: pn, 20 cze 2005, 23:17
Być może i nie wymyślił, ale czy kajdanki mogą się przesunąć tak wysoko? Biorąc pod uwagę miejsce tej rany... wszystko możliwe.
Nikt nie mówi, że była w całości wymyślona, ale może trochę przesadzona. Zgodzę się z tym, że to stres mógł tak na Niego wpłynąć.ale jakoś za bardzo nie chce mi się wierzyć ze ta historia byla w calosci wymyslona, moze tylko stres Michaela niepotrzebnie spotęgowal niektore doznania, stąd jego reakcja
Kajdanki znajdowaly sie na nadgarstkach, na swoim miejscu, ale jak już mówiłam prawdopodobnie z tego wzgledu, ze były zapięte zbyt ciasno blokowalo to cyrkulacje krwi... Dlatego ta część ręki przed nadgarstkiem tak spuchła, krew nie mogła swobodnie przepływać... Zresztą o ile wiem, MJ był wtedy w szpitalu, napewno jest dokumentacja tych ran...Yana pisze:Być może i nie wymyślił, ale czy kajdanki mogą się przesunąć tak wysoko? Biorąc pod uwagę miejsce tej rany... wszystko możliwe.
MJ: They were supposed to go in, and just check fingerprints, and do the whole thing that they do when they take somebody in. They manhandled me very roughly. My shoulder is dislocated, literally. It's hurting me very badly. I'm in pain all the time. This is, see this arm? This is as far as I can reach it. Same with this side over here.
EB: Because of what happened at the police station?
MJ: Yeah. Yeah. At the police station. And what they did to me-- if you-- if you saw what they did to my arms-- it was very bad what they did. It's very swollen. I don't wanna say. You'll see. You'll see .
mysle, ze mieli okazje i nie obeszli się z nim łagodnie, moze nawet brutalniej niz w przypadku innych aresztowanych.EB: How did they do it? I mean, what, physically, what did they do?
MJ: With the handcuffs, the way they tied 'em too tight behind my back--
EB: Behind your back?
MJ: Yeah. And putting it, they put it in a certain position, knowing that it's going to hurt, and affect my back. Now I can't move. I-- I-- it keeps me from sleeping at night. I can't sleep at night.
moze mieli za mało dowodów...Yana pisze:Jeśli rzeczywiście byłaby dokumentacja, to powstaje pytanie:
dlaczego pawnicy Michaela to odpuścili ?
Wyglądam na wróżke...?Yana pisze:Jeśli rzeczywiście byłaby dokumentacja, to powstaje pytanie:
dlaczego pawnicy Michaela to odpuścili ?
Chyba nie myślisz, że spawiało im to przyjemność.lunatyczka pisze: mysle, ze mieli okazje i nie obeszli się z nim łagodnie, moze nawet brutalniej niz w przypadku innych aresztowanych.
wiesz ludzie są rózni, może i sprawiałoYana pisze:Chyba nie myślisz, że spawiało im to przyjemność.lunatyczka pisze: mysle, ze mieli okazje i nie obeszli się z nim łagodnie, moze nawet brutalniej niz w przypadku innych aresztowanych.
sadyści zdarzają się na świecie...Yana pisze:jeśli by im sprawiało to musieli by być sadystami.
No ale weśmy takiego Sneddona...? Zadaniem tego procesu było zniszczyć MJ, doprowadzić go do bankructwa i za wszelką cene wsadzic do więzienia... No to jest chyba sadystyczne...?Yana pisze:jeśli by im sprawiało to musieli by być sadystami.
Wogóle podobno policja amerykańska nie jest za delkatna, a potrafi być wręcz brutalna.la_licorne pisze:No ale weśmy takiego Sneddona...? Zadaniem tego procesu było zniszczyć MJ, doprowadzić go do bankructwa i za wszelką cene wsadzic do więzienia... No to jest chyba sadystyczne...?Yana pisze:jeśli by im sprawiało to musieli by być sadystami.
Poza tym gdzieś czytałam, że takie nadużycia policji są zjawiskiem dość częstym... MJ to nie jest odosobniony przypadek.
własnie BTW. wydaje mi się ,ze Snedek to sadystyczno-fanatyczna osobowośc i jemu powinni robic analizę psychologiczną, a nie Michaelowi.la_licorne pisze:No ale weśmy takiego Sneddona...? Zadaniem tego procesu było zniszczyć MJ, doprowadzić go do bankructwa i za wszelką cene wsadzic do więzienia... No to jest chyba sadystyczne...?Yana pisze:jeśli by im sprawiało to musieli by być sadystami.
Poza tym gdzieś czytałam, że takie nadużycia policji są zjawiskiem dość częstym... MJ to nie jest odosobniony przypadek.