MJPT

coś wydaje mi sie malo interesujące. Może calośc brzmi duzo lepiej. Bo cóz mozna powiedzieć po małym uryweczku

50 - sekundowy fragment na Youtube

http://www.youtube.com/watch?v=euFI9xo0WII

Dzięki, Aniu. Witamy na forum po latach.
Podwójny powrót z zaświatów, po prostu...

Man in the mirror pisze:50 - sekundowy fragment

W ten sposób to można ciągnąć utwór i do 500 - sekundowych fragmentów. A taki falset to tylko w What About Us! Albo uwielbianym Butterflies. Irytuje mnie tylko ten kontrast: ryk z uroczym zawodzeniem to się nie komponuje. Wstrzymałbym się z opinią, poczekałbym na pełną wersję. Tak jak czekamy na chociażby A Place With No Name.

Hmm nie wiem jakiś dziwny ten snippet dla mnie... jakoś muzyka jakby nie skomponowana z wokalem... nie wiem dlaczego takie miałem wrażenie przez chwile. No ale nic, to tylko snippet, czekamy na całość ;)

swietny wokal, Michael'a niepowtarzalny. Jak slysze Michaela to czuje te "Melancholy" pur. Wpada mocno w ucho jak "We Are The World", "Heal The World" moze to i demo nie dokonczone, ale pomysl, niesamowity, który powinien zapisac sie z muzycznej historii. Widze ze miedzy nami duzo sknerów, ciagle niezadowolonych... czy wy nie kapujecie ze to niedokonczone prace Michaela Jacksona, ktory zmarl przdwczesnie??

Jeszcze nie wiadomo czy pomysł niesamowity, każda piosenka może być niesamowita, zobaczymy całość.

EDIT: Zgadzam się w 100 % z Wiśnią, który napisał niżej ;)

ja osobiście nie jaram się tym wokalem bo ten falset jest tak jakby spiewany przez nos, nie to co lata 80/90
To moje pierwsze odczucie. Poczekamy na całosć,
Myslę że jak przecieknie w dobrej jakość dźwięku to będzie dobrze ;)

Wiśnia pisze:ja osobiście nie jaram się tym wokalem bo ten falset jest tak jakby spiewany przez nos, nie to co lata 80/90
To moje pierwsze odczucie. Poczekamy na całosć,
Myslę że jak przecieknie w dobrej jakość dźwięku to będzie dobrze ;)

Heh, to ja mam zupełnie inne odczucia. Głos Michaela brzmi niemal jak w latach 80, zwłaszcza na końcu.

------------------------
m.

Willy pisze:Materiał wideo ze studia!
http://www.youtube.com/watch?v=Ruo8JetOex8

Kurde, niesamowite. Szkoda, że do wszystkich piosenek nie można zobaczyć takiego ,,materiału ze studia".

Wow, Willy dzięki. Miło popatrzeć na MJa w studiu pracującego przy czymś nam prawie nieznanym (oby jak najkrócej!). W podpisie jest info, że nagranie trwa ponad 2 godziny... Pomarzyć sobie można.

O kurnaaaaaa!
Zemdlałem!

Ależ elektryzująca wiadomość! Dzięki Willy.
Ten filmik Barry umieścił na swojej oficjalnej stronie http://www.barrygibb.com/default.asp. Jest więc szansa, że zwiększy dawkę z jakiś czas. Na razie dawkuje nam emocje.

Ciekawy ten filmik. Miło jest popatrzeć na MJ'a w studiu takie materiały są wręcz niezdobyczne.

To jest właśnie Michael w swoim najlepszym okresie dla mnie :D

Pięknie wygląda, pięknie śpiewa, ale piosenki się trochę obawiam. Może się okazać nudną balladą.

oooo qrcze długo na takie coś czekałem :D Chciałbym aby przeciekło sporo tego typu filmików właśnie po 2002 roku :D