Strona 2 z 2
: czw, 27 wrz 2012, 20:07
autor: LilMonkey
romek76 pisze:LilMonkey pisze:Na ebyau nie ma co wierzyc i kupowac autografow. Tak samo z Allegro. Ludzie wystawiaja aukcje i mowia "300zll teraz okazja!! Oryginalny autoraf!!" Tak jasne, oryginalny.... Za tyle nie chodza autografy, nawet dobra dusza za tyle prawdziwego nawet by nie sprzedala.
Najlepiej jest kupowac autografy, i inne rzeczy z Julien's Auction. Wszystko jest autentyczne, prawdziwe.
Zawsze istnieje Grafolog i...sprawa jasna.
No wiesz... nawet ludzie potrafia podrabiac autografy jak sam MJ. Z takimi sie spotkalam.
: czw, 27 wrz 2012, 20:17
autor: romek76
LilMonkey -przecież ja nie chcę Ci sprzedać tego autografu
a tak szczerze- to czy jest to oryginał może jedynie potwierdzić wspomniany grafolog- z rozmowy ze sprzedawcą autografu- swego czasu jak go kupowałem wszystko wynikało,że nie ma zamiaru przy sprzedaży oszukiwać-plus dobra opinia osoby zajmującej się zbieraniem róźnych autografów.
-----------------
Przyznam szczerze- nie jestem i nie byłem nigdy fanem M.Jacksona. Czasami rozważałem/rozważam sprzedaż zakupionego przeze mnie autografu. Jeśli byłyby ciekawe (cenowo) oferty- być może byłbym skłonny go odsprzedać.
----------------
jako, że autograf nie ma badań grafologicznych mógłbym dać miesięczny okres na zwrot autografu-tylko i wyłącznie jeślibym otrzymał na piśmie badanie grafologiczne-że jest coś "nie tak" z autografem.
Sprzedaż odbyłaby się poprzez Allegro-nie mam negatywów natomiast mam 201 pozytywów/2 neutralne komentarze.
Na razie bardzo na luzie proszę potraktować moją propozycję- po prostu chciałbym zorientować się ile mogę za taki autograf otrzymać.
nic na siłę-spokojna wymiana zdań.
Zapraszam do...rozmowy.
: czw, 27 wrz 2012, 22:03
autor: @neta
Mój autograf jest najdroższą mi rzeczą i najbardziej wartościową jaką mam w domu.Podczas pożaru byłby jedyną rzeczą materialną wartą zabrania.( no może jeszcze płyty i książki
)
Jest mi drogi i nie ma dla mnie żadnej cyfrowej wartości.Jest po prostu bezcenny.
Mogłabym go poświęcić jedynie w przypadku gdyby chodziło o zdrowie mojego dziecka.Nie istnieje żadna inna sytuacja. Przynajmniej na tą chwilę życiową w której jestem.
Kiedy go dotykam czuję płynącą energię zaklętą w tym podpisie.Jest autentyczny, bo mam go bezpośrednio od Michaela z samolotu we Wrocławiu. To cudowne mieć Jego osobistą cząstkę na własność.Trudno to wytłumaczyć komuś postronnemu.Kocham Michaela bezgranicznie.Jest moją radością życia, energią, początkiem i końcem.Daje mi tyle szczęścia, relaksu i sensu codzienności.Przez niego spotykają mnie fantastyczne i niezwykłe rzeczy.Przez niego łatwiej się przedrzeć przez doliny smutku.Jest moim poczuciem bezpieczeństwa, drogowskazem, sposobem na życie.Jest wszystkim co mi najbliższe.Przez niego jestem bezbronna a jednocześnie bardzo silna.Po prostu jest...
A autograf i kartka jest realnym dowodem, że istniał, był tak blisko.Wierzę w to, że każdy z nas zostawia swój energetyczny ślad.Dla mnie w tym małym karteluszku zaklęty jest Michael.
: czw, 27 wrz 2012, 22:16
autor: gosieq
romek76 pisze:No tak- tylko ile osób ma imienne autografy? Każdy ma tam sobie jakieś...bez obrazy..."widzi mi się"
na temat autografów.
Nawet nie chodzi o imienny autograf
Tylko taki, wiesz, dany mi osobiście, ze spojrzeniem w oczy, wymienionym uśmiechem.
Autograf wzięty przez kogoś jest dla mnie tylko podpisem.
Ten wiążący się z konkretnym momentem, wspomnieniem, sytuacją - jest wszystkim tym, o czym pisze
@neta
Siłą rzeczy, staje się bezcenny
: pt, 28 wrz 2012, 11:14
autor: buziaczek
gosieq pisze:
Nawet nie chodzi o imienny autograf
Tylko taki, wiesz, dany mi osobiście, ze spojrzeniem w oczy, wymienionym uśmiechem.Siłą rzeczy, staje się bezcenny
Dokładnie. Nie dałabym rady wycenić, ile mogłabym zapłacić za autograf MJ, gdyby był dany w ten sposób, jaki opisuje Gosia. Jego uśmiech, spojrzenie w oczy i bliskość...nie miałaby ceny.
: pt, 28 wrz 2012, 11:54
autor: Olekx
Ja bym nie rzucał się na podpis, bez przesady. Mam inne wymienne wartościowe rzeczy, które po sobie zostawił. Przede wszystkim sztukę, styl bycia oraz zamiary. Dla mnie podpis jest tylko rzeczą, która może sobie wisieć i wisieć w ramce. A muzyka Michaela nigdy nie zginie, ona jest... :)
: pt, 28 wrz 2012, 16:51
autor: Sylwuś
Taa, niestety taka prawda ze po internecie chodza praktycznie same podróby...Ja mimo wszystko bardzo bym chciaka miec autograf MJ :) a jezeli bym miala to na pewno bym nie sprzedała :p Romek 76 zazdroszcze!
: wt, 09 paź 2012, 21:31
autor: La_Pantera_Rosa
A dla mnie karta z autografem (oryginalnym z certyfikatem) jest czyms do czego mistrz przykładał rękę i samo to nadaje mu bezcenną wartość. Mój brat ma 2 autografy, nie wiem ile kosztował (koło 500-600 funtów z tego co pamietam)
: pt, 12 paź 2012, 22:45
autor: alice_225
@neta, jak pięknie powiedziane :)
Ja, jak chyba każdy z Was, również uważam, że autograf MJ jest właściwie absolutnie bezcenny <3
Niestety, takowego nie posiadam :(
: wt, 30 paź 2012, 16:14
autor: amiastudent
@neta pisze:
Kiedy go dotykam czuję płynącą energię zaklętą w tym podpisie (...)Wierzę w to, że każdy z nas zostawia swój energetyczny ślad.Dla mnie w tym małym karteluszku zaklęty jest Michael.
Dlatego tak ważne dla mnie są miejsca w których był w naszym kraju, ta energia o której piszesz, jest tam, w Warszawie.
http://www.youtube.com/watch?v=P4K7dOqKyTo to jest mój autograf marzeń, absolutnie bezcenny, na całe życie, towarzysz każdego dnia. Wątpię czy da się blizej
: wt, 30 paź 2012, 17:29
autor: LilMonkey
amiastudent pisze:@neta pisze:
Kiedy go dotykam czuję płynącą energię zaklętą w tym podpisie (...)Wierzę w to, że każdy z nas zostawia swój energetyczny ślad.Dla mnie w tym małym karteluszku zaklęty jest Michael.
Dlatego tak ważne dla mnie są miejsca w których był w naszym kraju, ta energia o której piszesz, jest tam, w Warszawie.
http://www.youtube.com/watch?v=P4K7dOqKyTo to jest mój autograf marzeń, absolutnie bezcenny, na całe życie, towarzysz każdego dnia. Wątpię czy da się blizej
Znam chlopaka - Peter. :) Fajna i mila osoba. Jest tez dziewczyna, ktorej Michael podpisal sie na nadgrastku i ona rowniez to wytatuowala. Bylo to we wczesnym czerwcu, czyli bardzo blisko 25... Napisala ona ze jak powiedziala Michaelowi ze zamierza to wytauowac to on spytal " Are you sure? Are you sure?!" :) hehe Fajne historie.
: śr, 31 paź 2012, 21:53
autor: amiastudent
Ma czym szpanować, wcale mu się nie dziwię:)) Ankieta uważam niekompletna, według niej wartość jednego autografu kończy się na 500 złotych,kto zjadł opcję "bezcenny"?
: śr, 21 lis 2012, 16:51
autor: dymarczyku
pamiętam że kiedyś na allegro widziałam autograf jednak kosztował pare złotych, czy oryginalny nie wiem, jednak nie sądzę