Strona 2 z 7
: wt, 30 cze 2009, 21:30
autor: SpookyMeg
Naprawde az ciarki przechodzą.
Widac jak energia z muzyki udziela się ludziom. Tak jakby nie umarł a oni stoja i świętuja jego urodziny...co ja tu robię ? czemu siedze przed kompem i sama nie swiętuję ? Poprostu jestem już tak zakręcona ze nie wiem czy płąkac że odszedł czy ciszyć się ze już jest w dobrym miejscu.
A Billie Jean takdawno nie słysząłam , ze sie rozklejiłam. Ale jak usłyszałam ola ola ola to zwriowałam bo śmiałąm si przez łzy....
: wt, 30 cze 2009, 21:34
autor: butterfly26
Mandey On by tego chciał na pewno
Jestem tego samego zdania, choć wiem że to trudne, ale on napewno by się cieszył widząc to... i pewnie widzi i tańczy razem ze wszystkimi...
: wt, 30 cze 2009, 21:35
autor: anialim
myślę, że tego mi właśnie teraz brakuje... być blisko ludzi, którzy tak bardzo kochali i cenili MJa.. now tell him that u love him... "I love him, I love you" ;(
: wt, 30 cze 2009, 21:40
autor: BlackOrWhite
Ojej... chyba będę sie bała nawet spojrzeć na nieruchomego Michaela
:( to tak boli
: wt, 30 cze 2009, 21:45
autor: calineczka
Podejrzewam, że niewielu (albo i nikt) z nas nie chce tego widziec, nie wiem jak wy, ale ja wciąż mam nadzieję, że to wszystko nie jest prawdą, a wystawienie ciała na widok publiczny, pogrzeb? To będzie już zbyt realne.
: wt, 30 cze 2009, 21:56
autor: anialim
calineczka pisze:Podejrzewam, że niewielu (albo i nikt) z nas nie chce tego widziec, nie wiem jak wy, ale ja wciąż mam nadzieję, że to wszystko nie jest prawdą, a wystawienie ciała na widok publiczny, pogrzeb? To będzie już zbyt realne.
Ja cały czas się czuje jak w klipie "Laberian Girl"... Pytam się wciąż, gdzie jesteś MJ, patrzysz na to? Staram się myśleć racjonalnie, ale wciąż mam jakąś cichą nadzieję na cud, który wiem, że nie nastąpi. Rozum vs. serucho i nadzieja - strasznie mnie rozstrajają ;(
Nie wiem, co myśleć o takim "wystawieniu na widok publiczny" - też nie będę w stanie na to spojrzeć. Choć pogrzeb na pewno będę oglądać, pewnie to pozwoli mi się z tym uporać, uczynić to bardziej realnym. Tyle, że nie wiem, czy nawet i tego chcę...
Pogubiłam się w swoim poście, wybaczcie.
[zedytowałam, przelanie myśli na klawiaturę nie idzie mi za dobrze ostatnio...]
: wt, 30 cze 2009, 21:57
autor: dangerous_girl
ja naprawdę wolę Go takiego nie oglądać i choćby nie wiem jak bardzo mnie kusiło to nie spojrzę ewentualnie w ekran...bo wiem że bedę miała ten obraz przed oczami już na wieki, a ja nie chcę zapamiętać Michaela jako nieżywego, leżącego nieruchomo w trumnie, tylko jako radosnego i pełnego energii, takiego jak na zdjęciach z ostatnich prób do This Is It :)
: wt, 30 cze 2009, 22:02
autor: Mart
Najlepiej moim zdaniem by było aby nie wystawiali już na widok publiczny .
żeby dali juz mu sspokój. :)
: wt, 30 cze 2009, 22:03
autor: Marie
Po jaką ch.olere chcą wystawić jego ciało na widok publiczny?
Wiem, że tysiące fanów chciałoby się z nim pożegnać ale.. jakie to będzie wspomnienie.. ?
Nieruchomy, zimny...
Nie chcę nawet o tym myśleć.
Wszystkie telewizje będą pewnie transmitować więc w ten dzień nie włączę tv.
: wt, 30 cze 2009, 22:10
autor: Shara
Wystawienie ciała na widok publiczny to drobna przesada. Chciałabym, by to w ogóle nie była prawda bo wiem, że ten widok wcale nas nie ominie nawet jeśli tego chcemy. Powinien się odbyć pogrzeb, godny jego osoby. Taki, na który mogą przyjechać fani z całego świata. Ale żeby nikt nie musiał oglądać jego ciała, bo śmierć jest tak bardzo osobista...Michael też na taką prywatność zasługuje.
: wt, 30 cze 2009, 22:19
autor: anne
Wystawianie Mike'a?
Jezu.
: wt, 30 cze 2009, 22:27
autor: Liberian Girl
Taka prawda ze większość z nas wolałaby nie oglądać ciała Michaela,
no ale wydaje mi się że jakaś cząstka nas chciałaby to zrobić.
Z jednej strony chcemy publicznej ceremoni, ale z drugiej prywatna
może wydawać się lepsza....
Nie wydaje opinni o wystawieniu ciała Michaela na widok publiczny, bo
mimo że jestem tylko fanem albo aż fanem to decyzja należy do rodziny.
Uszanuję ją.
: wt, 30 cze 2009, 22:29
autor: brzoskwinka
Nie wierze, że to zrobią:( czy MJ by tego chciał, chciałby żeby jego kochający fani zapamiętali go uśmiechniętego i żywego:( a nie zimnego i nieruchomego:(to jakiś koszmar..strzelcie mi w pysk kilka razy żebym mogła się obudzić i stwierdzić że to zły sen..błagam Was
: wt, 30 cze 2009, 22:30
autor: Mjabs
... Pogrzeb James Browna wyglądał tak samo.. powiem tak.. jesli rodzina czuje że Michael by tego chciał, to i ja nie mam nic przeciwko temu...
... Jeśli rzeczywiście wystawią ciało Michaela to mimo wszystko radze Wam je zobaczyć... Bo tak czy siak będa zdjęcia w necie, w tv, w gazetach... Nie uciekniemy przed tym... Lepiej przygotować się psychicznie... Zobaczyć popłakać się... niż nagle wchodząc na jakąs stronę z całkowicie innym zamierzeniem ujrzeć Jego w trumnie i wpaść w histerię... Hmmm... Naprawde... taka jest moja rada...
off top:
Ja już nie płaczę... Ja już raczej świętuję... Nie powiem i lezka się zakreci ale to tylko chwile... Pomyślcie że teraz Michael jest bliżej każdego z Was niż kiedykolwiek... Pisałam o tym wczoraj z Mroczuś na gg... Tak jak Go obejmowała ta kobieta podczas występu Will you be there, tak on teraz otacza nas swoimi skrzydełkami gdy płaczemy...
Przyszedł Jego czas... Bóg naprawdę wie co robi... Pomyślcie na ile cierpień byłby narażony Michael gdyby jeszcze żył... Po rozpoczeciu koncertów prasa brukowa rozpisywałaby się znowu o tym ile operacji sobie zrobił, jak dziwaczne życie prowadził.. pisałaby tak jak kiedyś BYŁY Król Popu... Że się skończył... Że upadł... Przecież Michaela bolałoby to prawdopodobnie bardziej niż śmierć...
Każdy z Was mówi: "Moim celem było spotkać Michaela"... I niech nadal ten cel pozostanie.... tYlko lekko zmodyfikowany... To nie jest tak że juz wszystko zostało zaprzepaszczone że nie ma nadziei... Jest życie po życiu...
Moim teraz marzeniem jest położyć kiedyś kwiaty na Jego grobie...
: wt, 30 cze 2009, 22:32
autor: anne
Na CNN jest taka informacja.