Moon_Walk_Er, spokojnie- nic się nie dzieje
Co do piractwa, jego definicji i tego forum....
majkelzawszespoko, długawą dyskusję prowadziliśmy na ten temat swego czasu (
http://www.forum.mjpolishteam.pl/viewto ... t=piractwo )- sprawa nie jest taka prosta, ale w kwestiach oczywistych, nie zamierzamy przymrużać oka.
Piractwo jest przestępstwem, więc nie ma na niego miejsca na forum.
A co do przykładów, które przytoczyłeś....
Pierwszy link prowadzi do strony samego wykonawcy i na tejże stronie wykonawca sam udostępnia swoje utwory do ściągnięcia.
Drugi link prowadzi do posta dariodavis, w którym przedstawia twórczość Buszmena- sądząc po dalszej treści postów- za zgodą autora.
Trzeci link.... "tak jak juz pisalem jest to plyta ktora dostalem z USA, niewidzialem jej jeszcze nigdzie i mozliwe ze jest to jedyna sztuka."
Możliwe zatem, że jest to jakieś wydanie promocyjne- nie do kupienia, wydane wyłącznie w celu sprezentowania DJ'om radiowym, sponsorom itp itd.
Idąc tym tokiem myślenia (nie wykluczam, że błędnym) płyta nie jest możliwa do kupienia, a For-Example jej kopii nie odsprzedaje, a jedynie dzieli się z nami bez żadnych profitów.
Uprzedzam kolejne przykłady tu zamieszczone....
Moderatorzy są od tego, aby czuwać, żeby na forum nie było bajzla, czy łamania prawa, regulaminu itp itd. (czyt. jesteśmy sprzątaczkami).
Jednakże, ze względu na wyjątkowo wysoką płodność MJówek, nie jesteśmy w stanie przeczytać wszystkich zamieszczanych na forum postów.
Z tego też powodu, jeśli jakikolwiek temat wydaje Ci się podejrzany, obraźliwy, niezgodny z regulaminem, zasadami etyki itp. prosimy o PW z linkiem.
Z góry dziękujemy za współpracę
I jeszcze jedna ważna rzecz....
znam troche ludzi i nikt nie ma nawet znajomego znajomego, który by coś wiedział na temat czegoś takiego. Poza tym cała ludzkośc tak robi ;D ;)
Nie cała chyba, że ja nie należę do ludzkości....
Też możliwe.
A co do kontroli....
Ja spotykam się z tym wcale nie rzadko- szczególnie z racji specyfiki firmy w której pracuję.
Dlatego bardzo jest to u nas przestrzegane, choć nikt nas "za twarz" nie trzyma- każdy odpowiada za to, co ma u siebie (w razie czego idziemy siedzieć indywidualnie
)
Po przyjacielsku uczulam, że szczęście się może kiedyś odwrócić