Strona 2 z 2

: ndz, 26 lis 2006, 20:06
autor: Maro
Moon_Walk_Er pisze:
to sławetny już tzw. Seal of Approval.
A co to takiego??? :knuje:
Znaczek MJJ Soucre,chyba?

: ndz, 26 lis 2006, 20:07
autor: Moon_Walk_Er
Maro pisze:
Moon_Walk_Er pisze:
to sławetny już tzw. Seal of Approval.
A co to takiego??? :knuje:
Znaczek MJJ Soucre,chyba?
A my to mamy???

: ndz, 26 lis 2006, 20:28
autor: M.Dż.*
Seal of Approval to coś takiego:
Obrazek
Mamy go od paru lat, a chodzi o nic innego, jak o to, że ludzie Michael'a wiedzą, że istniejemy :wariat:

: ndz, 26 lis 2006, 20:29
autor: Moon_Walk_Er
O takie kółeczka takie halo. Ale dobrze, że Michael wie, że jesteśmy!!!

: pn, 27 lis 2006, 20:28
autor: Nancy
Kiedyś nalezałam do takiego polskiego FanClubu `Angel` który potem zmienił nazwę na `Maestro of the World` To było dość dawno i to był kontakt listowny. Dostawałam super gazetkę `Baby Doo Doo` czarno-białą ale mniejsza z tym bo wszystko było o MJ jaką ja wtedy miałam radoche jak gazetkę dostawałam cieszyłam się ja dziecko. Potem urwałam kontakty listowne i nie wiem jak dalej potoczyły się losy tego FanClubu. Może kiedyś się dowiem.

:mj:

: pn, 27 lis 2006, 20:51
autor: Jeanny100
Nancy pisze:Kiedyś nalezałam do takiego polskiego FanClubu `Angel` który potem zmienił nazwę na `Maestro of the World` To było dość dawno i to był kontakt listowny. Dostawałam super gazetkę `Baby Doo Doo` czarno-białą ale mniejsza z tym bo wszystko było o MJ jaką ja wtedy miałam radoche jak gazetkę dostawałam cieszyłam się ja dziecko. Potem urwałam kontakty listowne i nie wiem jak dalej potoczyły się losy tego FanClubu. Może kiedyś się dowiem.

:mj:
Jeśli chodzi o fan club "Angel" juz dawno zawiesił on swoją działalność.Miałam kontakt z osobą działającą w fan clubach i faktycznie opierała się ona wówczas na kontaktach listownych z fanami.Wiem że istniały wówczas z 3 rzetelne fan cluby zrzeszające fanów w Polsce jednak rozpadły się one z braku chętnych do współpracy i ogólnie brakiem zaangażowania.
A i tak odnosząc się do powyższych wypowiedzi na pewno nie były to jakieś oficjalnie zgłoszone organizacje.

: pn, 27 lis 2006, 21:01
autor: Nancy
Jeanny100 pisze: Jeśli chodzi o fan club "Angel" juz dawno zawiesił on swoją działalność.Miałam kontakt z osobą działającą w fan clubach i faktycznie opierała się ona wówczas na kontaktach listownych z fanami.Wiem że istniały wówczas z 3 rzetelne fan cluby zrzeszające fanów w Polsce jednak rozpadły się one z braku chętnych do współpracy i ogólnie brakiem zaangażowania.
A i tak odnosząc się do powyższych wypowiedzi na pewno nie były to jakieś oficjalnie zgłoszone organizacje.
Dzięki za info.

: pn, 27 lis 2006, 23:52
autor: Mike
M.Dż.* pisze: Fragment mail'a wyjaśniającego od Karen (z dnia 23 grudnia 2004 roku):

Hi Katarzyna,
It would be my pleasure to assist you. First, MJJS is the only "offfical"
Michael Jackson site. What we do offer is a SEAL OF APPROVAL. We would
love to have you join us! (...)


Domyślam się, że chodzi o brak kontroli ekipy Michael'a nad grupami spoza kręgów bliskich Michael'owi.
To w sumie dla Michael'a bezpieczniejsze....
Jedyne, o co mogliśmy się ubiegać (i co uzyskaliśmy) to sławetny już tzw. Seal of Approval.
To taki off topic do Kasi:
Kurcze, jak Ty to Kasiu robisz? ja próbowałem chyba, ze 6 razy pisac do Karen Faye, czy raimone i nigdy nic nie dochodziło, a tym bardziej żadnej odpowiedzi, nawet o artykuł, z jednego magazynu, musiałem poprasić, koleżankę z MJJ-Forum Europe, która z resztą była u nas na zlocie ś.p. I dopiero ona jak wysłała do raimone to była odpowiedź, a do mnie jakos nie przychodza odpowedzi, choć na 6, 4 były dość poważne!

: wt, 28 lis 2006, 14:00
autor: M.Dż.*
Mike pisze:To taki off topic do Kasi:
Kurcze, jak Ty to Kasiu robisz?
Bo ja wiem?
Żadnych uroków osobistych nie używałam, zdjęć też nie wysyłałam, żeby nie było ;-)
Ot po prostu- konkretny mail i odpowiedź. :-)

P.S. Koniec off-topu ;-)