MJPT

Mało tego mam nadzieje ze niektorzy przeciwnicy się przekonaja, ze tworzyl cudowną muzykę. Nie przekonuje ich na sile ze nie maja racji co do ich zdania nt bielactwa operacjii itd. On przede wszystkim byl artysta i to nalezy pamietac i doceniac.
Mam nadzieje ze polscy artysci dadza jakos rade, mimo ze ich az tak nie uwielbiam.
Co do Steczkowskiej to zobaczy się ma silny głos ale czy az taki by dobrze wykonac piosenkę MJ? Zobaczymy.

Moja radość nie zna granic Będę na pewno oglądała

Jak dla mnie BOMBA! Wybaczam nawet Ewie to, że jej nie za bardzo wyszło z Black or White. Tak to mi się strasznie podobało.
P.S. Dlaczego polacy muszą za każdym razem spieprzyć tą piosenkę?! Jak nie Taniec z gwiazdami to Szansa? Taka fajna piosenka. MOJA piosenka!
P.S.2. Justyna i ten koleś który śpiewał Earth Song byli świetni.

Zgadzam się z opinią powyżej

K. Kuznik z Earth Song... ciary... przepieknie!

moon_song pisze:K. Kuznik z Earth Song... ciary... przepieknie!

dla mnie to najgorsze wykonanie.. ale coz kwestia gusty..

a ogolnie program fajny, ładnie oprawiony, trafne uwagi pana Hirka Wrony..

Najbardziej mi się podobało jak Cerekwicka spiewała I'II Be There..

Szanse na sukces widziałam niestety od godziny 15:20.
Billie Jean... no tak nie bardzo mi się podobało powiem szczerze.
Natomiast Cerekwicka z I'll be there, Kuźnik z Earth Song, Farna z BoW - nieźle im poszło. Podobało mi się jak Farna zaśpiewała to troche 'na swoj sposob'. A duet Justyna & Andrzej - przepięknie im wyszło ;)
Nie ma w ogóle porównania z wykonaniem TzG band -.-'

Dangerous_Dominika zgadzam się z Tobą, dla mnie ES również najmniej mi się podobało, aż muszę posłuchać oryginału bo mam niesmak HN też mnie nie zachwyciło. Najlepsze z tego wszystkiego jak dla mnie był BJ i I'll be there.
Program o niebo lepszy od TzG

Mi najbardziej podobało się wykonanie I'll be there w wykonaniu Cerekwickiej. Tak ogólnie nie przepadam za tą piosenkarką, ale muszę przyznać, że zaskoczyła mnie i to bardzo pozytywnie. Jeśli chodzi o Ewę to faktycznie Black and White nie wyszło jej ździebko, ale ogólnie rzecz biorąc cały program był bardzo ładnie zrobiony, że tak powiem. Rozmowy, wspomnienia Pana Piotra i Hirka, ładnie moim zdaniem wypowiedziała się o Michaelu Steczkowska na początku programu.
Szkoda, że tak krótko trwał ten program no ale cóż, wspaniale, że w ogóle poświecili program Michaelowi za co wielki szacun należy się Telewizji publicznej.

Pozdrawiam

Kiki15 pisze:Szanse na sukces widziałam niestety od godziny 15:20.
Billie Jean... no tak nie bardzo mi się podobało powiem szczerze.
Natomiast Cerekwicka z I'll be there, Kuźnik z Earth Song, Farna z BoW - nieźle im poszło. Podobało mi się jak Farna zaśpiewała to troche 'na swoj sposob'. A duet Justyna & Andrzej - przepięknie im wyszło ;)

również mi się podobało, oglądałam ten program z gęsią skórką - byłam tak podekscytowana. To bardzo miłe, że telewizja oddaje hołd Królowi!
_______________________
I JUST CAN'T STOP LOVING YOU
Michael :***

Szczerze mówiąc zaskoczyła mnie J. Steczkowska...pozytywnie mnie zaskoczyła.
Zarówno Human Nature, jak i duet z Andrzejem "I just can't stop loving you", wyszło jej całkiem całkiem
Podobało mi się nawet wykonanie Ewy...na swój sposób, bardzo rockowo ale ciekawie...i początek "I'll be there" Cerekwickiej.
Oczywiście nie da się porównać wykonań do Michaela, bo nie o to chodzi i ludzie z "Szansy..." byliby z góry na straconej pozycji...wiadomo, Michael to fenomen...
Ale ogólnie program stał na dobrym poziomie i to ładny hołd oddany Michaelowi.
Cały program towarzyszyły mi wypieki na policzkach i coś łaziło mi po żołądku jak widziałam Michaela ...stuknięta jestem

swietny odcinek szansy na sukces.Znakomity wokal szczegolnie Justyny Steczkowskiej ,.Inni uczestnicy takze swietnie zaspiewali.Wkoncu cos uslyszalem prawdziwy spiew .Znakomity odcinek wielkie brawa.I swiete slowa J.Steczkowskiej ktora powiedziala cos w tym stylu:Chcialam wybrac Bad ( poprawic jezeli zle uslyszalem ) , ale zobaczylam ze sobie nie poradze .Nie potrafie tak spiewac swietnie.Dlatego wybralam Human NAture .....Nikt nie zaspiewa tak jak Michael , ani lepiej .Brawo Justyna !!!! 100 % racja , bo Krol jest TyLKO 1 !!!!!
PS Cerekwicka zaskoczyla mnie swoja znajomoscia angielskiego.Znakomicie zaspiewala czysto .BRAWO KAsia

mi się wszystko podobał, bardzo fajne zaśpiewali. A najpiękniejsza piosenka "I JUST CAN"T STOP LOVING YOU" i duet Justyny i Andrzeja - jak śpiewali to miałam gęsią skórkę!
________________________
I JUST CAN'T STOP LOVING YOU
Michael :***

Earth Song nie śpiewał Kuznik tylko Juliusz Kamil

A mnie najbardziej podobał się sam początek, czyli nie wiem czy słowo "filmik" jest właściwe, kiedy to oglądaliśmy samego Michaela: fragmenty teledysków i koncertu z Bukaresztu, wzruszyłam się...
Co do samych wykonań, dla mnie dobrze zaprezentował się Andrzej Lampert wiadomo nie ma co porównywać do oryginału, ale naprawdę sobie poradził z BJ. Farna i "Black or White" cóż mnie się nie podobało, trudno tak już mam, ale nikt nie może jej tak bosko zaśpiewać jak MJ.
Kuźnik i "Earth Song" tak samo, doceniam, że zaśpiewał ten utwór na swój sposób, wyszło mu OK, ale mnie brakowało, tego co w ES dawał od siebie Michael: emocji, uczuć, gniewu..
Podobało mi się "Human nature" w wykonaniu Justyny S.