Lista osób - "THIS IS IT" - 30.07.2009
Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, kaem, @neta, anialim, Mariurzka, Mafia
...
Ja też mam nadzieję, że nic więcej się nie zmieni. Myślałam, że dostanę zawału jak przeczytałąm, że przełożone są jakieś koncerty. Ale mi ulżyło, że naszego to nie dotyczy. A tym, których dotyczy współczuje. Nasz jest teraz 8 z rzędu, mam nadzieję, że tak zostanie.
[*]
Ciągle nie mogę się z tym pogodzić. To jest szok. Marzenie mojego życia miało spełnić się za miesiąc. Wiadomości, że mój Kochany Mike odejdzie tak nagle, nie spodziewałabym się w najgorszych koszmarach...Nie mogę przestać płakać.
Do Londynu nie pojadę. Nie wytrzymałabym chyba tego...Jego tam już nie będzie, więc ja tam też nie chcę być.
Do Londynu nie pojadę. Nie wytrzymałabym chyba tego...Jego tam już nie będzie, więc ja tam też nie chcę być.
to było również moje marzenie. myślałm na d tym koncerty mogą się nie dobyć ale nigdy nie przypuściłabym że z tego właśnie powodu. prawda jest taka że nie wiem co mam robić. raz jestem pewna że chcę jechać i chociaż w jakiś sposób być "bliżej" niego a z drugiej strony nie wiem jakby to miało wyglądać i że mnie emocje poniosą. chyba bym chciała być choć przez chwile z innymi fanami i poczuć choć część tych emocji które towarzyszyłyby mi na koncercie. zobaczyć to miejsce gdzie to miało być. nie wiem jeszcze dokładnie co zrobie ale jestem bliższa tego żeby lecieć, zresztą mam już bilet na samolot ale to akurat najmniej znaczy
...
Widzę, że czujemy identycznie. To było moje największe marzenie i byłam już tak blisko. Byłyśmy obie...szczerze to też bałam się odwołania koncertów ze względu np. na stan zdrowia Michaela czy coś. Ale takiego horroru nigdy bym się nie spodziewała. Wiesz, ja też bardzo bym chciała być choć przez chwilkę z innymi fanami, jakoś tak bliżej tego wszystkiego. Mam też bilet na samolot, więc jeżeli coś mi się zmieni to mogę polecieć. Tylko jestem taka rozbita i nie wiem czy jakis w tym jest sens. Zobaczę bliżej tego terminu co będzie się działo, narazie jestem załamana...
rozumiem co czujesz. to jest po prostu szok. wiem ze teraz jest nam ciężko podjąć jakąś decyzję ale też wiem że jeśli nie zobacze tego miejsca to będę później żałować. wiem to i jestem tego pewna. bądźmy w kontakcie.
ten koncert, a ogólniej wyjazd miał być dla mnie czymś więcej. w pewnym sensie zmianą mojego życia i nie tylko o to chodzi że mialam Jego zobaczyć ale to miało też być wyzwanie dla mnie samej ale to nie do opisywania na stronę interetową
ten koncert, a ogólniej wyjazd miał być dla mnie czymś więcej. w pewnym sensie zmianą mojego życia i nie tylko o to chodzi że mialam Jego zobaczyć ale to miało też być wyzwanie dla mnie samej ale to nie do opisywania na stronę interetową
oooo pieniądze z biletu idealnie pasują na bilet samolotowy do Londynu w ten sposób naprawdę zrobimy coś dla mjKaterina pisze:co Wy na to żeby lecieć 13 lipca tak jak miał być pierwszy koncert? podobno ludzie mają zamiar sie zebrać pod o2
http://michalkrawiec.iportfolio.pl/
NASZ PIERWSZY TANIEC NA WESELU :)
http://www.youtube.com/watch?v=cEQN4965I4A
It's all for love L.O.V.E
NASZ PIERWSZY TANIEC NA WESELU :)
http://www.youtube.com/watch?v=cEQN4965I4A
It's all for love L.O.V.E