Od kiedy jesteś fanem?

O Michaelu rozmowy luźne.

Moderators: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia

Majxs
Posts: 78
Joined: Sun, 18 Sep 2005, 13:43

Post by Majxs »

A ja od albumu 'Blood On The Dancefloor'.Tzn. miałem małe załamki:)Był to pierwszy album Michaela jaki kupiłem.Pamiętam,że dostałem go od mamy.W tym albumie była zawarta jakaś magia która mnie trzyma aż do tej pory.
User avatar
mrpiter
Posts: 194
Joined: Fri, 11 Mar 2005, 13:39
Location: Z piekła rodem

Post by mrpiter »

Majxs wrote:Był to pierwszy album Michaela jaki kupiłem.Pamiętam,że dostałem go od mamy.
Czy jedno zdanie nie wyklucza czasem drugiego ??
MrPiter - TYLKO WIDZEW RTS
User avatar
Yana
Posts: 512
Joined: Thu, 09 Jun 2005, 15:13
Location: Warszawa

Post by Yana »

Fanką Michaela jestem od 92-93 roku, czyli od ponad 13 lat. Pierwszy album z jakim się zetknęłam to "Bad". Od niego wszystko się zaczęło.
Michael is the best !!!
User avatar
Sleepless
Posts: 35
Joined: Sun, 30 Oct 2005, 20:16
Location: Neverland

Post by Sleepless »

Ja jestem fanka od 3 roku zycia czyli gdzies od 1992 roku. Sama tego nie pamietam tak twierdza moi rodzice:D
"Your words stabbed my heart, and I cried tears of pain..."
"You are the sun, you make me shine a more like the stars that twinkle at night..."
User avatar
ghoust
Posts: 112
Joined: Tue, 22 Mar 2005, 6:53
Location: Bydzia

Post by ghoust »

Niom ja jestem Fanem Michaela gdzies od polowy wrzesnia 1996 (jakos jak w TVP1 lecial jego koncert) wczesniej to bylem do Mike'a nastawiony anty ale ten koncert zmienil calkowicie moj stosoonek do niego :D a mialem wtedy 11 lat :D (nieskonczone:P)
Image
User avatar
starafanka
Posts: 53
Joined: Mon, 12 Dec 2005, 16:43
Location: Moonwalker ;)

:)

Post by starafanka »

fanką zaczełam być jak miałam ok 12 latek...potem to jakos sie zatarło,musiałam dojrzeć aby odkryć tą magię na nowo ...;)

pozdrawiam,

KC MJ:*
There's something I have to say to you...Just touch me...
User avatar
Bartek13
Posts: 130
Joined: Thu, 15 Dec 2005, 21:06
Location: Polska

Fan od dawana

Post by Bartek13 »

Jestem fanem od dawna miałęm 3 lata i słucham go dodzisiaj urodziłem si.e w roku ery Bad. Ale już znałęm stare piosenki. Śledze MJ już oddawna czy w telewizji czy w interneci. Od dziecka go słuchałęm i się to wogóle nie zmieniło. :D Cieszę się bardzo i nie wstydzęsię ze go lubie, choć inni mówią że wyszedłz mody lub jest pedofilem a to same brednie. Pozdro dla wszystkich fanów :D ;-) ;-)

:dance: :dance: :dance: :dance:

BARTEK
User avatar
girlfriend
Posts: 224
Joined: Thu, 19 May 2005, 12:19
Location: Toruń

Post by girlfriend »

Ja oszalałam na punkcie Michaela mniej więcej w 1988r. Gdy usłyszałam "Dirty Diana" coś mnie tknęło, zrobiło mi sie ciepluteńko na serduszku i tak trzyma mnie do dziś. Michaela widziałam tylko w Polsce ( w 1996 i 1997roku), ale nie tracę nadziei, ze go jeszcze zobaczę....
User avatar
Mike
Posts: 1010
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 19:54
Location: mam to wiedzieć?

Post by Mike »

girlfriend wrote:Ja oszalałam na punkcie Michaela mniej więcej w 1988r. Gdy usłyszałam "Dirty Diana" coś mnie tknęło, zrobiło mi sie ciepluteńko na serduszku i tak trzyma mnie do dziś. Michaela widziałam tylko w Polsce ( w 1996 i 1997roku), ale nie tracę nadziei, ze go jeszcze zobaczę....
To, miałś szczęście, bo ja jestem od 4-tego roku zycia, i tylko na telebimie jego kawałek ręki zobaczyłęm jak miał Koncert na Bemowie, i od tamtej pory marzy mi sie go zobaczyć, tylko obawiam się, ze jak go zobaczę to zemdleje.
"LIES RUN SPRINTS, BUT THE TRUTH RUNS MARATHONS"- Michael Jackson
Image
http://www.youtube.com/user/ktossomeone
GREG
Posts: 9
Joined: Wed, 25 Jan 2006, 8:12
Location: Chicago

Post by GREG »

Urodzilem sie w 1975. Pamietam doskonale taki program "Jarmark"- to bylo w czasach Thrillera. Lezalem wtedy w lozku,bylo ciemno i w Jarmarku puscili videoclip Thriller. W tamtych czasach taka technika i efekty byly niedopomyslenia. Balem sie jak diabli i glowe trzymalem pod koldra ale jednym okiem zerkalem. Mialem wtedy ze 6 lat. Potem pamietam,ze gdy wyszedl "BAD"-kupilem kasete i przez kilka(nie wiem ile) lat sluchalem w y l a c z n i e tej kasety-niczego innego. Kilka lat. Pamietam,ze w polskiej tv dwukrotnie lecial program o trasie koncertowej BAD pt."Dookola swiata z Michaelem Jacksonem" (min spiewal w nim a capella jakis kawalek ktory mam wgrany w mozg ale nigdzie nie moge go znalezc). Gdy po dlugiej przerwie w 1991 wydal "Dangerous" Marek Niedzwiecki w programie "wWzrokowa lista przebojow" w tv puscil Black or White w wercji nieokrojonej. Zatkalo mie. wrzasnalem: Jackson wrocil i to k...a w wieeeelkim stylu!!! Black or White byl na tamte czasy prawie tym co Thriller w 81. Mysle,ze najlepsze co Jackson zrobil to w czasie wspolpracy z Frankiem Dileo i Quincy Jones'em. Potem bylo niezle ale juz nie tak dobrze. Na kolejnych plytach tez jest masa hiciorow ale ogolnie to juz nie to samo. Tak mysle a patrze na to z perspektywy ....20 lat- Jezu wlasnie sobie uswiadomilem te cyfre!!!Jaja jak planety!

Sa na forum "starsi " fani od mnie?
User avatar
cicha
Posts: 1611
Joined: Fri, 11 Mar 2005, 8:21
Location: silent world

Post by cicha »

> Tak mysle a patrze na to z perspektywy ....20 lat- Jezu wlasnie sobie uswiadomilem te cyfre!!!
Witamy w klubie Dinozaurow ;-)

> Sa na forum "starsi " fani od mnie?
Dobre pytanie...
Ktos sie przyzna? :dance:
To bylby klub..yyy...prehistorycznych fanow MJ'a?.... :smiech:
B. Olewicz (...) co tak cenne jest, że ta nienazwana myśl rysą jest na szkle? (...)
E. Bodo To nie ty...
mariola
Posts: 75
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 19:14

Post by mariola »

89r -bad
Agusza
Posts: 9
Joined: Fri, 23 Dec 2005, 13:50

odpawiedź :Od kiedy jesteś fanem?

Post by Agusza »

Cześć!Mam dziewięć lat,więc nie mogłam być za długo fanem...Już znałam MJ w wieku...5 lat. ;-) Wtedy z moją siostrą oglądałyśmy jego teledyski i koncerty. :mj: :mj: Może nie byłam takim ekstra fanem,ale liczy się to że go znałam.Teraz już nie moge przestać słuchać jego piosenek...Tak mi się podobają... :muzyka:



pozdrowionka
MJ jest cool.
User avatar
Jeanny100
Posts: 2389
Joined: Tue, 15 Mar 2005, 23:09
Location: z kątowni..

Post by Jeanny100 »

Hmmm...Ogólnie to bardzo pózno rozpoczęłam swoją edukację muzyczną-dopiero pod koniec piątej klasy podstawówki.Pamiętam ze był wtedy szał na zespoły i na wymienianie się na korytarzach artykułami o artystach.PIerwszy raz o MIchaelu usłyszałam zaś w pierwszej klasie podstawówki bo fanką była moja dobra znajoma jednak nie robiło to na mnie wrażenia.Ogólnie muzyka zagraniczna nie robiła na mnie wrażenia.Pamiętam że własnie jakoś w piątej jklasie odwiedziłam moją koleżankę i pierwszy raz zobaczyłam "zjawisko".Jej pokój cały był w plakatach Michaela,pokazywała mi taśmy video oraz puszczała nagrania tego artysty.Poczułam zafascynowanie jednak gdzieś tam w głębi podświadomie uświadamiałam sobie że nie warto w coś takiego się angażować bo i tak po pewnym czasie to uczucie minie.Jednak stało się inaczej i tuż przed Warszaskim koncercie MIchaela byłam fanką.We wrzesniu minie 10 lat odkąd jestem fanka..Czasami jest mi przykro że tyle rzeczy z Jego kariery mi umknęło jednak z drugiej strony patrzę na to pozytywnie bo mam jeszcze wiele przed sobą aby choć w pewnym stopniu rozszyfrować MJa jako artystę...
Michael jest moją motywacją w wioelu rzeczach które robię na codzień,dzięki Niemu stałam się zupełnie inną osobą...oczywiśćie w pozytywnym tego słowa znaczeniu...
MIchaelowi zawdzięczam coś więcej niż zwykłe zafascynowanie muzyką czy zgłębianie tajnik Jego kariery...
I za to jestem MU najbardziej wdzięczna
Image
__________________
"W zasadzie najważniejsze jest życie.A jak już jest życie,to najważniejsza jest wolność.A potem oddaje się życie za wolność."
User avatar
Bi-chan
Posts: 696
Joined: Tue, 13 Dec 2005, 8:32
Location: Gdańsk

Post by Bi-chan »

Swoją przygode z Michaelem zaczełam w 1990-91. dokładnie na przełomie. Romans trwa dalej miałam wtedy jakieś 10 lat i była to miłość od pierwszego zobaczenia i usłyszenia. Cały czas słucham Jego muzyki a nawet dzięki uprzejmości mojej przyjaciółki zdobywam płyty z Montown
Pozdrówka
:mj:
http://www.forum.mjpolishteam.pl/viewto ... 121#220121
za wszystko co mi dałeś i dajesz <3
Post Reply