MJPT

Nie postarali się z tą okładką trzeciego wydania. Jakaś taka niedopracowana na pierwszy rzut oka i na drugi chyba też. Już lepiej by zrobili gdyby zostawili okładkę z drugiego wydania.

Zastanawiałam się czy sobie nie kupić, tak do kolekcji, żeby mieć już wszystkie ale chyba mi przeszło. Zobaczę jeszcze jak w księgarni "na żywo" będzie to wyglądało.

A swoją drogą to bardzo dobrze, że dojdzie do wznowienia, bo przynajmniej się "dorobkiewiczom" z allegro trochę utnie

Na drugi rzut oka również dostrzegam niedoskonałości, fakt ten napis 'jedyna autobiografia' jest niepotrzebny, a do tego taki niedbały..dla mnie najlepsza okładka to ta z drugiego wydania, ale zdjęcie akurat mi się podoba :)

na allegro idzie jak woda, warto kupić jak ktoś nie ma. zawsze śledziłem MOONWALK na allegro od około 3 - 4 lat. Dawniej za 5 zł nie chciał nikt brać. po śmierci MJ polskie wydania szły nawet p 80-120 zł.

Mój amerykański anglojęzyczny z twardą okładką (rok wydania 1988 - stan NOWY) poszedłby naprawdę za dużą kasę - ale zostawiłem go sobie ;)
bezcenne ;)

a kupiłem na ebayu amerykańskim za 1$ + przesyłka ;p kilka lat temu nawet w stanach niebardzo chciali brać starego moonwalka. wydałem na niego ledwo 25 zl .. ;p

po śmierci MJ książki te szły za dziesiątki dolarów albo i wiecej. szok sie dział wówczas ze wszystkim , thrillerki z 82 roku na vinylu chodzily po kilkaset $

to tak nawiasem mówiąć ;p

polski moonwalk czytałem jak byłem w gim ;p poszło jednym tchem ;p polecam !

Linki do okładki tego wydania są na poprzedniej stronie wątku. To wydanie trochę się różnie od poprzedniego. Nie ma rozdziału Heal the world, za to jest dodane wstęp do wznowienia wydanego w 2009r. napisany przez Berry Gordy, oraz posłowie do wznowienia na 2009r napisane przez Shaye Areheart.

edit:
rozdział "Heal the world" w 2 wydaniu był dodany do tłumacza
wrzuciłam ten rozdział na:

niestety padł serwer

"Moonwalk" przeczytany. :) Bardzo miło się go czytało. To ciekawa opowieść. Poznać historię kształtowania się geniuszu muzycznego... Cała historia, od pierwszych sukcesów J5 w konkursach, aż po ich pierwszy występ w Motown, dalszą, dynamicznie rozwiającą się karierę, pierwsze solowe płyty Michaela, tworzenie "Off the wall", chęć pokazania światu, że stać go na więcej i sukces "Thrillera", to wszystko jest niezwykle interesujące. Czytać o tym, jak Michael z całą energią tworzył perfekcyjne piosenki, jaką energię dawały mu reakcje ludzi na występach, poznać jego reakcję chociażby po stworzeniu "She's out of my life"... bezcenne. Kiedy czytałam, nieraz się śmiałam, nieraz uśmiechałam... :) "Moonwalk" to kolejny z dowodów, że Michael Jackson był wspaniałym człowiekiem, genialnym twórcą i ciężko powiedzieć, czy kiedykolwiek drugi taki człowiek pojawi się na świecie. To gwiazda jaśniejąca na ciemnym niebie pośród innych, delikatnie lśniących gwiazdek...

Do tego co napisała Phoenix , że ''Moonwalk to historia tworzenia się genuiszu muzycznego Michaela począwszy od okresu Jackson5 ,aż po solową karierę przy współpracy z Quincy Joesem, warto także zauważyć ,że wiele także treści w swej autobiografii poświęcił na przedstawienie swoich przeżyć podczas kręcenia filmów ''The Wiz '' czy ''Capitan Eo'', dość dobrze utkwił mi także watek jego pierwszej randki z Tatum O'Neal , może i to dlatego, bo właśnie w tym okresie przychodziłam na świat.
Michael na samym początku swej autobiografii napisał:
''Zawsze marzyłem o tym, żeby umieć opowiadać historie rodzące się się w mej wyobraźni. Chciałem siadać przy kominku i opowiadać ludziom różne historie , malować przed ich oczyma barwne obrazy , budzić w nich śmiech, lub doprowadzać ich do płaczu , utrwalać w ich wyobraźni cały świat za pomocą tak pozornie prostego środka przekazu , jakim są słowa. Chciałem , aby moje opowiadania poruszały i zmieniały ludzkie dusze . Zawsze o tym marzyłem''.
Mam wrażenie ,że to jego marzenie się spełniło nie tylko poprzez tą książkę , czy ''Dancing Dream'', ale i poprzez swoją twórczość muzyczna.

kizia100, dziękuję za ten rozdział Heal the world - od tłumacza. Przyjemna jest świadomość, że przekładu książki dokonał fan Michaela. Ciekawe na ile tłumaczenie Krystyny Mierzwiak różni się od obecnego wydania w przekładzie Grażyny Woydy?

Kokish pisze:Mam pytanie.Czy ta książka nadaje się dla dziesięciolatka,bo bardzo chcę ją kupić.

Myślę, że „Moonwalk” nadaje się dla każdego. Niezależnie od wieku warto przeczytać. Przecież książkę stworzył sam Michael, dlatego powinien ją poznać każdy fan.
MJ skupia się na muzyce, która była dla niego jak powietrze, obecna od zawsze i wszędzie. Opowiada z jakim zaangażowaniem tworzył i jakie wiązały się z tym emocje. Ile znaczyły da niego występy i reakcje innych. Dla mnie przeczytanie tej autobiografii to bardzo cenne doświadczenie, mogłam dowiedzieć się jak to wszystko wyglądało z jego punktu widzenia. „Moonwalk” wiele wyjaśnia i pozwala zrozumieć Michaela jako artystę. Jeżeli w ogóle kogoś tak niesamowitego da się zrozumieć :)

Phoenix pisze:"Moonwalk" to kolejny z dowodów, że Michael Jackson był wspaniałym człowiekiem, genialnym twórcą i ciężko powiedzieć, czy kiedykolwiek drugi taki człowiek pojawi się na świecie

Zgadzam sie w 100%

"Moonwalk" to biblia dla każdego fana... O wiele bardziej wierzę w to, co napisał Michael niż w jakieś plotki i bzdury np. w biografii "Michael Jackson Superstar" Christophera Andersena.
Szczególnie zainteresował mnie fragment, w którym MJ pisał o swoim podejściu do mody;)
Ale najbardziej droga powstawania przełomowych albumów- Thrillera i Bad.
Szkoda że połowa zdjęć w książce jest czarno-biała. Prawda, takie zdjęcia mają swój klimat, ale...
Fajnie było przeczytać co Michael ma sam o sobie do powiedzenia!
Polecam każdemu!

Moonwalk'a przeczytałam już jakiś czas temu, ale wracam do niego przynajmniej raz w tygodniu, żeby przeanalizować jakąś myśl, zaczerpnąć inspiracji..... książka godna polecenia nie tyle ze względu na sama historię Michaela, bo tę znają już zapewne od dawna wszyscy fani, lecz ze względu na własne przemyślenia artysty ... Jego sądy na temat mody, muzyki, kobiet, dążenia do celu, złote myśli i inspirujące do przemyśleń zwroty .... Mój zuzyty już egzemplarz jest cały popodkreślany przeze mnie, wracam do tych myśli kiedy tylko mam czas, wieczorami czytam je sobie do poduszki .... Michael był mądrym człowiekiem, warto poznać Go od tej normalnej, życiowej strony a nie tylko z plotkarskich gazet, karmiących się tanią i niekoniecznie prawdziwą sensacją.
Polecam!

Już kupiona i doszła.Przeczytałam ja w dwa dni i jest CUDOWNA!!!

kizia100 pisze:rozdział "Heal the world" w 2 wydaniu był dodany do tłumacza
wrzuciłam ten rozdział na:

niestety padł serwer

Mogę prosić o ponowne wrzucenie?

Kokish pisze: Mogę prosić o ponowne wrzucenie?

proszę bardzo:
http://www.megaupload.com/?d=MU6QMZSZ - rozdział "Heal the world"

Dziękuję.A w jaki ona jest wydaniu,bo ja mam podobno najnowsze,a tam nie ma?

Wydawnictwo "In Rock" z 1996r

Kokish pisze:Już kupiona i doszła.Przeczytałam ja w dwa dni i jest CUDOWNA!!!

kizia100 pisze:rozdział "Heal the world" w 2 wydaniu był dodany do tłumacza
wrzuciłam ten rozdział na:

niestety padł serwer

Mogę prosić o ponowne wrzucenie?

Jestem pełen podziwu dla ciebie że 10 latka rozumie MOONWALKA bo nawet dyrektor Faktu czy innego tabloidu nie zrozumie mądrości tej książki.