Page 910 of 986
Posted: Fri, 18 Nov 2011, 23:14
by @neta
Założyłam specjalnie folder na pulpicie aby uczciwie obejrzeć wszystkie te DZIEŁA
Jeszcze się jąkam powalona artyzmem i bliźniaczym wręcz podobieństwem.Ja się nie dziwie Michaelowi że się
poprawiał.
Nr 4 przypomina mi Katarine Witt
Nr 10 ściągnęli chyba głównego bohatera z "Ucieczki z planety małp"
Nr 7 mój faworyt na podium !!-łysina, oczy spaniela, wygląda jakby miał zaraz popełnić samobójstwo w ostatnim stadium depresji.Jemu rzuciłabym ostatni grosz do kapelusza.
Nr 8 James Brown przebrany za Michaela??
Nr 1 za kurtkę ze skaju i spodnie z lateksu OSKAR modowy!!
Oddaje głos na Nr 5- zdecydowanie za wierne oddanie od pasa w dół 
bo rozumiem, że głosujemy na najładniejszego z maszkaronów?
notabene ręce wszyscy mają całkiem całkiem

świetny pomysł!
Posted: Fri, 18 Nov 2011, 23:19
by Pank
Kandydat nr 14 wyglądał bardzo znajomo... kto? kto? Przecież nie Michael, bo nie miał wyglądać jako Michael...
Waldku? Czemuż posmutniały i wychudzony? Albo to za duży przepływ informacji bieżących w mojej głowie i dlatego wszystko kojarzy mi się.
W gruncie rzeczy, w obliczu powyższych straszności, najmniej zrobił mi kandydat nr 8. Noo, takie tam. Ot, nawet powiedziałbym - całkiem normalnie, nie raczej inaczej. Nieudane i po prostu nieudane. Reszta ma przynajmniej punkt zaczepienia a co ma kandydat nr 8?
PS. Sugeruję jeszcze NO of manekiny Michaela Jacksona. :>
Na dobranoc,
coś równie absurdalnego.
Posted: Fri, 18 Nov 2011, 23:26
by homesick
poczytalałam sobie wpisy i warto przypomnieć, bo można się zamotać w tych oparach absurdu i spiętrzonym turpizmie...
ODDAJEMY GŁOSY NA NAJLEPSZĄ FIGURĘ, ŻEBY DROGĄ TAKIEJ ELIMINACJI WYBRAĆ OSTATECZNIE TĘ NAJGORSZĄ Z NAJGORSZYCH.
Posted: Fri, 18 Nov 2011, 23:39
by bj
Tak patrzę, że na 11 to jest chyba Nergal!
Posted: Sat, 19 Nov 2011, 0:03
by triniti
I znowu mam kolejny dowód na to, co łączy naszego papieża JPII z Michaelem (bo intuicyjnie czuję, że coś ich łączy). Pastwienie się nad ich wizerunkiem, no i ta pasja w kreowaniu kolejnych kukieł.?
Papież to chociaż miał spokój za życia, a Michael …pozował z kukłami do zdjęć.
Och, trudny wybór.
Kilka chcrakterystyk:
kandytat nr 1 - dobrze zakonserwowana 40-stka
Kandydat nr 2 - pani z z pobliskiej garmażerki? Szeroka, mocna szczęka i zaciśnięta usta świadczą o sile charakteru. Jak huknie, to nie ma przeproś, musisz kupić kilogram śląskich.
kandytat nr 4 - najbardziej bez śladu IQ .
kandydat nr 5 - dostrzegam napięcie w twarzy, co chyba poskutkowało wybrzuszeniem na dole
kandydat nr 7 - tu mamy potwierdzenie, że Michael zażywał…
kandydat nr 11 - no jak tu nie mieć
skojarzeń
i ostatecznie stawiam na kandydata nr 13… - jest bezczasowy i o nieokreślonej płci…i artysta był wierny materiałowi, w którym tworzył.
Posted: Sat, 19 Nov 2011, 0:09
by @neta
uzupełniając uzasadnienie za radą pewnej mjówki
5 Najładniejszy normalnie ze wszystkich.Z nim chcę zdjęcie....oczywiście klęczące:)
Posted: Sat, 19 Nov 2011, 0:10
by SuperFlyB.
Kandydat nr 4
Czemu... wydaje się w mych oczach najmniej zniekształcony (w każdym razie nie wygląda jak drag queen -> nr 12). I jest taki pełen życia, energii, nie tak zmarnowany ja reszta (7

)
.
.
.
no może trochę 'drag' w nim jest, ale trochę
Posted: Sat, 19 Nov 2011, 0:14
by triniti
ach, to mamy wybrać najładniejszego….?
No to niech będzie 5…za przykładem koleżanki - Nety…
Mój ci on...
Posted: Sat, 19 Nov 2011, 9:42
by Noemi
Całą noc

zastanawiałam się, na kogo mam oddać głos w tej rundzie i szczerze mówiąc nadal waham się między numerem 5 a 11.
Za pierwszym przemawia do mnie coś w oku ocenianego, ta uniesiona brew, a może ten rozwiany włos? A na pewno spodnie żywcem zdjęte z Michaela na 30th Anniversary w MSG xD Za drugim znów zdecydowanie dolna część twarzy, rzeczywiście usta są niemal jak prawdziwe. Jakby mu grzbiet naprostować i fryzjera zmienić, to chyba byłoby "TO".
(chwila ciszy)
Po krótkiej wyliczance wyszło mi, że na tę chwilę mój głos leci na
figurę numer 5. Niech zwycięży młodość i jurność

Prawdziwy Michael nigdy się nie garbił (a przynajmniej nigdy nie rzuciło mi się to w oczy). A przede wszystkim - ta figura nie jest koszmarna, nie jest nawet bardzo brzydka, ona po prostu niewiele przypomina oryginał.
Posted: Sat, 19 Nov 2011, 10:31
by marcinokor
Jak na najładniejszego to dobrze, bo jest łatwiej. Głos na 13, bo aż taki zły nie jest i chyba najbardziej z tych wszystkich jest podobny do MJ'a. Reszta, zwłaszcza 10, 11 i 7 są okropne.
Posted: Sat, 19 Nov 2011, 12:23
by Margareta
Przede wszystkim - gratuluję poczucia humoru przy wyborze tematu

!
Po drugie - zaprezentowane figury rzeczywiście prezentują się koszmarnie, np. kandydat nr. 7 wygląda jak gwałtownie przywrócony do ziemskiego życia nieboszczyk, niezbyt szczęśliwy z tego powodu, a nr. 10 jak karykatura karykatur i ma wg. mnie duże szanse na zwycięstwo. Kandydat nr. 11 ma duże szanse na pierwszą trójkę - wygląda jak mumia jakiegoś złoczyńcy która przypadkowo znalazła się wśród zakonserwowanych lepiej lub gorzej nieboszczyków pochowanych w katakumbach w Palermo. W każdym razie postawa ciała od razu skojarzyła mi się z tamtymi zwłokami. zaintersowanych odsyłam
tutaj.
Póki co - jako taki wydaje mi się kandydat
nr. 13. Jakieś tam podobieństwo zachowane jest, bielactwo przykryte makijażem jest i patrzy się na niego z najmniejszym poczuciem obciachu.
Posted: Sat, 19 Nov 2011, 17:44
by zu
homesick wrote:po dokładniejszym przyjrzeniu się mam pewne przeczucie graniczące z pewnością, że kukła nr 7 to ta sama co na fotce nr 14
Możesz mieć rację, wiesz... Ale co tam, niech zostanie. Rozstrzygniemy, który kąt gorszy :P
Pank wrote:W gruncie rzeczy, w obliczu powyższych straszności, najmniej zrobił mi kandydat nr 8. Noo, takie tam.
Pewnie, że zrobił Ci najmniej, przecież to wykapany E.T.:
Od razu sympatia.
triniti wrote:Kandydat nr 2 - pani z z pobliskiej garmażerki? Szeroka, mocna szczęka i zaciśnięta usta świadczą o sile charakteru. Jak huknie, to nie ma przeproś, musisz kupić kilogram śląskich.
kandytat nr 4 - najbardziej bez śladu IQ .
kandydat nr 5 - dostrzegam napięcie w twarzy, co chyba poskutkowało wybrzuszeniem na dole
kandydat nr 7 - tu mamy potwierdzenie, że Michael zażywał…
Noemi wrote:Za drugim znów zdecydowanie dolna część twarzy, rzeczywiście usta są niemal jak prawdziwe. Jakby mu grzbiet naprostować i fryzjera zmienić, to chyba byłoby "TO".

tiaaa... ale przecież to Tańcząca Chmura, wódz Czejenów!

A jak wódz, to musi trochę sterany być
Ja stanowczo oddaję głos na
Kandydata nr 5. Może nie tyle ze względu na wybrzuszenie (oj, tani argument, moje panie i panowie, oj tani... :P:P:P), ale ogólne zachowanie jako takiej harmonii rysów... Gdzieniegdzie.
Posted: Sat, 19 Nov 2011, 18:07
by kaem
zu wrote: przecież to wykapany E.T.
A nie późny Miles Davis?

Obstawiam że twórca figury woskowej chciał wyrzeźbić Davisa, a kazali mu Michaela. I..I.. I postawił na swoim. ;)
W ogóle to strasznie czerwony ten Michael. Widać solarium Afroamerykanowi nie służy.
Posted: Sat, 19 Nov 2011, 18:23
by zu
kaem wrote:A nie późny Miles Davis?
Chyba nie, jednak. E.T.:

Posted: Sat, 19 Nov 2011, 18:29
by aeval
Jednak zu ma rację. To E.T. Taki pomarańczowy i lekko podmarszczony
