Strona 962 z 986

: ndz, 30 gru 2012, 23:30
autor: @neta
A propos You Rock My World...

http://www.youtube.com/watch?v=1-7ABIM2qjU zwrócicie uwagę na ten szczególny fragment, gdzie Michael podkreśla, że cały świat jest muzyką...08:52min to moja perełka. Sam wielki Marlon Brando, który jak wiadomo przyjacielem Michaela był, zagrał w tym filmie i to razem z synem!!
Do tego Chris Tucker i inni http://www.filmweb.pl/film/You+Rock+My+ ... 07132/cast O.o. Janet Jackson tam tańczy??!!!! dżizus człowiek się uczy całe życie!
A twarzy się czepiacie całkiem jak te wszystkie tabloidy.No może nosek za bardzo sobie zmniejszył i oczka za mocno umalował, ale to cały czas ten sam jajcarski kochany Michael.To nie fair obalać film za twarz. :rocky:

Choć może się wydawać, że to fuzja Smooth Criminal z The way you make me feel to jednak film zdobył nagrodę NAACP Image Award dla najlepszego Music Video.
Michael wykorzystał układy taneczne przygotowane wcześnie do nigdy niewydanego filmu "Dangerous". Zaśpiewał to tylko 2 razy na żywo podczas swojego jubileuszu w 2001r.Kawałek ten był również na set liście do This is it.

anja dzięki za post o Beatlesach :calus:

ps a ta pani klepana po tyłku i namiętnie całowana na koniec ( :lal: ja też chcę, ja też chcę !!!) to świetna tancerka i choreografka.Po pracy z Michaelem tak się nakręciła,że wygrała w 2005 nagrodę MTV za najlepszą choreografię do teledysku Gwen Stefani Hollback Girl http://www.youtube.com/watch?v=gZHjRQjbHrE
Michael to miał oko do talentów. :-)
Ktoś mi powie gdzie w YRMW występuje Janet??????

: pn, 31 gru 2012, 0:07
autor: kamiledi15
Ktoś mi powie gdzie w YRMW występuje Janet??????
Chyba tańczy od 6:11.

: pn, 31 gru 2012, 0:27
autor: LittleDevil
Drodzy Użytszkodnicy.....
Jak wiecie, NO ma do spełnienia wielce znaczącą misję. To znaczy, że jesteśmy tutaj nie tylko po to, żeby się bawić. Nie jesteśmy tutaj po to, żeby sobie nabić posty. Nie jesteśmy tu wreszcie tylko po to, żeby się zastanawiać, czemu MJ raz z bratankiem, raz z Eddiem a raz z własną siostrą - albo żeby rozkminiać komu by tu podpierdzielić Władzę, czy też dlaczego Was Prowadząca olewała przez bity tydzień, i czy Xander ma poprowadzić następną edycję. My jesteśmy tutaj również dlatego, ponieważ wspólnie healujemy worlda, a dokladniej rzecz biorąc, healujemy MJPT zwane też Kółkiem Wzajemnej Adoracji, w skrócie KWA.

Żeby sobie tak porządnie poKWAkać, potrzebna jest jak największa liczba Członków (w tym miejscu uprasza się Członka, aby darował sobie komentarz, bo sprawa jest naprawdę poważna). Czyli: dążymy do podwyższenia średniego forumowego IQ przy jednoczesnym obniżeniu moralności. Zamiar ten da się zrealizować jedynie wówczas, gdy na forum przybędzie aktywnych uczestników, którzy są w stanie od czasu do czasu spłodzić dwa lub trzy zdania nie pozostawiające cienia wątpliwości, że autorem ich jest osoba z gatunku prymatów (nie mylić z prymasem lub prymusem)* a nie noga od taboretu.
W tym celu prosiłam Was o wytypowanie przy okazji głosowania na najpodlejszy kfm również osoby, której Wam najbardziej na forum brakuje. Niestety, stwierdzam z żalem ogromnym, że wypełnieniu owego prostego zadania stoją na drodze jakieś ogromne, bliżej nie zdefiniowane przeszkody....

Jako człowiek ogólnie pozytywnie i optymistycznie nastawiony do bliznich z góry zakładam, że powodem niepowodzenia owej szlachetnej misji nie jest ani niekumatość, ani złośliwość, ani też tumiwisizm forumowiczów. Wydaje mi się, że trudność polega na niepewności, kogo by wypadało wytypować. Może się to wiązać z nieznajomością gwiazd MJPT bądz też obawą, że głos nasz otrzyma jakaś persona non grata i niniejszym sami podpadniemy ogólowi. Wreszcie, z nader słuszną obawą(nie mylić z Obamą)* , że ktoś może się obrazić za to, że wybraliśmy nie jego, a innego uczestnika (zjawisko nader często występujące wśród Lechitów, znane powszechnie jako zazdrość powodowana zakompleksieniem, a ciągnące za sobą wiele nieprzyjemnych konsekwencji typu obrobienie d...y, niezaproszenie na imprezę lub wysmarowanie wycieraczki psimi odchodami).
Żeby zapobiec takim czy innym konfliktom i nieprzyjemnościom, zdecydowałam się podstawić moją osobistą listę z nickami, które mogłyby pójść na pierwszy ogień, niniejszym przejmując na moją osobę wszystkie przykre konsekwencje rodzaju tych wymienionych w nawiasie w poprzednim zdaniu. W celu uniknięcia sytuacji, w której ktoś mógłby poczuć się zignorowany lub celowo ominięty, postanowiłam działać w sposób jak najbardziej obiektywny. Moje kryteria są jak następuje:

a)Osoba ma jak największą liczbę postów według spisu użytkowników MJPT (metoda sortowania: według liczby postów, malejąco). Ergo: kto nie pisał, sam sobie winien, że nie ma go na liście
b)Z osobą mam jakikolwiek kontakt poza forum, tzn. będę w stanie ją wytropić i dopaść. Ergo: kto mnie nie chce znać, sam sobie winien
c)Do listy dołączam osoby, które zostały wytypowane w poprzedniej rundzie (temu akurat nikt nie jest winien)
d)Lista zawiera 14 pozycji - liczba ta jest czysto przypadkowa, ponieważ wczoraj oglądałam Hobbita i tam drużyna też skladała się z czternastu ludzia (ergo: winien jest J.R.R. Tolkien)


Proszę o głosowanie oraz koniecznie wytypowanie dodatkowych kandydatur, kryteria według własnego uznania.
Jeśli nadal nie wiecie , na kogo głosować, bo nie znacie dobrze forumowiczów, to proponuję wybrać nicka z listy, który z jakiegoś powodu Wam się podoba, iść w profilu na opcję "zobacz wszystkie posty", obczaić trzy czy cztery, zadecydować, czy pasi, no i zagłosować. Albo niczego nie obczajać i zagłosować według intuicji lub czegokolwiek. Tym sposobem głosujemy w formie loterii, ale wszystko jedno.... Chodzi tylko o narzędzie do szantażu, a bycie wybranym przez większość takim wlaśnie jest, w ten sposób mam w ręku argument nie do pobicia... :diabel:

Oto moja lista (proszę uzupełniać!)

Wymienieni w poprzednich rundach:
1)Mazi
2)THRILLER
3)Mandey


osoby z dużą ilością postów, z którymi mam kontakt:
4)maro
5)Jeanny100
6)Pank
7)Maverick
8)tancerz
9)cicha
10)Majkel czyli admin
(cholera, że admina trzeba nagabywać, żeby udzielał się na WŁASNYM forum....)
11)anialim
12)Sunrise
13)thewiz
14)Erna Shorter



Przypominam, że w obecnej chwili męczymy Kasię M. Dż*. Pierwsze kroki zostały już poczynione przez Mjowitka, chwała jej za to. Kasia mówi, że nas kocha. Czyli się pewnie odezwie. Taki stan rzeczy w chwili obecnej. :tancze:




* Kolega majkel1994 jest proszony o wykład mający na celu wyjaśnienie nam - forumowej ciemnocie- wyżej wymienione pojęcia. ;-)

: pn, 31 gru 2012, 12:42
autor: triniti
No bo trzeba powtarzać za każdym razem, najlepiej kilka razy dziennie, a nie poniewczasie, pani przewodnicząca KWA, jak naród oporny na wiedzę.:poglowie:
Może jeszcze wybierzmy najlepszego kwaczącego. Na razie, pani przewodnicząca KWA jest przodownikiem w kwakaniu w moim prywatnym rankingu, egzekło z członkiem.

O widzę, że powoli funkcje są przypisywane poszczególnym członkom. Dzieje się to w sposób nienachalnie naturalny, więc powstają na naszych oczach zręby systemu, czyli KWA . Mamy tez kandydatów na anarchistów (ich obecność zawsze wzmacnia system), którzy tylko drepczą w miejscu, co by władzę zachachmęcić, a jak tylko chwila nieuwagi, zara się przemalowują. Mamy też członka NUMBER ONE (jeszcze nie wiem, co to za funkcja), obecnie w stanie spoczynku, którym morałami obsadza gdzie się da i co się da, jak lukę w systemie wychwyci. Na razie mówimy mu, spocznij, bo sprawa jest poważna.

Co by nie być posądzonym o jakieś niecne zamiary, należałoby członka pierwszego z listy zadenuncjować...
Ale konsekewentnym tez trzeba być, żeby znowu nie być posądzonym o zdradę ideałów…
a ptaszek z fletem zdradził i przeszedł na ciemną stronę pragmatyzmu.

tak więc uderzę w ideał zwany Thrillerem, a potem już będzie szło po kolei

mam nadzieję, że wystarczająco dobrze nakwakałam..(starałam się :party: )

: pn, 31 gru 2012, 15:20
autor: majkel1994
anja pisze:Rozumiem, że nie da się zmusić do lubienia kogoś, ale może postaraj się zrozumieć dlaczego MJ chciał pracować z McCartneyem klik.
Ja sama mocno krytykuję You Rock My World, ale do głowy by mi nie przyszło narzekać na udział w nim takich znakomitości jak Marlon Brando czy Michael Madsen, którzy świetnie robią swoją robotę.
Mi nie chodzi o to. Po prostu nie lubię tego Beatlesa

: pn, 31 gru 2012, 16:08
autor: nati
Ja typuje do molestowania, gnębienia i prześladowania SUNrise natomiast z poza listy głosowała bym na Schmittko

: wt, 01 sty 2013, 15:41
autor: kaem
A Stanisław Leon Kazberuk? Tylko, że kolega nie ma FB...

Xander, you're back! Good! Myślałem że się śmiertelnie poważnie obraziłeś za żarciki z Behind The Mask.
majkelzawszespoko pisze:Kaem, mam nadzieję, że to Xander poprowadzi następną edycję.
Xander miał prowadzić tę zabawę właśnie, ale LD szybciej zareagowała. :P Kopeć, jak Ci tam w Sopocie?
LittleDevil pisze:Ano racja, kaem pokazał, więc wiedzą...
Kto teraz pokaże te noo...? Ja może graficznie: u_u
Bo jedna koleżanka na FB prosiła...

Tymczasem, pozostając jeszcze w klimatach obłych, pokażę obiecaną rurę z Targówka. W 3 odsłonach:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

A głos na You Rock My World. Michael tam tańczy i skacze jak Myszka Mickey. Scena konfrontacji jest śmieszna, Michael ma źle dobraną marynarkę, kiepski makijaż. Choć może i dobrze że dobrał sequel obrazowy, miksując TWYMMF z SC, jak to zauważyliście, bo piosenka też przecież jest repetytywna. Przejście z giiiirll zerżnięte z Remember The Time, aż boli.
Drugi głos na DSTYGE. Już czas, urok kfm z Koncertu Życzeń minął.

_______________________________
like a fever

: wt, 01 sty 2013, 19:55
autor: członek forum
Sephiroth820 pisze:molestowanie następnego członka starej gwardii,to sory Mandey
LittleDevil pisze:jak największa liczba Członków (w tym miejscu uprasza się Członka, aby darował sobie komentarz, bo sprawa jest naprawdę poważna)
triniti pisze:Mamy też członka NUMBER ONE (jeszcze nie wiem, co to za funkcja)

Początkowo tłumaczyłem sobie, że nagminnie powracający wyraz "członek" to zbieg okoliczności, ale zaczynam odnosić wrażenie, iż jest po naigrawanie się z mojego nicka. Jest jaki jest. Nikt nie jest doskonały (choć ja się staram). Poczułem się zmolestowany. I będę się ubiegać o moje prawa!
Znalazłem nawet odpowiedni punkt w Regulaminie:
4. b) Wszelkie pretensje, skargi wynikające z poczucia niesprawiedliwego potraktowania przez Moderatorów Userzy zobowiązani są przesyłać jako PW do Administratora lub jednego z Moderatorów;
Nie zaniecham odpowiednich kroków.


Przy okazji lektury, natrafiłem na mnogość łamanych punktów.
Lecz najbardziej w czułe miejsce mnie dotknął cytowany poniżej:
2. c1) …nie używaj wulgarnych słów;
Wszak Regulamin nagminnie łamie i grono Moderatorskie!
Czy Koniec Świata naprawdę nadszedł?
Czy mam się dostosować? Czy walczyć o Zasady?


Tymczasem, chcąc okazać, iż mam przyjazne zamiary i pragnę utrzymywać przyjacielskie stosunki, szczególnie z moderatorami (wszystkimi bez wyjątku i faworyzacji), nawiązałbym do jeden z próśb.
kaem pisze:Kto teraz pokaże te noo...? Ja może graficznie: u_u
Tylko, przepraszam Pana, czy to są cycki?
Jeśli tak, to może uda mi się sprostać Pana prośbie.
Pokażę Panu mojego.

Obrazek

Mam nadzieję, że się Panu podoba.

: wt, 01 sty 2013, 19:58
autor: Xander
Nie chcę nikogo detronizować, z tej zaszczytnej funkcji prowadzącego - po prostu jestem tak okropnie niecierpliwy:) Ale z miłą chęcią poprowadziłbym, jakąś następną interesującą edycję - a zdarzało mi się to robić na innym forum w temacie ogólno-muzycznym, więc wiem że to fajna praca :)

Co do listy osób do zmolestowania - muszę was uprzedzić, że strasznie trudno będzie zaprosić do zabawy Mandeya. Opuścił to forum, bo nie widział sensu dalszego na nim przebywania - jak to określił, wszystko co miał do przekazania, przekazał. Niedawno, bo pod koniec grudnia zawiesił bezpowrotnie swoje konto na facebooku, wieńcząc okres panowania na nim, listą 30 ulubionych kawałków Michaela Jacksona (która nawiasem, zaskoczyła nie jedną osobę). Wszystke miejsca, były stopniowo odkrywane każdego grudniowego dnia, z ciekawym uzasadnieniem. Został mu jeszcze Last.fm, ale i to może się zakończyć. A jak Mandey, coś postanowi...

Co do głosowania:
Come Together - drażni mnie dziwne zachowanie koszuli, uważam, że w teledyskach Michaela Jacksona, takie rzeczy nie powinny mieć miejsca. Po za tym, jest trochę nudny. Ciekawy jest natomiast fakt, że rzeczywiście pokazuje to dzieciom z Moonwalkera...

DSTGE - nuda, nuda, nuda. Ja wiem, że to początki, ale w tych latach można było zrobić coś dużo lepszego. Szczególnie, dla takiej piosenki - klasyka. W ogóle album Off the wall powinien być zwieńczonym świetnymi teledyskami. A szkoda, że tak nie jest.

: śr, 02 sty 2013, 16:08
autor: M.Dż.*
Obrazek

CHaciaaaaa! Uuuuu.....


Ała! Ała! Ała!
Miało być piękne wejście, a znów mi coś w strzeliło... tu i tam :wariat:
Aaaaale to pewnie dlatego, że stara gwardia zrobiła się jeszcze starsza i już nawet bronić się przed molestatorami sił nie ma.
Wejszli mi na FB, wejszli i na sesemesa i weź tu się człowieku czuj bezpiecznie :wtf:

No, ale oto jestem ku radości tych, którzy mnie za kłaki tu przyciągnęli i mam nadzieję odczuwają sadystyczną satysfakcję, tudzież rozpaczy tych, którzy okrzyknęli mnie niegdyś "namaszczonym falsyfikatem" :lal: (Tych kocham miłością szczególną i ni w ząb nie wiem, skąd u mnie takie masochistyczne fiku miku).

No, ale do rzeczy, bo wszak NO to przeca nie rozprawka o mnie, lecz o sprawach ważnych, więc niniejszym pastwię się i ja nad dziełami naszego Michael'a.

Don't Stop 'till You get enough...
No, ja rozumiem kryzys i ograniczone możliwości techniczne owych czasów, ale bosz.... jak się jest pięknym to jest się pieknym i nie trzeba swoich waloro-wdzięków przez bite kilka minut pokazywać. Majtanie nóżką, bioderkami i ogonkiem (marynarki) może się znudzić, nawet jesli autorem jest Michael. No i do tego ten rewolucyjny efekt pseudo-kalejdoskopu, który powoduje, że po obejrzeniu teledysku wyglądam tak: :wariat: No mój błędnik nie daje rady.... No, nie daje....

I Black or White.....
W tym miejscu niejako zgwałcę samą siebie, bo obiektywnie rzecz ujmując bardzo lubię ten utwór i obraz, ale mam powody podejrzewać, że krypto-artyzm tegoż dzieła nie ma tu nic do rzeczy :zgon:
Tyle tam się dzieje, że ponownie mój błędnik skręca się niczym dziecięcy bączek (hola! hola! TAKI bączek:
Obrazek)
i zwyczajnie powoduje, że nie bardzo ogarniam to, co dzieje się na ekranie. A dzieje się dużo, aż mi Michael'a szkoda, że tak się chłopak narobił, a Czarkowska i tak ślepa nie ogarnia..... :glupi:

No i punkt kulminacyjny NO- jako osobnika do gnębienia i prześladowania wskazuję maro :chlosta:
Choć bardzo wiele starej wiary kocham miłością czystą i siostrzaną, jakoś on dał się nam tu we znaki szczególnie uroczo, od jego wejścia smoka i homofobicznej debaty zaczynając (homofobicznej? Może.... Yyyygh....Hemofobicznej? Hemifibicznej? Hemofilicznej chyba.... Ugh!), a skończywszy na rozgrzeszeniu za zasługi ;)
Dobra! Zrozumiałam!
Yuhu!
Obrazek

: śr, 02 sty 2013, 19:37
autor: @neta
YUUUUPIE

she's back!!
:happy: :happy: :happy:
Obrazek

a do molestowania wyznaczam.....

czy ktoś widział MJwroc?

: czw, 03 sty 2013, 18:52
autor: członek forum
Jestem tu nowy i z powyższych postów wnioskuję, że jest Pani tu kimś ważnym, ale mimo wszystko, proszę Pani:
M.Dż.* pisze:Wejszli
pisze się weszli.

Proszone jest przestrzegać regulamin i zasady poprawnej pisowni.

: pt, 04 sty 2013, 8:46
autor: M.Dż.*
Ja z wiuski.
U nas tak godojom- tradycyja dla mnie swiuntościom :party:

: pt, 04 sty 2013, 18:05
autor: homesick
eeeeee...

no to ja jeszcze

You Rock My World - za ogólne poczucie żenady.

Come Together - za ogólne poczucie żenady.

: pt, 04 sty 2013, 18:15
autor: Mike
Przy moim skromnym zdaniu, jakkolwiek ono potrafiło brzmiewać od kontrowersyjnego tonu po bardziej ułożony, tak śmiał będę glosować na nickowego użytkownika z tytułem jego brzmiącym Maro :) Dziękuje tym samym za uwagę i kończę swą jakże długą wypowiedź.