MJPT

@neta pisze: 56) Stwierdziłaś, że wyglądasz kiepsko, ponieważ nic nie może dorównać
włosom Michaela.

Ej, no bez jaj ;] xD

@neta pisze: 30) Zamiast pisać history, piszesz HIStory.

Ale w tym rzeczywiście coś jest. Wiele razy złapałam się na tym, że pisząc tytuł albumu czy trasy, zawsze stosuję tę pisownię z okładki :P Totalnie nieświadomy odruch.

A tak poza tym - sporo "TAK-ów" mi wyszło ;) A już w ogóle bez bicia się przyznaję, że jak idę na zakupy, to mam oczy dookoła głowy i szukam czegoś Michaelowego, nieważne, czy to jakiś łach, czy płyta, książka, cokolwiek...
I przyjaciółkę chciałam na siłę do niego przekonać - skończyło się na kłótni i nie odzywaniu po dziś dzień ;]

Niektóre pytania mega; można się uśmiać przy każdym zatwierdzonym "tak" i zastanawianiu przy każdym kolejnym, czy już czasem z nami coś nie "halo" ;)

Większość NIE... ale...

Kochasz wszystkie jego tandetne stroje z jego wczesnych lat, nawet
jeśli one wyglądałyby okropnie na kimkolwiek innym.

Panie, nikt, powtarzam nikt tak dobrze nie wygląda w złotym, kiczowatym body, do tego naciągniętym na przykrutkie gacie.

Znasz wszystkie hee-hee, pow i shamone w każdej piosence.

ekhm...każde zaczkanie.

Ukradłaś kartonową postać Michael z holu swojego lokalnego kina.

Pierwsza książka jaką miałam dotycząca Michaela, była ukradziona z biblioteki.

Dodam jeszcze, że na maturę z polskiego poszłam w koszulce z Michaelem. Przyniósł szczęście ;)

Większość na NIE!,ale tyczy się to tych ''dziwnych'' pytań

Wyszło mi 6-TAKów
Czyli wszystko w normie....

ja nawet bez czytania testu mogę stwierdzić, że nie ;)
kiedyś może i tak było - grubo przed śmiercią Michaela. Potem był płacz płacz płacz, a potem już nowa muzyka i inne zainteresowania.. A myślałam, że nigdy mi Michael nie minie ;) Ale sentyment oczywiście pozostał, nie bez powodu co jakiś czas zaglądam na to, niegdyś moje ulubione, forum:)

Powinnam iść na odwyk...wiele razy zaczynałam i ....zima, czyli nic....psychiatryk....pokój bez klamek....ha ha ha

Eee... Z tego co mogę wywnioskować to kaftan bezpieczeństwa i jazda do zakładu w Pruszkowie. Tam gdzie moja nauczycielka matematyki była

Ja tam uważam, że miłości do Michaela nie można zdiagnozować takim testem. Uczucie nie można raczej poddać testowi. Można tylko się dowiedzieć czy kwalifikujemy się na noszenie kaftanu bezpieczeństwa i mieszkanie w pokoju bez klamek

Oczywiście nie znaczy to, że wyszło mi NIE

56) Stwierdziłaś, że wyglądasz kiepsko, ponieważ nic nie może dorównać
włosom Michaela.

Co jak co, ale ja moje loczki mam prawie jak Michael, naturalne ;)

A co do reszty, to wyszło mi po połowie na "Tak" i połowę na "Nie" :P

Większość tak.
Niektóre pytania mnie poprostu powalają.

Większość Tak Ok, czas na odwyk. W każdym razie biorąc pod uwagę, że co dzień odkrywam coś nowego o Michaelu i właściwie zdrowo "zachłysnęłam" się nim dopiero po śmierci...rozumiem siebie..