Michael Jackson's In Memory Of The King Of Pop 25-27.06TORUŃ

[damian1985]

Naprawde nie jest trudno Was rozgryzc
"Wykupienie" sobie prawa do czegos to nie wszystko.
Zloty fanow do tej pory odbywaly sie w Lodzi z tego co mi wiadomo, przez szereg lat. Stalo sie to tradycja. Tradycja to cos takiego... wiecie... co powinno sie szanowac, pielegnowac i reki nie podnosic.
Przypomina mi sie sytuacja z Ewa, ktora chciala/proponowala przeniesc MJowisko do Warszawy.
Nieladnie z Waszej strony.
Tyle ode mnie.
Mnie na pewno nie bedzie. Nawet gdybym byla w kraju. Za to do Lodzi na tradycyjny OGOLNOPOLSKI ZLOT FANOW pewno przyjade. Kiedys trzeba zaczac
Amen.

Moon_song... niestety ale nie można sobie "wykupić" wyłącznych praw na organizację tego typu eventów. MJowisko jak sama napisałaś przez szereg lat odbywało się w Łodzi więc... nie przenośmy gdzieś indziej, czegoś, co zrodziło się (i tu znów to słowo) gdzieś indziej. Zastanawia mnie jeszcze jedno... co masz na myśli pisząc słowa "nie ładnie z Waszej strony" ?? Bo chyba nie to, że robimy coś dla uczczenia pamięci samego MJ'a ?? Wybacz proszę ale chyba lepiej jest zrobić coś, co pozwoli oddać mu hołd niż nie robić nic... I jeszcze jedna sprawa "Tradycja to cos takiego... wiecie... co powinno sie szanowac, pielegnowac i reki nie podnosic"... czy fakt, iż organizowane jest przedsięwzięcie, które nie jest cykliczne i nie koliduje z MJowiskiem świadczy o tym, że nie szanujemy tradycji ?

[niobe86]

A wiecie co? Martwi mnie trochę to, co się tu dzieje i jakie pojawiają się wypowiedzi... Osobiście odbieram to jako atak skierowany w osobę organizatora i osób z nim współpracujących, którzy musieli włożyć mnóstwo pracy i poświęcić dużo czasu na to, żeby udało się coś takiego zorganizować... Poza wszelkimi sprawami zewnętrznymi, tajemnicą handlową itp zlot oficjalnym czynimy także MY...

Naprawde nie jest trudno Was rozgryzc
"Wykupienie" sobie prawa do czegos to nie wszystko.

- nie wiem jak w ogóle mogłaś tak pomyśleć....
Nie uważam, żeby czerwcowy, toruński zlot miał być konkurencją czy próbą wyparcia sierpniowego MJowiska, które od lat odbywa się w Łodzi... Ma być hołdem oddanym Michaelowi... Estrella słusznie zauważyła i wyczuła klimat, który będzie towarzyszył temu wydarzeniu -

klub, seanse filmowe, przemarsze, tańczenie układów Michaela...............

.... wszystko po to, żeby przeżyć te dni jak najmocniej....

Powiem Wam od siebie, że zamiast siedzieć w domu, mimo że w gronie bliskich mi osób, które będą tego dnia czuły to samo co ja, wolę wyjść na ulice miasta, pokazać ludziom co Michael dla mnie, nas, znaczył, przeżywać to z osobami, które to rozumieją... Pojawią się łzy, czy w samotności czy nie, na pewno, ale to przedsięwzięcie uważam za bardzo trafione i mam nadzieję, że nas, fanów, będzie jak najwięcej, że się zjednoczymy, wspólnie uczcimy pamięć osoby, którą tak kochamy.....

It's all for love. L.O.V.E.

[Mjabs]

PR jak się patrzy... masakra... niestety, PR popieram, ale ten podchodzi według mnie pod czarny :/ Pasożytowanie na fanach. Nie wiem jeszcze jak spędzę te dni, ale na pewno nie na żadnych z wydarzen zwiazanych ze "zlotem"... Od lutego obiecałam sobie, że już nie dam się więcej zrobić w żałobną butelkę...

Czym będzie "Ogólnopolski" zlot?
Upamiętnieniem Michaela? Szczerze wątpię.
Każdy wie, że spotykamy się w weekend najbliższy urodzinom Michaela... I tak jest już od 6 lat... Sami dla siebie. Pojawiają się tylko Ci, którzy rzeczywiście lubią Michaela... Wszyscy pod skrzydłami głównodowodzącej Siadeh...

Użycie hasła "ogólnopolski zlot" jest nadużyciem marketingowym. Nazwa ta, choć nieoficjalnie, jest zastrzeżona dla Siadeh. Z pewnością rozumiesz to, ale business is business - interes musi się kręcić. Cóż prawa tym nikt nie łamie, pozostaje tylko niesmak w ustach fana...

Michael Jackson ma tylko JEDNĄ OFICJALNĄ stronę, tak samo jest tylko JEDEN OFICJALNY zlot...

Marsz upamiętniający... Hmmm... Fanów i "fanów" na ostatnim zlocie (na poprzednich byli tylko Fani) było ok. 100 - nie chce mi się sprawdzać dokładnie. Wszyscy przyjadą do Torunia? Oczywiste jest, że nie. W marszu nie będzie miał kto brać udziału... Chyba że jacyś ludzie o szemranym autorytecie dołączą... :/ A wtedy...

[...Ostatnio w Pzn widziałam plakat... impreza poświęcona MJ w Niedzielę Wielkanocną. O tym, że jesteśmy krajem katolickim już chyba wszyscy zapomnieli.... -> TROCHĘ offtop]

Przemawia przeze mnie rozgoryczenie - wiem, ale pamiętam także kim był Michael dla innych przed śmiercią a kim tuż po niej...

Koniec przemyśleń, wracam do analizy kampanii Arli, którą muszę oddać do piątku.

Pozdrawiam Fanów z Poznania

[777]

Powiem tak, <żal> jak Was się tu czyta.
To człowiek (organizator) tu się stara z siebie wychodzi a Wy go z błotem, tylko dlatego że przyszedł z zewnątrz. Sorry ale ja jako uczestnik wszystkich Zlotów w Łodzi pytam się Was co te zloty czyniło OGÓLNOPOLSKIMI?.
Może nie znam się na wyrażeniach ale dla mnie to słowo zawsze oznaczało tylko tyle, że do danego miasta, na daną imprezę przyjeżdżają osoby zamiejscowe czyli z Polski. Co dalej za tym idzie impreza nabiera miana ogólnopolskiego bo osoby są z różnych miast.
Ja to tak rozumiem.
Co do nazw „oficjalnych” to już nie mam pojęcia – ani na tę imprezę w Toruniu a także na MJowisko.
Jedynie co mogę w tym temacie powiedzieć to to, że MJowisko jest oficjalnym zlotem forumowiczów.

Naprawde nie jest trudno Was rozgryzc
"Wykupienie" sobie prawa do czegos to nie wszystko.
Zloty fanow do tej pory odbywaly sie w Lodzi z tego co mi wiadomo, przez szereg lat. Stalo sie to tradycja. Tradycja to cos takiego... wiecie... co powinno sie szanowac, pielegnowac i reki nie podnosic.
Przypomina mi sie sytuacja z Ewa, ktora chciala/proponowala przeniesc MJowisko do Warszawy.
Nieladnie z Waszej strony.
Tyle ode mnie.
Mnie na pewno nie bedzie. Nawet gdybym byla w kraju. Za to do Lodzi na tradycyjny OGOLNOPOLSKI ZLOT FANOW pewno przyjade.

Witki i inne członki także i mi opadły w tym momencie. Tak to jest jak się komuś Will You Be There nie puści w samym środku imprezy. Najlepiej zaraz po Thrillerze.
Uwierz mi, że ja też uwielbiam ten utwór a niejednokrotnie zbiera mi się na łzy słuchając jak MJ mówi w ostatnich sekundach utworu. Ale na imprezie jak jest masa ludzi na parkiecie roztańczonych fajnym utworem to puszczając im WYBT to … to tak jak słuchać albumu Dangerous od końca: 1. Dangerous 2. Gone Too Soon.

- Impreza jest w czerwcu więc o co chodzi z MJowiskiem? Fatal Error? Podniesienie ręki?
- a my będziemy robić zloty fanów co miesiąc aby też mieć tradycje i jak będą osoby z innych miast to będą to imprezy ogólnopolskie. Czy to też ma jakiś związek z MJowiskiem?
- A czy my chcemy przenieść MJowisko gdzie indziej? Mamy imprezę w miesiącu CZERWIEC a nie w Sierpniu „Heloł” a po drugie nie używamy tych samych nazw na te eventy.
Co wszystko podsumowując:

Nieladnie z Waszej strony.

- No jasne.

Mnie na pewno nie bedzie. Nawet gdybym byla w kraju.

- szkoda. A wiesz, że w Bydgoszczy impreza zaczęła się od Twojego ulubionego utworu?
„WYBT”

Za to do Lodzi na tradycyjny OGOLNOPOLSKI ZLOT FANOW pewno przyjade.

Tak wiem, jak większość lub część forumowiczów.
A dlaczego? Bo jest: A) Tradycyjny, B) Ogólnopolski, C) Zlot D) Fanów.

Michael Jackson ma tylko JEDNĄ OFICJALNĄ stronę, tak samo jest tylko JEDEN OFICJALNY zlot...

- i ten właśnie zlot to jest w Łodzi? Organizowany przez SONY? Ups to nie wiedziałem. Myślałem, że przez Kingę.

Użycie hasła "ogólnopolski zlot" jest nadużyciem marketingowym. Nazwa ta, choć nieoficjalnie, jest zastrzeżona dla Siadeh.

- hmm? płakać czy się śmiać - o to jest pytanie?
Nie. Powiedzmy to sobie szczerze jak już wspomniałem. Kinga po pierwsze organizuje zlot ogólnopolski - bo ludzie przyjeżdżają z całej Polski. Jest to zlot oficjalny, ale dla forumowiczów i członków MJPT.

I ja też byłem przeciwny imprezom w dniu rocznicy.
Ale po rozmowie z Olą, która powiedziała mi że ludzie chcą go wspominać, chcą tańczyć jego utwory, chcą nim żyć, że właśnie tak to przeżywają, stwierdziłem, że trzeba im to dać. To czego chcą, to czego ja mogę im od siebie najlepiej dać.

I tym akcentem chciałbym zakończyć moje i Wasze wypociny i chyba OFF-TOPA bo mowa o czerwcowym evencie a nie o MJowisku.

[Estrella]

No tak... ja w swoich subtelnych sugestiach jestem ja zwykle zbyt subtelna.... niobe86 to miłe, że szukasz pozytywnego wydźwięku w tym co napisałam ale niestety....
ogólnie rzecz ujmując mam z moon_song zadziwiająco podobne zdanie...

Kurde, jak dla mnie to co najmniej dziwne w rocznicę ŚMIERCI naszego Michaela tańczyć i bawić się.

WYobrażałam sobie trochę inaczej obchodzenie rocznicy śmierci Michaela.

trochę jak na zeszłorocznym MJowisku czy imprezie przy okazji premiery THIS IS IT tylko właśnie inne okazje

,,Jedzą, piją, lulki palą,
Tańce, hulanka,.........."

Oczywiście, oficjalne zloty odbywały się i z tego, co mi wiadomo nadal odbywają się w Łodzi w okolicach daty urodzin Michaela ale równie dobrze można w tym miejscu zadać pytanie "co czyni je oficjalnymi zlotami ??".

a no z mojego punktu widzenia nikt nigdy nie potrzebował nazywania ich urzędowo oficjalnymi bo same z siebie zajmowały ważne miejsce w sercach wielu ludzi i to się tak naprawdę liczyło....

jakiś czas temu zaproponowałem MJPT objęcie patronatu nad jedną z imprez, które już się odbyły, to niestety nie wiedząc czemu spotkałem się z odmową...

nie wiedzieć czemu są ludzie, którym nie trzeba było śmierci Michaela żeby o nim pamiętać, nie wiedzieć czemu jest ktoś kto rok w rok nie potrzebował ,,dodatkowego" bodźca aby nie bez pewnego trudu i poświęcenia organizować zloty dla fanów nie oczekując splendoru i pochwał...
poza tym nie zauważyłam by imprezom organizowanym przez MJPT czegoś brakowało, więc może to też jest istotny fakt przyczyniający się do odmowy?

Tradycja to cos takiego... wiecie... co powinno sie szanowac, pielegnowac i reki nie podnosic.

damian1985 otóż szereg imprez, które mam wrażenie, że robicie hurtem bez większego zastanowienia z nową perełką nazywaną Oficjalnym Ogólnopolski Zlotem to już kpina.....
Oficjalny Ogólnopolski Zlot dla nas jest jeden, dla tej społeczności ma jedną organizatorkę, jedno miejsce i termin..
Nieraz mam wrażenie, że staracie się w białych rękawiczkach bojkotować właśnie to co tu jest tradycją... MJowisko i tym podobne... co więcej.. zaskoczę Was.. nie ja jedna takie wrażenie odnoszę....
Wy wykorzystujecie szał, ten wielki bum, który media nazywają Michaelomanią robicie interes, ale w Wasze korzyści nie wnikam.
Tylko moja prośba.. może nie tutaj? może nie na tym forum?

pozostaje tylko niesmak w ustach fana...

[777]

I znowu mi te witki wiecie co i wiecie gdzie.
Może ujmę to tak: Jest informacja o zlocie. Nie wiem jak tego dokona Damian ale będzie to jakiś oficjalny zlot. Więc podajemy Wam to do wiadomości. Zlot ten jest dla wszystkich nie tylko dla forumowiczów MJPT.
Ja rozumiem wagę imprezy MJowisko. Inaczej bym w nich nie uczestniczył i 2 razy ich nie prowadził. Więc skąd ten atak skąd te słowa o „bojkocie”
Uwierzcie mi, że ja mógłbym co tydzień prowadzić imprezę z MJem i takie marzenia miałem daleko przed śmiercią MJa. Tylko co z tego jak kluby nie chciały się w to angażować.
Wiadomo dlaczego. A dlaczego np. dopiero teraz (grudzień 2009) dostałem od klubowa.pl propozycje prowadzenia cyklicznych imprez MJ-owych w jakieś dni tygodnia? A nie np. w 2008 roku? Jak widać teraz jest jakieś chore zapotrzebowanie.
Kto nie chce nie musi w tym brać udziału.
A jakby np. SONY ogłosiło w dniu MJowiska imprezę oficjalną to co?
Też byście skakali, że nasze MJowisko to jest oficjalne a te od Sony to ble.

[damian1985]

Estrella wybacz to co napiszę ale skoro Ty uważasz, że eventy organizowane są bo jest na to zapotrzebowanie i Michaelomania to sorry - jesteś bardzo ograniczoną osobą. Organizuję eventy poświęcone Michaelowi w całej Polsce i nie dla tego, że jest na to popyt tylko z potrzeby serca. Nie znasz mnie więc nie waż się pisać na mój temat rzeczy o których nie masz pojęcia. Bardzo dziwne jest to, że na każdy z moich eventów bardzo chętnie zjeżdżali się ludzie z forum a tutaj nagle mamy temat czerwca i jestem mieszany z błotem za to, że chcę Wam dać kolejną okazję do pokłonienia się Wielkiemu Człowiekowi... pffff... super... to może w efekcie zaprzestanę organizacji eventów MJowych ?? Hmmm ?? A wtedy pozostaną Wam spotkania raz do roku w Łodzi z którą wogóle nie mam zamiaru rywalizować poprzez szacunek do MJowiska !!!

[Mjabs]

I ja też byłem przeciwny imprezom w dniu rocznicy.
Ale po rozmowie z Olą, która powiedziała mi że ludzie chcą go wspominać, chcą tańczyć jego utwory, chcą nim żyć, że właśnie tak to przeżywają, stwierdziłem, że trzeba im to dać. To czego chcą, to czego ja mogę im od siebie najlepiej dać.

I tym akcentem chciałbym zakończyć moje i Wasze wypociny i chyba OFF-TOPA bo mowa o czerwcowym evencie a nie o MJowisku.

Nie jestem przeciwna imprezie w dzień rocznicy śmierci Michaela - każdy z pewnością woli inaczej ją obchodzić i przeżywać. Amerykanie już w dzień śmierci Michaela tańczyli na ulicach, podczas gdy większość Polaków pogrążona była w płaczu. Każdego podejście do śmierci jest inne i każde poprawne tak długo dopóki wykazuje szacunek do zmarłej osoby. Chodzi tylko o ten niesmak i nietaktowność...

Ale resztę komentarzy pozostawiam dla siebie - powiedziałam co myślę a teraz już wystarczy...


---------------edit-----------------

Estrella wybacz to co napiszę ale skoro Ty uważasz, że eventy organizowane są bo jest na to zapotrzebowanie i Michaelomania to sorry - jesteś bardzo ograniczoną osobą.

Sam nie mogłeś wystawić sobie w tym momencie lepszej opinii....

Fanom, którzy nie wybierają się na imprezę proponuję wspólne spotkanie w wspomnieniowej atmosferze 25.06 (mam nadzieje ze bede jeszcze wtedy w Polsce)- jeśli jestes ktoś z Was zainteresowany - piszcie proszę na priv :)

To tyle ode mnie w tym temacie

[damian1985]

Sam nie mogłeś wystawić sobie w tym momencie lepszej opinii....

Jasne, pozwolę sobie ubliżać... Jeśli ktoś nie ma ochoty na udział to poprostu niech nie przyjeżdża a nie miesza mnie z błotem za to, że wypruwam z siebie flaki byście mieli okazję do spotkania w gronie ludzi, dla których Michael coś znaczy... super.

[Piotrusia Pani]

Fanów i "fanów" na ostatnim zlocie (na poprzednich byli tylko Fani) było ok. 100 - nie chce mi się sprawdzać dokładnie.

Może trochę pokory? Bo Cię zaraz pycha i duma rozniesie...

Dostaję mdłości jak czytam te wasze komentarze, kłóćcie się dalej...


http://www.youtube.com/watch?v=bjtV2LZz ... _embedded#

[billiejean89]

Jasne, pozwolę sobie ubliżać...

Nie znasz mnie więc nie waż się pisać na mój temat rzeczy o których nie masz pojęcia

Estrella wybacz to co napiszę ale skoro Ty uważasz, że eventy organizowane są bo jest na to zapotrzebowanie i Michaelomania to sorry - jesteś bardzo ograniczoną osobą

Peace & Love

[doriseq]

Damian, nie przejmuj się... Dla mnie co poniektóre komentarze są chore. Robisz coś- źle, nie robisz - jeszcze gorzej.

Kropka w kropkę podpisuję się pod postami Erwina.

W ogóle od pewnego czasu zauważyłam niemiłe nagonki na damiana1985 i na imprezy organizowane przez niego. Jako, że miałam okazję uczestniczyć w dwóch imprezach organizowanych przez niego to sądzę, że mogę spokojnie powiedzieć, że niczego nie brakowało! To było FANTASTYCZNE!

Sorry za off, ale jeśli chcecie sobie podebatować jaki to Damian zły i niedobry i powieszać na nim psy zupełnie bezpodstawnie, to znajdźcie sobie inny temat! Tu się rozmawia o czerwcowym evencie. Nie pojmuję was!

A posty Mjabs to już w ogóle bajka

Apeluję do was o troszkę opanowania i pokory, źle się dzieje na forum od niedawna. Nie udzielam się za dużo, więcej obserwuję. I jako obserwator mam prawo wyciągnąć takie a nie inne wnioski.

Wypowiedziałam się raz na ten temat.. i ostatni.

[Monika75]

Ja myśle, ze Michael nie był by zadowolny czytajac te posty...i uważam że kto bedzie chetny to do Torunia - pojedzie a kto nie, to nie...wiem ze ciężko jest cokolwiek zorganizowac na wieksza skale...no i nie atakujmy sie nawzajem po prostu bo to nie ma sensu, myśle tez ze fajne sie spotkac gdzies razem w jakms miejscu i wspólnie uczcic Jego pamiec, niewazne gdzie...wazna jest atmosfera i ludzie pozdrawiam Wszystkich

[moon_song]

Witki i inne członki także i mi opadły w tym momencie. Tak to jest jak się komuś Will You Be There nie puści w samym środku imprezy. Najlepiej zaraz po Thrillerze.

Gdziez bym smiala w takim momencie. Duzo ostatnio tych eventow miales mozesz wiec nie pamietac
Poprosilam Cie jeden jedyny raz w trakcie - nie wiem jak to nazwac - "bloku wspomnieniowego" (Man In The mirror, We Are The World...). Odmowiles - Ok. Nie plakalam z tego powodu.
Nie lubie odwracania kota ogonem.
I nie jestem osoba ktora rozpamietuje takie rzeczy. Chyba zupelnie odwrotnie niz Ty
WYBT kocham bez pamieci, podobnie jak TDCAU i jeszcze pare innych. Jak chyba kazdy mam swoje TOP10 czy 20.
Dla mnie koniec tematu.
Pozdrawiam wszystkich.

[777]

Gdziez bym smiala w takim momencie. Duzo ostatnio tych eventow miales mozesz wiec nie pamietac
Poprosilam Cie jeden jedyny raz w trakcie - nie wiem jak to nazwac - "bloku wspomnieniowego" (Man In The mirror, We Are The World...). Odmowiles - Ok. Nie plakalam z tego powodu.

No to nie pamiętam z tym blokiem wspomnieniowym, ale tu też niestety trzeba się zlimitować do max 3 utworów kluczowych.
2 razy prosiłaś o WYBT, raz w Stereo - Warszawa 10.12.2009 i drugi w Hipnoza Toruń 5.02.2010. żeby nie było że nie pamiętam lub nie słuchałem. Odmówiłem aby Ci (że Cię znam i szanuję) nie ściemniać że puszczę kiedyś tam. Powiedziałem wprost, raczej nie da rady. Ale jak będzie impreza 12 godzin to kochana - nie ma bata.


Dziękuję wszystkim osobom, które wstawiają się za Damianem.
On w każdy event wkłada tyle serca, wierzcie mi.
Pozwolę sobie na małą ciekawostkę: W grudniu czy w styczniu napisała do mnie firma eventowa z Katowic, że chcieli by mnie nająć do prowadzenia imprezy 25-27.06 w jakieś dużej hali. Po czym w lutym po imprezie w Toruniu dowiedziałem się że on też planuje na te dni imprezę. Poinformowałem obie strony o zaistniałej kolizji interesów dotyczącą mojej osoby. Na co Damian bez zastanowienia: albo grasz u mnie albo ja rezygnuję z organizacji w Toruniu. Co dwóch fanów to nie jeden - mówi. I jak tu miałem mu odmówić jak widzę że człowiek to robi z taką pasją i zaangażowaniem jak ja MJa.
Zrezygnowałem ze sporej kasy tylko dlatego, że mogę być przekonany że każdy event Damiana będzie udany a sam będę się jak zwykle świetnie bawił.

Damianie, nie złośtaj się, bo nie wiedzą co piszą.
Może kiedyś spełni się moje marzenie: Wybuduję klub. W którym co dziennie będzie leciał inny rodzaj muzyki: Rock, Pop, House/Techno, Dance, r’n’b, a w piątki muzyka MJa, a w niedzielę koncerty muzyki klasycznej. I tu nie wyobrażam sobie aby Damian nie uczestniczył w piątkowych wieczorach.

A tym czasem zapraszamy do Płocka 24 kwietnia