pewnie w Brazylii większe kolejki do Michaela niż do Chrystusa.Ten drugi ma teraz konkurencje w Świebodzinie.
Uśmiech uśmiechem ale klata tak gładka aż się chce lizać
Człowieku, naucz się tańczyć, bo inaczej aniołowie w niebie nie będą wiedzieć, co z tobą zrobić - Św. Augustyn
Ten posąg jest prześwietny. Jeszcze się śmieję
Pewnie gdyby nie opis, nie zorientowałabym się że o Michaela chodzi. Chociaż okulary dają pewne podejrzenie że to jednak On.
Nie,no...rozbawiłam się na dobranoc do łez.
Naprawdę mi się podoba
"Sam tylko umysł siłą swą
Może uczynić niebo z Piekła i piekło z Nieba"
Hmm bardzo dobry pomysł, z wykonanie może troszkę kuleje, ale i tak bardzo się cieszę, że taki pomnik powstał, komu jak komu, ale Michaelowi się należy.
A mnie się właśnie podoba ten uśmiech.
MJ wygląda tu raczej jak karykatura, ale posąg jest całkiem sympatyczny.
To nie musi być wierne greckiemu sposobowi rzeźbiarstwa, ludzie to jest dzieło i każde dzieło może być inne i z nutką ironii.
Troche dystansu jeszcze nikomu nie zaszkodziło.