MJPT

Poznań w ilości sztuk przynajmniej 2 melduje gotowość do przybycia!!! Niech moc będzie z Wami, organizatorami! Przezywacie teraz małe piekiełko, ale na pewno będzie super! Ja już się cieszę na spotkanie! Dance teamie! Absolutny szacun za próby w parkach! Słyszałam, że jesteście świetni! DAJCIE CZADUUUUUUUU!!!

Słów kilka o imprezie i tego, co po niej.

IMPREZA

Klub ma dwie części, jedna na poziomie ziemi a druga "w piwnicy". Nie jest mega mega duży, chyba w sam raz jak na taką imprezę. Cały jest dla nas.
W górnej części jest bar, większość miejsc siedzących, mały parkiecik (na którym jednak raczej nie tańczą) i... trzy ekrany.

A na ekranach Michael: głównie koncert i teledyski (nieoklepane, albo w pełnej wersji).

Dolna część klubu jest dla bardziej hardcorowego wydania fanów:
- większy parkiet, na którym wystąpi też nasz wrocławski dance team (z repertuarem, którego zdołał nauczyć się latając po parkach)
- DJ obeznany z muzyką MJ
- występy solo tych, którzy chcieliby coś zaśpiewać lub zatańczyć
- ekran z wyświetlanymi zdjęciami MJ i cytatami

Będzie też quiz z wiedzy muzycznej, nagroda -wyszperana w antykwariacie w Londynie - niedługo przyleci do Polski.

Uwaga. W okolicy godziny śmierci Michaela nastąpi wyciszenie imprezy.

Wszystkich "hardcorowych" fanów zapraszamy oczywiście od razu na dół- wrocławski dance team będzie urzędować w 30-osobowej dodatkowej sali na poziomie -1 albo wywijać na dolnym parkiecie. Musimy się lepiej poznać :)

PO IMPREZIE - SOBOTA
Nie chcemy, żeby o świcie 26.06 się wszystko skończyło.
Planujemy dalsze spotkania fanów. Aby niepełnoletni też mogli się zintegrować z resztą fanów. Aby przyjezdni poznali też trochę Wrocław.

Rynek, Katedra..to we własnym zakresie - my chcemy Was zabrać w bardziej Michaelową podróż po naszym mieście.

Z uwagi na to, że sporo osób będzie odsypiać imprezę, zrezygnowaliśmy z wyjeżdżania poza Wrocław, bo zamiast trasy "śladami Michaela" powstanie nam trasa "zdechłych fanów".
Plan jest podzielony na kilka części, każdy może dołączyć i zrezygnować w dowolnym momencie.

Barokowa Sobota, dla chętnych na zwiedzania od rana.
Poniżej link do najważniejszych barokowych zabytków Wrocławia, większość jest blisko siebie, nie będziemy teraz narzucać trasy. Myślę, że sama się wyklaruje zależnie od zainteresowania.
Godny polecenia jest Uniwersytet Wrocławski, a w nim Aula Leopoldina i Oratorium Marianum. Zwłaszcza to pierwsze robi wrażenie. Od razu dodam, że wstęp do większości muzeów jest w soboty bezpłatny. W tym także Muzeum Narodowe, 15 min piechotą od Rynku.

Dni Fantastyki na zamku w Leśnicy - w okolicy wczesnego popołudnia.
Jest jeszcze okazja przed remontem torów załapać się na podróż tramwajem przez pola (serio, nie żartuję) i wybrać się z nami na Zamek.
Akurat w weekend 26-27.06. odbywać się tam będą dni Fantastyki, program tutaj:
http://www.dnifantastyki.pl/2010/
http://www.zamek.wroclaw.pl/CMS/kalenda ... 62010.html

Ciekawostka: Na Dni Fantastyki przyleci Jack Ketchum, autor, którego sam Stephen King nazwał "najstraszniejszym facetem w Stanach Zjednoczonych".

Wokół zamku rozciągają się piękne, zadbane tereny zielone, możemy tam sobie urządzić piknik, o ile takowy i tak nie będzie organizowany w czasie dni fantastyki. Przyznaję, że nie wiem.
Jedziemy trochę w ciemno, impreza jest częściowo płatna, dopiszemy jak się dowiemy szczegółów. Póki co, chcemy wraz z chętnymi, wybrać się w podróż w nieznane ku fantastyce.

Pokaz fontanny multimedialnej - Wracamy prosto do parku szczytnickiego, też tramwajem, aby zobaczyć pokaz największej w Polsce fontanny multimedialnej. A do zwiedzania jedno z bardziej charakterystycznych miejsc Wrocławia: Hala Stulecia i Iglica (tia, tam tez MJowki w nocy tańcują...).
Fontanna multimedialna to połączenie strumieni wody, muzyki i światła. Pokazy są dosyć często, ale w piątki i soboty są pokazy specjalne. Z rozpiski wynika, ze 26 czerwca o 22.00 będzie pokaz pt. Piękna i Bestia, trwający około 20 minut.

Więcej tutaj: http://www.halaludowa.wroc.pl/index.php?id=454

Można tam od razu zostać, aby pogadać przy piwie, można wrócić do Rynku i spędzić noc w jakiejś knajpie. Na przykład w Spiżu: wrocławskim browarze z tradycją, w samym Rynku. Piwo pszeniczne, miodowe, ciemne karmelowe, co kto chce. Tylko, jeśli zdecydujemy się na to miejsce, konieczna będzie wcześniejsza rezerwacja stolika. Chyba, że wybierzemy mniej oblegane miejsce.


===================================================
PO IMPREZIE - NIEDZIELA - część z nas już nie będzie mogła uczestniczyć w całym dniu, stąd kilka alternatywnych pomysłów, dla najbardziej wytrwałych.

Park linowy, tzw. Małpi Gaj.
Coś dla niestrudzonych poszukiwaczy Drzewa Darów.
Masa lin, mostków, sznurków... Pięć tras o zróżnicowanym poziomie, wśród krzewów i drzew. Podobno zieleń uspokaja, ale tu czeka Was dawka adrenaliny.

BILETY WEEKEND I ŚWIĘTA, normalny 30 zł, ulgowy 20 zł, dziecięcy (wstęp tylko na ścieżkę "Małpka") 10 zł
Cena biletu zawiera wypożyczenie kompletnego atestowanego sprzętu do asekuracji indywidualnej, niezbędnej przy pokonywaniu tras na Wyspie Przygody oraz szkolenie z zasad bezpieczeństwa obowiązujących na Wyspie Przygody, prowadzone przez wykwalifikowanego instruktora.

Kasa czynna od godz. 10.00 do 17.00

Cmentarz Żydowski
Niesamowite miejsce na wyciszenie, choć w centrum, bo jakiś kwadrans jazdy tramwajem (najlepiej wysiąść przy Uniwersytecie Ekonomicznym lub przystanek za). Zawsze jak tam jestem czuję, że oddycham, że żyję i że nie da się odciąć od przeszłości. Starszy pan sprzedający bilety czasem chętnie opowiada historie, jeśli go ładnie zaczepić. O 12.00 w niedziele zwiedzanie z przewodnikiem. Myślę, że to idealne rozwiązanie dla tych, którzy potrzebują cichego, pełnego uroku miejsca na chwilę refleksji.
Cmentarz można zwiedzać codziennie w godzinach 10.00-18.00.
Za wstęp pobierana jest opłata w wysokości 7 zł (bilet ulgowy - 5 zł).
Telefon: 071 791 59 03.
Więcej:
http://www.kirkuty.xip.pl/wroclawslezna.htm

WrocLove Festiwal 2010
Czyli koncert Suzanne Vega, Gaby Kulki oraz Me Myself And I na Wyspie Słodowej (15 min piechotą z Rynku).

Suzanne Vega:
Luka
Tom's Diner
kawałki z Beauty&Crime

bilety stojące: 50 zł przedsprzedaż, 60 zł w dniu koncertu
miejsca siedzące: 120 zł
rezerwacje: bilety@o2.pl

Więcej info:
http://www.wrockfest.pl/2010/03/suzanne ... -27-06-10/

Udanego Wrocławia!

o kurczę! brawo brawo brawo! ja już nie mogę się doczekać! ja chcę pojechać przez pola!

witam,
czy obowiązuje jakaś przedsprzedaż wejściówek, czy po prostu każdy może przyjść i wejść ?

Nie ma przedsprzedaży, wystarczy przyjść.

Witam wszystkich.
Do części z Was już pisałam osobiście, ale uznałam, że warto przedstawić sprawę na forum.
Piszę pracę magisterską o budowaniu tożsamości fana MJa na przykładzie fanów z MJPT. Przeprowadziłam już sporo wywiadów z fanami z różnych zakątków Polski i teraz wybieram się do Wrocławia. Będę na imprezie 25-ego i 26-ego czerwca. Umówiłam się już z MJowitkiem na rozmowę o jej "fanowaniu" (serdeczne dzięki za wsparcie), ale chciałabym porozmawiać z większą liczbą osób. Zależy mi na rozmowach w cztery oczy- o tym jak zaczęła się Wasza fascynacja MJem, w czym przejawia się Wasze "fanowanie". Interesuje mnie wszystko, co dana osoba uzna za ważne i zechce się tym ze mną podzielić. Jeśli byłby ktoś z Was chętny poświęcić mi chwilę czasu w sobotę, ewentualnie w niedzielę, byłabym bardzo wdzięczna.

25 czerwca to również 47. urodziny George'a Michaela, może byśmy puścili jedną, dwie jego piosenki? Taka luźna propozycja.
Bo kto nie lubi Wake Me Up Before You Go Go?

MJwroc pisze:25 czerwca to również 47. urodziny George'a Michaela, może byśmy puścili jedną, dwie jego piosenki? Taka luźna propozycja.
Bo kto nie lubi Wake Me Up Before You Go Go?

ale nie mam nic przeciwko

MJwroc pisze:Bo kto nie lubi Wake Me Up Before You Go Go?

Eee tam Wake Me Up Before You Go Go... To nic w porównaniu z Freedom albo Too Funky, czy chociaż Sexual freak! Dzięki za sugestię :) W tygodniu porozmawiamy z DJ-em i powiemy mu o tym! Ale koncertu życzeń koniec. Nic więcej prócz tego, co jest zapowiedziane na plakacie.

asiek pisze:ale nie mam nic przeciwko

]

uuuu, to i Śląsk nas odwiedza! To bardzo miło! :)

Teraz trza się tylko modlić o ładna pogodę, żeby żadne chmury, deszcze i wietrzyska nie zniechęciły nikogo do przyjścia na naszą Memory Night. Zostało tylko 5 dni!

Nie mowię żeby z naszej imprezy robić Wham! Party, ale 2,3 piosenki miło by było usłyszeć;)
Ostatnio na dyskotece szalałam do WMUBYGG... ekstaza;)
Ucieszyłabym się bardzo gdybyśmy też puścili coś z Elvisa- może Way Down i A Little Less Conversation JLX Remix.

Ale przede wszystkim to, co zapowiedziane i co na temat!

Z Janet możemy puścić np. Runaway- moja ukochana piosenka, Rhytm Nation, Escape...-moje 3 ulubione.

Elvis musi być, bo był zapowiadany! Aaaaa! a little less conversation!!! Tak, tak tak!:D ale przecież na plakacie nie jest jasno określone co będzie, o czym świdczy "...i inni". Ja bym dała też Ray'a Charles'a "Hit the road jack" To kultowy kawałek! albo jakiegoś Stivie'go Wonder'a czy Bony M:))
A Elvis'a dałabym jeszcze koniecznie "Burning love" albo "Suspicious minds" czy"Pretty Woman" czy też na wolną "Can't help falling in love with you". W ogóle Elvis jest ekstra, ale to w końcu noc Michael'a a nie Elvis'a;P

A może Justin Bieber z kultową Bejbe?
Nie, to dżołk;)

Kocham Chłopaka z Memphis od 3 lat, dlatego proponuję.
Tak, 'Hit the road jack' -to jest to!!! Starocie z lat 50,60...szalone lata 80...
Bez lat 80. nie ma imprezy!

Proponuję jeszcze 'Eaten Alive'- bez tego nie ma imprezy!
Wpisujcie swoje propozycje, bo wiadomo że fajniej się bawić (jeżeli w ogóle, my fani, bedziemy mieli ochotę się bawić...) do muzyki, którą się zna, a nie do np. Chingdrol Dolmy, którą pewnie tylko ja znam w mojej szkole.

Mam winyla 'Faith' w garażu...history in my garage

Muzykę MJa mamy już zebraną, pogadamy z DJem odnośnie "i innych" ale tu już podamy mu same nazwiska, sam wybierze z tego co ma. Chyba, że macie te utwory w wersji audio do dostarczenia mu jeszcze przed impreza, razem z zasobami MJowymi. Ale jak nie to wypisywanie tu teraz co kto by chciał raczej nie ma sensu, z posta rzuconego na forum niewiele wyniknie.

Z koncertem życzeń można uderzać do DJa na imprezie, jak będzie mógł, to puści.

Póki co chcemy żeby miał coś z tych artystów:
Diana Ross
James Brown
Stevie Wonder
i okay, Elvis, George Michael

Michael&Family to inna bajka, to od nas dostanie.
Jeśli ktoś ma sugestie dotyczące innych artystów to proszę, można pisać, zapytamy jutro. Ale serio, nie ustawimy tu teraz żadnej playlisty i wszystkie wymienione utwory uważam za "fajnie jakby było". Żeby nikt nie był rozczarowany, że nie będzie.

A jakieś konkrety J. Browna?
Ja mam sporo mp3... tylko nie weim czy juz nie zapozno ;)

ja Browna znam tylko jego najpopularniejsze "sex machine" i to musi koniecnzie polecieć;D Teraz trochę słuchałam na youTube i dobre jest też "Hits madley" i "Try me":) myśle że DJ chyba bedzie miał jakiegoś Brown'a, ale w sumie dobrze by było się zabezpieczyć na wszelki wypadek, więc może moglibyśmy się jakoś spotkać MJulio, żebyś nam przekazała swoje mp3?:)