MJPT

Fajny filmik. Dzięki, Aniu.

Michael gdzieś się wypowiedział, że nie podoba mu się współczesny taniec, bo za dużo w nim akrobatyki, mało tańca. Nie przekonał mnie tym, może zazdrość 50-latka? Więc im więcej ktoś szaleje na scenie, tym chyba mniejsze prawdopodobieństwo, że zostanie zakwalifikowany.
Chyba, że zmienił zdanie.
Ciekawe są taśmy z przesłuchań tancerzy do ostatnich tras koncertowych Madonny. Polecam film I'm going to tell you a secret. Madonnie daleko do Michaela, ale może być tak, że ma lepszy nos do tancerzy, bo pozwala im na wyczynowość. Zobaczymy.
Michael właśnie z nią się będzie zmierzał, bo w świecie popu to ona ma najlepsze koncerty taneczne. 3mam kciuki za Michaela. Niech jej utrze nosa.

kaem pisze:Michael gdzieś się wypowiedział, że nie podoba mu się współczesny taniec, bo za dużo w nim akrobatyki, mało tańca. Nie przekonał mnie tym, może zazdrość 50-latka? Więc im więcej ktoś szaleje na scenie, tym chyba mniejsze prawdopodobieństwo, że zostanie zakwalifikowany.
Chyba, że zmienił zdanie.

I tu muszę się zgodzić z Michaelem za dużo akrobatyki , wole oglądać MJ sprawnie wykonujący małe lecz pewne i energiczne ruchy, które potrafią powalić na kolana każdego kto to ogląda, niż pełne wyskoków i przekładańców akrobacji a w środku tego całego "Bajzlu" Michaela próbującego na siłę zmienić swój styl. Jego taniec jest unikatowy a jego ruchy wysławiły Go na cały świat. Po co zmieniać coś co jest dobre ( ja bym powiedział, że wręcz idealne) . Niech inni idą pod publiczkę ale Ja chcę obejrzeć to wszystko o czym marzyłem oglądając miliony razy na kasecie vhs i dvd... youtube itd... Owszem może zmienić lekko choreografie zaskoczyć kilkoma extra ruchami niewykonanymi nigdy dotąd bądź rzadko lecz nie powinien zmieniać swego tańca o 360 stopni to reszta powinna uczyć się od niego a nie On od nich. Poza tym wyznaje tę samą regułę co MJ - taniec trzeba czuć , należy zamienić swe ciało w muzykę. Michael zamienia to w genialny sposób i tego od Niego oczekuję gdy zobaczę go na scenie .

A nie masz wrażenia, oglądając choćby koncerty z trasy HIStory, że Michael mało tańczy, a bardziej sobie coś tam machnie nóżką, coś podskoczy i może co 5 kawałek zaprezentuje jakiś zwięzły układ choreograficzny?
Propos tańca. Lubiłem Wade Robson Project z MTV. Znasz? To były dla mnie układy godne Michaela XXI wieku. Facet dobrze tańczy, a nie ma dużo gimnastyki. Znają sie z Michaelem, mogliby sie spotkać.

kaem pisze:A nie masz wrażenia, oglądając choćby koncerty z trasy HIStory, że Michael mało tańczy, a bardziej sobie coś tam machnie nóżką, coś podskoczy i może co 5 kawałek zaprezentuje jakiś zwięzły układ choreograficzny?

Mam ale wśród tego całego machania nóżka zawsze zrobi kilka takich ruchów, że ... rekompensuje się w całości zamiast robic oklepane piruety i podskoki nowoczesnego artystycznego tańca.. 50 lat ma już nasz Mike nie oczekuje od niego nic więcej od formy podczas trasy History. Zresztą czy będzie podskakiwał czy tez robił piruety bądź tylko machał ręką w różne strony to wiem że będę płakał jak dotąd nigdy nie płakałem ze szczęscia patrząc na MISTRZA ... Kaem wiem, że Ty również będziesz czuł się wtedy podobnie jak ja.

kaem pisze:Propos tańca. Lubiłem Wade Robson Project z MTV. Znasz? To były dla mnie układy godne Michaela XXI wieku. Facet dobrze tańczy, a nie ma dużo gimnastyki. Znają sie z Michaelem, mogliby sie spotkać.

Właśnie zobaczyłem go na YT nieźle naprawdę nieźle no tak ale ile lat ma ten Wade a ile Michael. Mógłby wystąpić u boku MJ na koncertach.Na pewno by ożywił tyły w grupie tanecznej.

mi równiez nie podobają sie współczesne tańce... za duzo skakania, rzucania sie po ziemi... ogolnie robienie za mopa chcę zobaczyć mistrza do jakiego juz zdążyliśmy się przyzwyczaić, no chyba ze ma jakiegos asa w rękawie i znowu powali nas na kolana

Michaelowi wystarczy tylko odwaga i wiara w samego Siebie, gdy będzie tym dysponował to jego występy będą extra nie ważne jakie będzie robił kroki będzie je robił zdecydowanie. Dlatego też nie chciałbym być na pierwszym koncercie bo tam może być jeszcze zmieszany i "lekko" przestraszony na scenie po tylu latach nieobecności.

Michael zmieszany?
ojj nieeeeee ;D

To może wstrząśnięty, nie zmieszany.

kaem pisze:To może wstrząśnięty, nie zmieszany.

My name is Jackson Michael Jackson ....

jeśli takie sztuczne i plastikowe panny odpadły, to wspaniale to ewidentnie znaczy, że koncerty Michaela będą na prawdę godne podziwu.. (aczkolwiek osobiście cicho liczę na wielką extazę.. jak na Bad WT ) a chyba na to czekamy..by nie było już uwag w programach telewizyjnych, jak "czy on się nie rozleci?". swoją drogą, ostatnio powiedział mi tak mój fryzjer.. ale szybko zmienił zdanie, kiedy mu powiedziałam, że młode fanki M.Jacksona są skłonne wyrządzić nie lada krzywdę za takie zniesławianie Króla

Zgadzam się te panny były kwintesencją sztuczności i pochodziły z zupełniej innej bajki niż Mike, jak na mój gust... On potrzebuje tancerzy z pazurem

Shulamitka dobrze powiedziane ,, tancerze z pazurem ,, zgadzam sie w 100%

http://www.youtube.com/watch?v=OdcytuKh ... r_embedded

czy może ktoś mi przypomni8eć tytuł utworu 3:50 - 4:30 min , nie mogę sobie przypomnieć ;]

"Can You Feel It"

aaa no tak , tak samo jak w tekście piosenki dzieki