłby chociaż, jak już musi (!!!), malować je jakimś bardziej naturalnym kolorem.
Otóż to. Nigdy nie pojmę jego umiłowania do tak intensywnych, nienaturalnych kolorów szminek...
: wt, 27 maja 2008, 14:45
autor: Kadia
malakonserwa pisze:Nigdy nie pojmę jego umiłowania do tak intensywnych, nienaturalnych kolorów szminek...
Michael jest symbolem kiczu, ale to już, delikatnie mówiąc, lekka przesada
: wt, 27 maja 2008, 15:36
autor: Diana_95
malakonserwa pisze:Nigdy nie pojmę jego umiłowania do tak intensywnych, nienaturalnych kolorów szminek...
Ja też nie.
Dlaczego ta 'czerwień' jest taka... mocna???
Rozumiem że usta Michaela
/poprzez skutek choroby/ nie mają równych konturów, no ale żeby aż tak je podkreślać?
Po dłuższym zastanowieniu, stwierdziłam że to właśnie przez ten nienaturalny kolor szminki i koszmarnie bladą twarz
(wiem że to nie jego wina) Michael wygląda [po części] niemal dziwnie.
Gdyby używał szminki o naturalnym kolorze, pożądnie się ogolił i zrobił coś ze swoją fryzurką...
Wtedy byłoby super
No ale powinniśmy się cieszyć tym co mamy
: wt, 27 maja 2008, 15:42
autor: Gosix
Na jakimś portalu czytałam komentarz że on się stale zacinał w te usta przy goleniu dlatego tak wyglądają jakby je zdrapał do krwi.
Ale lepiej niech już nas zaskakuje takimi rewelacjami niż gdyby miałby chodzić z plastrami na twarzy czy dzieci kocami zakrywać...
Lepszy Michael bezguście niż wacko jacko - brukowcowy świr.
: wt, 27 maja 2008, 15:59
autor: malakonserwa
Po dłuższym zastanowieniu, stwierdziłam że to właśnie przez ten nienaturalny kolor szminki i koszmarnie bladą twarz
Blada twarz jest ok
Moim zdaniem jedyna rzecz która go szpeci, to właśnie szminka. Tylko i wyłącznie. Nawet ten zarost nie wyglądał by tak koszmarnie, gdyby nie był połączony z "kobiecymi" ustami, tj. pomalowanymi tą ohydną czerwienią.
Ale ja i tak go kocham
: wt, 27 maja 2008, 17:17
autor: cobytuby
nie pojmuję tego, że na forum FANÓW jest tyle krytyki w stronę swojego przypominam IDOLA
: wt, 27 maja 2008, 17:24
autor: homesick
cobytuby pisze:nie pojmuję tego, że na forum FANÓW jest tyle krytyki w stronę swojego przypominam IDOLA
bo fani przekladaja swoje uczucia na niego, on jest inkarnacja ich sukcesow i porazek. amen.
wiec jak wyjdzie na ulice obciachowo ubrany....to automatycznie wstydza sie za niego, choc nikt im nie kaze w szaliku na twarzy i w nieodpowiednim odcieniu szminki na ustach latac po miescie ;)