Dobra też uważam, że takie bezsensowne wymienianie jest bez sensu (nie ma to jak składnia)
dlatego piszę drugi raz, dorzucając swoje 3 grosze do tej listy.
Michael miał wiele niesamowitych piosenek, które nie zostały wzięte pod uwagę jeśli chodzi o teledyski, a co smutniejsze o wielu z tych utworów ludzie nie mają zielonego pojęcia.
Zacznę od:
-
PYT
Piosenka energiczna, ma chwytliwą melodię przyjemną dla ucha. Początek i Michael :
Where Did You Come From Lady
And Ooh Won't You Take Me There ..
Niezły refren, który po jednym przesłuchaniu gdzieś tam tkwi w pamięci.
Nie wspomnę o wspaniałym "przeciąganiu" słów przez Michaela.
No i o
I Said Na Na Na ... Na, na na no piosenka ewidentnie wpada w ucho.
-
Why you wanna trip on me
Wejście z pomysłem. Refren z tym "krzykliwym" głosem Michaela, z emocjami, uczuciem. Po przesłuchaniu utworu łazisz po pokoju
i krzyczysz "Why? Why you wanna trip on me?".
-
Keep the faith
No chyba tłumaczyć nie trzeba? Wspaniała zarówno pod względem muzyki jak i tekstu. Ten refren i Michaelowe
Keep The Faith Don't Let Nobody
Turn You 'Round i ten chór tam w tle. No miód dla uszu.
-
Dangerous
Skoro "Bad" ma swój teledysk to ja pytam czemu Dangerous nie ma?
Niby piosenka to "wypowiadane" słowa Michaela, prócz refrenu
ale w jaki sposób wypowiedziane. Wyobrażam sobie teledysk z niesamowitą choreografią, Michaelem w garniturze, z tyłu gdzieś ci inni faceci
a w przerywnikach kobietę o której śpiewa.
-
Heaven can wait
Niesamowita, ciepła ale i wzruszająca ballada. Teledysk utrzymany mógłbyć w rodzinnym klimacie.
Te mocne
"Tell the angels no, I don’t wanna leave my baby alone."
ten piękny chórek w tle. W ogóle same słowa piosenki są magiczne.
-
Butterflies
Lekki, przyjemny klimat. Zarówno z początkowym "tata, taratata" ciało kołysze się w rytm muzyki. Piosenka spokojna z niby "słodkawym"
refrenem ale no proszę, ta piosenka jest zdecydowanie pominięta a to przykre.
-
Speechless
Wzruszająca, pełna wyznań z delikatnym głosem Michaela. Wkładając w nią początkowe słowa zaśpiewane bez melodii i koniec z "I love you" ta piosenka staje się naprawdę bardzo wartościowa.
W ogóle melodia- cud. Nie rozumiem tego, że jest ona niedoceniana i naprawdę mało znana jeżeli mamy wychylać się poza grono fanów.
-
You are my life, Don't walk away, The lost children, Whatever happens
Wszystkie te piosenki są naprawdę bardzo dobre.
Zarówno one jak i cała płyta Ivincible jest pokrzywdzona.
Jestem pewna w 100 %, że Whatever happens mogłoby być hitem na całym świecie, a ten klimat rumby towarzyszyłby każdemu wydarzeniu jeśli chodzi o taniec towarzyski.
Don't walk away to niby prosta ballada jakich wiele ale mogłaby także być
jakoś tam częściej wymieniana jeśli chodzi o
najlepsze ballady Michaela.
-
Streetwalker
Ja ją nazywam "zadziorną". Zaczyna się świetnym wstępem, zarówno "uu" z pstrykaniem palcami jak i takie łamane dźwięki wśród których da się usłyszeć krzyk to moim zdaniem perełka w tej piosence.
-
This place hotel
Klimat znakomity, krzyki, no i utrzymanie piosenki w stylu "strasznym" jest trafem w dziesiątkę. Teledysk mógłby być kolejnym jakimś tam "legendarnym" pod względem klimatu w nim przedstawionym.
Zapomniałabym o
-
Superfly sister
Jeśli chodzi o moje uczucia to uwielbiam ten utwór.
W ogóle ta melodia, głos Michaela. Pierwsze dźwięki, zaczynasz tańczyć no albo chociaż kiwać głową. Naprawdę ta piosenka zasługuje na jakieś większe uznanie. Jest ewidentnie pominięta. Głowny motyw melodii jest wspaniały, nie wspomnę o
You're doin' it
You're dirty
Keep doin' it
You're dirty
Keep nasty
You're nasty
You're doin' it
Ogólnie można by długo wymieniać.