Strona 2 z 4

: pn, 02 kwie 2007, 15:17
autor: aneta
moi drodzy,
zazwyczaj nie ingeruję w Wasze dialogii z Kasią i o Kasi ale teraz czuję, ze powinnam cos napisać. Tak - familiada jest nagrywana oczywiście wcześniej i juz od jakiegoś czasu wiedziałysmy, ze Kasia weźmie w niej udział. Ale z racji tego, ze kompletnie nie wiedziałyśmy jak to bedzie wyglądało zwlaszcza jezeli chodzi o Kasie (obawiałysmy się, ze może Karol nie lubi MJa i poziom jego wypowiedzi w stosunku do Kasi bedzie sięgał podłogi w studio), to postanowiłyśmy przed nagraniem niczego nie mówić. Ale po nagraniu, pomimo miłego rozczarowania Karolem, Kasia podjęła decyzję, zeby nie ogłaszczać faktu emisji na forum. Uznała, ze jako sobowtór czy nasladowca (każda definicja dobra ale nie idealna) , nie wypadła tam rewelacyjnie.
Bez wzgledu na to, jakie ja miałam zdanie w tej sprawie, po pierwsze mnie tam nie było i nie widzialam nagrania, po drugie - ale najważniejsze - to Kasia jest Majkelem. Postanowiłam uszanować jej zdanie i nie reklamować tego programu na forum. Oczywiście godząc się na nagranie takiego programu, Kasia zdaje sobie sprawę, ze publicznie sprzedaje swój wizerunek, bez wzgledu na to, jak on wypadnie ostatecznie akurat w tym momencie, w tej konwencji. To brutalna prawda szoł biznesu. Niemniej ma ona prawo do tego, by z powodu niezadowolenia z siebie, nie reklamować swojego udziału w familiadzie i dopuscic do tego (tylko do tego) by obejrzały ja te osoby, które po prostu są stałymi widzami familiady, albo trafią na nią przypadkiem.

: pn, 02 kwie 2007, 15:18
autor: aneta
A co do nagrania... tu już zostawiam Kasi pełne pole rozmowy z Wami :)

Re: Michael Jackson - czyli Kasia w familiadzie

: pn, 02 kwie 2007, 16:05
autor: Michalinka
Bartek13 pisze:MJ czyli Kasia w familiadzie. Świetnie zatańczyła i jej całe przebranie świetnie odziwerciedlało Michaela. Oprócz MJ można było zobaczyć Violette Villas , Cezarego Pazure. Liz Tylor. Mi siępodobało, a wam?
Hej, hej....Kiedy była familiada?? A wie ktoś kiedy pwtórka? japrosic

: pn, 02 kwie 2007, 17:04
autor: Moon_Walk_Er
Michalinka pisze:Hej, hej....Kiedy była familiada??
W niedzielę, 1 kwietnia o godz. 14:00 :)
Michalinka pisze:A wie ktoś kiedy pwtórka?
Raczej nie powtarzają familiady...

Dzięki Aneta za informacje...

Kasiu... A mogłabyś powiedzieć o co chodzi z tym niezadowoleniem?
Przecież wszystko było dobrze... Wyglądałaś świetnie - zresztą jak zawsze, zatańczyłaś bardzo fajnie. Twoje odpowiedzi też były przecież właściwe.
Nie chcę się "wpierniczać" w Twoje sprawy, ale jeśli ktoś Ci po tym występie coś złego powiedział to pamiętaj, że MY JESTEŚMY Z TOBĄ!

Re: Michael Jackson - czyli Kasia w familiadzie

: pn, 02 kwie 2007, 17:43
autor: M.Dż.*
No, to jestem i ja, bo mi tu KTOŚ dał cynk, że powinnam wejść na forum :wariat:
Bartek13 pisze:Świetnie zatańczyła i
Maro pisze:Tańczyła??
Uffff....
Z tym tańcem, to się zaraz okaże, że było tak, jak z występem Michael'a na World Music Awards :-/
Od razu uprzedzam, że "tańca" tam nie było- był jedynie wymuszony pseudo moonwalk - szkoda się nakręcać, a potem czuć rozczarowanie ;-)
Osobiście tego programu jeszcze nie widziałam, bo w tym czasie byłam akurat, gdzieś na trasie Leszno-Warszawa (coś mi mówi, że w Koninie, na kawie z Anetą, Matisse J. i Moniką ;-) ).
Ale ponoć program został nagrany i będę mieć możliwość obejrzenia go- wtedy zadecyduję, czy chcę go dobrowalnie tu umieścić - podświadomość mówi mi co innego, ale wszystko może się zdarzyć :wariat:
Luth pisze:i Kasia nie raczyła się tym pochwalić coby mieć większą oglądalnosć? Nieładnie :surrender:
:podejrzliwy:
verter pisze:Najlepszy byl tekst mamy: "A ona jest w jakiejś sekcie?" :wariat:
Tak, w MJ Polish Team :smiech:
Moon_Walk_Er pisze:Kasiu... A mogłabyś powiedzieć o co chodzi z tym niezadowoleniem?
Przecież wszystko było dobrze... Wyglądałaś świetnie - zresztą jak zawsze, zatańczyłaś bardzo fajnie. Twoje odpowiedzi też były przecież właściwe.
Nie chcę się "wpierniczać" w Twoje sprawy, ale jeśli ktoś Ci po tym występie coś złego powiedział to pamiętaj, że MY JESTEŚMY Z TOBĄ!
Dzięki za miłe słowa Moon_Walk_Er :-)
To nie tak- nikt mi nic złego nie powiedział, zresztą trochę się uodporniłam na docinki.
Ale osobiście nie jestem zadowolona z ogólego poziomu, jaki sobą reprezentowaliśmy- trochę zbyt niski, żeby się nim chwalić ;-)
Tyle wiem na pewno.
A co do reszty- ocenię, jak zobaczę :nerwy:

Pozdrawiam i pięknie dziękuję za tak duże zainteresowanie :-)

: pn, 02 kwie 2007, 19:17
autor: Moon_Walk_Er
Ufffffff....

No to kamień z serca...
Myślałem, że coś się złego wydarzyło i to o tym właśnie Aneta mówiła...
Przez chwilę się nawet przeraziłem: "Co jest grane?", no...
Zresztą niejaki Karol S. też się fajnie do Ciebie zwracał...
Mi się to bardzo podobało.

: pn, 02 kwie 2007, 20:28
autor: SILENTIUM
Moon_Walk_Er pisze:Ufffffff....
Zresztą niejaki Karol S. też się fajnie do Ciebie zwracał...
Mi się to bardzo podobało.
A jak się zwracał? Bo ja z tych co nie widzieli.

: pn, 02 kwie 2007, 20:32
autor: Moon_Walk_Er
SILENTIUM pisze:
Moon_Walk_Er pisze:Ufffffff....
Zresztą niejaki Karol S. też się fajnie do Ciebie zwracał...
Mi się to bardzo podobało.
A jak się zwracał? Bo ja z tych co nie widzieli.
No mówił i po imieniu "Kasia", ale fajne były te odzywki w stylu: "To teraz odpowie Michael Jackson" A może mówił Majkel Dżekson*? Doesn't matter :)
W każdym razie było miło... ;-)

: pn, 02 kwie 2007, 20:35
autor: SILENTIUM
Dzięki.
Najważniejsze że nie było odzywek w stylu Urbańskiego.

: pn, 02 kwie 2007, 20:37
autor: Moon_Walk_Er
SILENTIUM pisze:w stylu Urbańskiego.
A daj spokój...
Urbański to zwykły parapet.
Nie warto go słuchać :-P

: pn, 02 kwie 2007, 22:57
autor: M.Dż.*
SILENTIUM pisze:Dzięki.
Najważniejsze że nie było odzywek w stylu Urbańskiego.
Już na próbie uprzedziłam pana Karola, że nie chcę słyszeć żadnych głupich odzywek na temat Michael'a ;-)
Ale, ku mojemu zdziwieniu, okazało się, że ten człowiek do Michael'a nie tylko nic nie ma, ale wyczułam jakąs symaptię nawet :-)
Zresztą, na koncercie na Bemowie był ;-)

: wt, 03 kwie 2007, 15:11
autor: Final Cloud
A więc tak:
Dziś w szatni przed w-f'em chłopakom pokazywałem sildewalka bo chcieli jeszcze raz zobaczyć jak to wygląda!Za chwile zaczęliśmy gadać o Michael'u i mój kolega powiedział że widział w Familiadzie "gościówke" co jakieś triki robiła Jacksona....
M.Dż.* pisze:Od razu uprzedzam, że "tańca" tam nie było- był jedynie wymuszony pseudo moonwalk
Nie wiem czy to prawda to co napisałaś (patrz wyżej) ale moim kolegom się podobało to co zrobiłaś ;] (też bym chciał zobaczyć :-) )
Pewnie oglądali wtedy familiade bo ja nic im nie mówiłem na ten temat ;-)

BTW:Jak mówili o Tobie M.Dż.* to byłem dumny że chociaż znam Cię trochę z forum ^^

: wt, 03 kwie 2007, 15:16
autor: SILENTIUM
M.Dż.* pisze: Już na próbie uprzedziłam pana Karola, że nie chcę słyszeć żadnych głupich odzywek na temat Michael'a ;-)
Ale, ku mojemu zdziwieniu, okazało się, że ten człowiek do Michael'a nie tylko nic nie ma, ale wyczułam jakąs symaptię nawet :-)
Zresztą, na koncercie na Bemowie był ;-)
:love: no proszę. Każego dnia człowiek dowiaduje sie czegoś nowego.
I przy tym niezbędnego do życia. :hahaha:

: wt, 03 kwie 2007, 15:39
autor: Fanatyk
Mój kumpel, który nie lubi Jacksona to widział, a ja nie :-/

: wt, 03 kwie 2007, 16:36
autor: M.Dż.*
Final Cloud pisze:Nie wiem czy to prawda to co napisałaś (patrz wyżej) ale moim kolegom się podobało to co zrobiłaś ;]
A bo niektórym wystarczy głową ruszyć i już mówią, że "wypisz wymaluj Michael" :wariat:
Final Cloud pisze:BTW:Jak mówili o Tobie M.Dż.* to byłem dumny że chociaż znam Cię trochę z forum ^^
Miło mi, bardzo mi miło :tancze:
Może na jakiejś imprezie MJówkowej się zjawisz, to byłaby okazja poznać się nie tylko wirtualnie? ;-)